Daredevil by Frank Miller tom 4 – recenzja komiksu

Daredevil by Frank Miller tom 4 to w dużej mierze powtórka materiału wydanego już na polskim rynku, ale chyba nikt nie będzie narzekał, że po pierwsze dostaniemy kompletną edycję przygód Śmiałka w wykonaniu wybitnego (onegdaj) scenarzysty i rysownika, a po drugie, opowieści takie jak Odrodzony czy The Man Without Fear zasługują na nowe wydanie. Zresztą czas leci nieubłaganie – pomyślelibyście, że od publikacji pierwszej z tych historii w ramach Wielkiej Kolekcji Komiksów Marvela upłynęło już… ponad 7 lat?

Zanim jednak przejdziemy do dwóch dań głównych, czeka nas gościnny występ Śmiałka na łamach serii Peter Parker – The Spectacular Spider-Man z 1979 roku. Frank Miller pełnił tu rolę rysownika, kreśląc przygody Pajęczaka i Daredevila do scenariuszy Billa Mantlo. Na łamach dwóch zawartych tu zeszytów herosi zmierzyli się między innymi z Maggią oraz z Carrionem, ale powiedzmy sobie szczerze – nie są to błyskotliwe perełki, nawet jak na schyłek lat 70. Były to czasy, kiedy komiksy pękały w szwach od antagonistów o ksywkach takich jak Zamaskowany Zakapior (serio!), używający… wypchanego plutonem BOMBODROIDA (też serio). Na szczęście talent Millera do rysowania dynamicznych potyczek zaczął się objawiać już wtedy, dlatego całość przyjemniej się ogląda, niż czyta.

http://alejakomiksu.com/gfx/plansze/Daredevil-Frank-Miller-04_Plansza_1.jpg

Strona komiksu Daredevil by Frank Miller tom 4

Później w Daredevil by Frank Miller tom 4 przenosimy się już w drugą połowę lat 80., a konkretnie do 1985 roku, kiedy to Miller powrócił do swojej ulubionej postaci i robił za fenomenalnego scenarzystę. Wspólnie z legendarnym Johnem Buscemą snuł mroczną, ponurą historię, w której zamaskowany Śmiałek nie pojawia się ani na chwilę, nie używa broni i nic nie mówi, ale i tak rozprawia się z kryminalistami w  New Jersey. Narracja jest jednak niezwykle gęsta, co zawdzięczamy właśnie Millerowi, a prace Buscemy standardowo cieszą oko. Historia Odrodzony zaczęła się wprawdzie na łamach 227, lutowego zeszytu, ale w edycji Egmontu dostajemy jeszcze jeden numer wcześniejszy, gdzie Miller wspólnie z Dennym O’Neilem kreśli tragiczną opowieść o Melvinie Potterze, doskonale znanym brutalnym Gladiatorze, jednym z nemesis Daredevila, obecnie nawróconym, jednak znów postawionym w sytuacji bez wyjścia. Widzimy, jak rodzi się współpraca Millera z rysownikiem Davidem Mazzucchellim, w wyniku której dostajemy kolejną dojrzałą, przygnębiającą, gorzką i złożoną psychologicznie opowieść, tak różną od klasycznej superbohaterszczyzny tamtego okresu.

Dalej jest już tylko lepiej. O Odrodzonym napisano już wszystko, więc mogę się tylko powtórzyć – to kompletnie odmienna wizja opowieści superbohaterskiej. Frank Miller, w niezwykle depresyjny i mroczny sposób tworzy opowieść o człowieku, który stracił wszystko i upadł na samo dno, ale wykrzesał resztki sił, by się z niego podnieść. Matt Murdock traci kobietę, dom, pracę, pieniądze, szacunek, siły, a na końcu jeszcze dostaje nożem od Turka. Ale to za mało, żeby złamać Daredevila i nawet szara eminencja taka jak Kingpin, mająca pieniądze i wpływy, nie zdoła zmiażdżyć swojego śmiertelnego wroga.

