Zacznijmy od pierwszego polskiego przedstawiciela na liście. Ksiądz, Kosmonauta, Minister, Wariat, Górnik, Rolnik i facet z wyrokiem… Co może ich łączyć? Na razie miejsce zamieszkania – Dworzec Centralny. Wkrótce dołączy do nich były piłkarz reprezentacji Polski, którego wielką karierę przerwała kontuzja. Dzięki spotkaniu z nim, zostaną przyjaciółmi i stworzą drużynę. Choć trudno w to uwierzyć, wkrótce wyruszą na podbój świata. Po mistrzostwo…
Następnie pojawia się jeden z najlepszych – a na pewno najbardziej klimatycznych – filmów Luca Bessona. Pozornie jest to prosta historia: dwaj bracia rywalizują o mistrzostwo w nurkowaniu bez butli, chcąc pobić kolejny rekord. Im dalej w las, tym mocniej się jednak przekonujemy, że prawdziwym atutem jest tutaj wyścig dwóch pokrewnych dusz i ich dążenie do przekraczania kolejnych barier. Co więcej, pochwalić należy niesamowite sceny pod wodą, ukazujące ducha tego specyficznego sportu. Warto zaopatrzyć się przy tym w sprzęt pozwalający na płynne przetwarzanie obrazu, co umożliwia skutecznie chociażby technologia OLED Motion Pro w telewizorach marki LG.
Biorąc pod uwagę zbliżającą się imprezę, po prostu trzeba było wcisnąć tę produkcję. Klasyczna, polska komedia, której akcja rozgrywa się w środowisku piłkarskim. „Drukowane” mecze, przekupni sędziowie, nieuczciwi działacze – czy tak wygląda rzeczywistość polskiej ligi piłkarskiej? Zaorski stworzył tytuł, który pod pewnymi względami jest ponadczasowy – zwłaszcza biorąc pod uwagę wiele wcale nie tak dawnych przecież afer.
Dwa lata temu James Mangold poszedł w nieco inny teren, zabierając ze sobą Matta Damona i Christiana Bale’a w sportowej produkcji. Panowie występują kolejno jako amerykański projektant Carroll Shelby i brytyjski kierowca Ken Miles na zlecenie samego Henry’ego Forda stają do walki z legendarnym zespołem Ferrari w 24-godzinnym wyścigu w Le Mans. Produkcja jest rzecz jasna przeładowana niesamowitymi scenami wyścigów, w których przy odpowiednim udźwiękowieniu – ja na przykład w przypadku telewizorów LG OLED wykorzystujących technologię Dolby Atmos – możemy się poczuć tak, jak na torze wyścigowym.
Gdy za scenariusz biorą się Aaron Sorkin i Steven Zaillian, możemy być niemal pewni, że czeka nas porywające widowisko. Obserwujemy koleje losu Billy’ego Beana, managera Oakland Athletics. Stosuje on awangardowe w tej dyscyplinie obliczenia matematyczne zamiast standardowego podejścia do gry i zawodników, czym denerwuje starą gwardię z klubu. Jeżeli nie przepadacie za baseballem, to… nie przejmujcie się, bo znakomita narracja w połączeniu z tuzami ekranu na czele z Bradem Pittem i Phillipem Seymourem Hoffmanem to danie pierwsza klasa. Plus jest to całkiem ciekawe zróżnicowanie sportowego jadłospisu przy perspektywie zbliżającego się Euro 2020, z okazji którego TVP uruchomi nawet swój kanał 4K. Zarówno w przypadku filmu Millera, jak i tego wielkiego święta sportowego przydadzą się telewizory posiadające matrycę OLED 120 Hz, dzięki czemu każda dynamiczna scena będzie odtwarzana płynnie.
Pierwszą piątkę napoczyna prawdziwa legenda, dla wielu absolutny numer jeden – a my absolutnie się temu nie dziwimy! Walczący w podrzędnych klubach nieśmiały młody mężczyzna ledwie wiąże koniec z końcem Pewnego dnia otrzymuje propozycję stoczenia pojedynku o tytuł mistrza świata wagi ciężkiej z obecnym mistrzem Apollo Creedem (Carl Weathers). Rocky podejmuje wyzwanie. W pojedynku z mistrzem walczy nie tylko o tytuł, ale także o szacunek do samego siebie.
Jeden z najbardziej chwytających za serce hollywoodzkich filmów ostatniej dekady. Tom Hardy, Joel Edgerton, Nick Nolte i spółka pojawiają się razem w tytule tak mocnym, że może nam się wydawać, iż oglądamy nieomal relację z prawdziwych zawodów. Do tego istotną rolę pełnią w tym także efekty kolejnych starć, warto zatem wyposażyć się w porządne telewizory – takie jak LG OLED serii G1 Gallery i C1. Bohaterami produkcji są dwaj bracia, skłóceni i podzieleni tragiczną przeszłością, niezależnie od siebie postanawiają wystartować w wielkim turnieju mieszanych sztuk walki.
Anthony Hopkins powrócił niedawno w chwale w filmie Ojciec, jednak warto przypomnieć też o filmie Rogera Donaldsona z 2005 roku, który przeszedł na dłuższą metę niejako bez echa. Opowieść o życiu nowozelandzkiego konstruktora Burta Munro (Hopkins), budowniczego motocykla Indian na którym w latach 70-tych podczas wyścigów Bonneville Salt Flats, rozgrywanych w stanie Utah w USA udało się pobić ówczesny rekord prędkości.
No i tutaj chyba wszystko jasne. Frankie Dunn (Clint Eastwood) w swoim życiu wytrenował wielu świetnych bokserów. Jego jedynym przyjacielem jest były bokser Scrap (Morgan Freeman). Pewnego dnia u Dunna zjawia się 30-letnia Maggie Fitzgerald (Hilary Swank). Maggie jest utalentowana, dokładnie wie, czego chce i zrobi wszystko, aby to osiągnąć. Jedynie brak jej wiary w siebie. Frankie początkowo nie sprzyja dziewczynie, gdyż nigdy nie trenował kobiet, a na dodatek uważa, że w wieku 30 lat nie ma już mowy o zrobieniu kariery w boksie. Maggie jednak nie poddaje się, w czym wspiera ją Scrap. Wkrótce i Frankie zmieni zdanie na jej temat.
Tutaj raczej nie mieliśmy wyboru – arcydzieło Martina Scorsese musiało wylądować na czele. Historia zawodowego mistrza wagi ciężkiej Jake’a La Motty (Oscarowa rola Roberta De Niro). Bokser dzięki niebywałej sile, odporności na ciosy i wrodzonej agresywności króluje na ringu przez długie lata. Jednak presja otoczenia wywierana na mistrza świata doprowadza do frustracji przeradzającej się w spiralę upadku i samodestrukcji. Zaczyna nadużywać mocnych trunków, coraz częściej bije żonę (Cathy Moriarty), a jego doskonałe dotąd stosunki z bratem Joeyem (Joe Pesci), ulegają z dnia na dzień pogorszeniu.