„Prestiż” – Ciekawostka

  • Ricky Jay, który grał magika w filmie, uczył technik wielu sztuczek Hugh Jackmana i Christiana Bale’a.
  • „Prestiż” jest jednym z trzech filmów, które w 2006 roku  miały tematykę magii i bohaterów z nią związanych. Pozostałe dwa to „Iluzjonista” (2006) oraz „Scoop – Gorący Temat” (2006), gdzie w tym drugim również wystąpił Hugh Jackman.
  • Niemowlę Bordena jest grane przez jedno z dzieci reżysera, Christophera Nolana.
  • Sam Mendes wykazywał zainteresowanie adaptacją powieści Christophera Priesta na dużym ekranie, ale autor książki, chciał by to Christopher Nolan nakręcił film, po tym jak obejrzał „Śledząc” (1998) i „Memento” (2000).

  • Słowo „prestiż” oznaczało pierwotnie sztuczkę, od łacińskiego „praestigium” oznaczającego „złudzenie”.
  • Christian Bale w filmie nosi imię Alfred. Tak samo ma na imię Michael Caine w innym filmie Nolana „Batman – Początek”.
  • Gdy bohater grany przez Andy’ego Serkisa jest po raz pierwszy przedstawiany w filmie, robi odniesienie do magicznej sztuczki, gdzie trzeba się domyślić, co dana osoba ma w kieszeni. Jest to dokładnie ten sam trik, który Martin Freeman stosuje jako Bilbo w „Hobbit: Niezwykła Podróż” (2012).
  • Nikola Tesla był światowej sławy wynalazcą, fizykiem i inżynierem. Przez pewien czas prowadził eksperymenty elektryczne w swoim laboratorium w Colorado Springs, gdzie był znany również ze swojego ekscentrycznego zachowania.

  • Alfred Borden przyjął pseudonim sceniczny „Profesor”, dokładnie taki sam nosił Dai Vernom. Vernom jest do tej pory uważany za najlepszego współczesnego magika o bardzo zwinnych rękach.
  • „Łowca Androidów” jest jednym z ulubionych filmów Christophera Nolana. W produkcji Ridley’a Scotta, Roy łamie dwa palce Deckardowi, palec serdeczny i mały palec. W obrazie Nolana, Borden traci te same palce.
  • Inicjały głównych bohaterów ABRA (Alfred Borden Robert Angier) to pierwsze litery najczęściej używanego przez magików słowa Abracadabra.
  • Chung Ling Soo był postacią stworzoną przez Amerykanina rasy kaukaskiej, Williama Ellswortha Robinsona, który przebierał się za Chińczyka. Robinson mieszkał w Chung, nigdy nie zdradzając swojej osoby w opinii publicznej. Zmarł w 24 marca 1918 roku, kiedy wykonywał nieudany trick z łapaniem pocisku. Jego ostatnie słowa brzmiały „Oh my God. Something’s happened. Lower the curtain.”. Słowa te były jego pierwszymi słowami w języku angielskim w ciągu 19 lat na scenie.

https://www.youtube.com/watch?v=JrTPQU4rJrg

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zarejestruj się, jeśli nie masz konta Nie pamiętasz hasła?