http://alejakomiksu.com/gfx/plansze/Daredevil-Frank-Miller-04_Plansza_2.jpg

Strona komiksu Daredevil by Frank Miller tom 4

Narracja tej części Daredevil by Frank Miller tom 4 to czysty majstersztyk, skupiony na psychologii postaci, którym daleko do ideału. Śmiałek nie jest krystalicznie czysty, popełnia błędy, ma wątpliwości, można powiedzieć, że jest wręcz bliski załamania psychicznego, a może nawet już przekroczył cienką granicę. To nie Parker śmieszkujący ze swojego odwiecznego pecha, tylko przypadek dla psychologa, człowiek prawie złamany, ale jednak trzymający się ostatkiem sił. Nie jest to przyjemna lektura, ale po jej ukończeniu mamy klarowny obraz, czemu to właśnie opowieści Franka Millera podniosły na nogi podupadający swojego czasu komiksowy tytuł. Równie rewelacyjną robotę robi rysownik. Odrodzony nie jest przeładowany akcją, więc Mazzucchelli może skupić się na ukazaniu brudu miasta, skąpanego we wszystkich odcieniach ciemności i mroku. To miejsce, w którym dzieją się mocne, brutalne, szokujące wydarzenia, musi więc wyglądać odpowiednio posępnie.

Kolejny powrót Franka Millera to już rok  1993 i start miniserii The Man Without Fear, traktowanej jako najlepszy, kanoniczny wręcz origin Daredevila. I chociaż polska wersja tej opowieści pamięta czasy TM-Semic, a w 2017 roku zawarto ją także w kolekcji Superbohaterowie Marvela, idealnie odnajduje swoje miejsce właśnie w Daredevil by Frank Miller tom 4. Czytając ją bezpośrednio po Odrodzonym możemy prześledzić, jak wiele nawiązań do swojej poprzedniej twórczości umieścił w niej Miller. To również świetny moment, by poznać całą genezę Śmiałka – dzieciństwo, wypadek, treningi ze Stickiem, pierwsze spotkania z demonicznie seksowną Elektrą, narodziny Kingpina, początki prawniczej kariery – czyli wszystko co, co składa się na całą mitologię Daredevila. A do tego świetne rysunki Johna Romity Jra, utrzymane w charakterystycznym dla niego, kanciastym stylu, niejednokrotnie wymykającym się zasadom anatomii. Nawet dziś, po grubo ponad ćwierćwieczu od publikacji, nie tracą one wiele ze swojego uroku.

http://alejakomiksu.com/gfx/plansze/Daredevil-Frank-Miller-04_Plansza_3.jpg

Strona komiksu Daredevil by Frank Miller tom 4

Daredevil by Frank Miller tom 4 to pozycja obowiązkowa dla wszystkich, którzy kochają postać Śmiałka, albo którzy chcą organoleptycznie doświadczyć jednych z najbardziej przełomowych runów w historii komiksu superbohaterskiego. Dziś te historie są określane mianem klasyka i często wymieniane wśród najlepszych komiksów wydawnictw Marvel. Zasłużenie zresztą.


https://assets.gildia.pl/system/thumbs/000/443/963/443963/1600380301/800.jpg

Okładka komiksu Daredevil by Frank Miller tom 4

Tytuł oryginalny: Daredevil Visionares: Frank Miller Vol.4
Scenariusz: Frank Miller, Denny O’Neill, Bill Mantlo
Rysunki: Frank Miller, John Buscema, David Mazzucchelli, John Romita Jr.,
Tłumaczenie: Marceli Szpak
Wydawca: Egmont 2020
Liczba stron: 432
Ocena: 90/100

Zastępca redaktora naczelnego

PR-owiec, recenzent, geek. Kocha kino, seriale, książki, komiksy i gry. Kumpel Grahama Mastertona. W MR odpowiedzialny za dział komiksów, książek i gier planszowych.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zarejestruj się, jeśli nie masz konta Nie pamiętasz hasła?