Clifton tom 5 – recenzja komiksu

Piotr Pocztarek, 31 grudnia 2021

Im więcej tomów Cliftona pojawia się na rynku, tym więcej chronologicznie najstarszych historii dostajemy. Egmont rozpoczął wydawanie od albumów tworzonych przez Boba de Groota i Bedu w latach 80. i 90 oraz późniejszych odsłon sięgających 2008 roku. Clifton tom 5 zbiera cztery historie z lat 1973-1978, które ukazywały się w czasopiśmie Tintin. Pierwszą Greg (Michel Régnier) i Bob De Groot napisali wspólnie, a zilustrował ją Turk (Philippe Liégeois). Kolejne, również z rysunkami Turka, De Groot pisał już samodzielnie.

https://alejakomiksu.com/gfx/plansze/Clifton-05_Plansza_1.jpg

Strona komiksu Clifton tom 5

To właśnie ta para twórców, chociaż nie uznaje się ich za „ojców” postaci Cliftona, współpracuje ze sobą najlepiej przy tworzeniu przygód brytyjskiego detektywa-amatora i to właśnie oni nadali serii charakterystyczne elementy, o czym dowiadujemy się już tradycyjnie z ciekawego wstępu. Historyjki dostały pewne powtarzające się motywy i występy drugoplanowych postaci, nabrały też nieco większej dynamiki wyrażonej chociażby pościgami samochodowymi. Szczególnie dobrze widać to w Clifton tom 5.

Chichoczący złodziej, napisany przez De Groota we współpracy z Gregiem, to krótsza historyjka, która jednak najbardziej się dłuży i robi najmniejsze wrażenie, głównie dlatego, że jest nieco przegadana. Nieco „bondowski” złoczyńca dokonuje coraz to bardziej zuchwałych i spektakularnych napadów, jednocześnie śmiejąc się wniebogłosy niczym sam Joker. Lepiej sprawdzają się pozostałe opowieści. Pseudonim Lord X rzuca Cliftona na tajną misję pod przykrywką. Mamy tu dużo przewrotnej akcji i jakby nieco mniej humoru, a także nieoczywiste zakończenie.  Całość wypada bardzo dobrze i nastraja do dalszej lektury.

https://alejakomiksu.com/gfx/plansze/Clifton-05_Plansza_2.jpg

Strona komiksu Clifton tom 5

A w niej śmiechu jest już co niemiara. Sir Jason to opowieść o fajtłapowatym i tchórzliwym agencie, który dostaje się pod skrzydła Cliftona. Czy brytyjskiemu dżentelmenowi starczy wytrwałości i cierpliwości, żeby wykrzesać z młodzieniaszka chociaż trochę odwagi? Clifton nie cofnie się przed niczym, nawet przed podstępem. Ten drogi Wilkinson to chyba najzabawniejsza opowieść w Clifton tom 5. Zjawiska paranormalne? Telekineza? A może hipnoza? Jakich narzędzi złoczyńcy używają do osiągnięcia swoich niecnych celów? Clifton oczywiście rozwiąże zagadkę, ale zanim to się stanie, śmiechu będzie co niemiara.

Wszystkie opowieści o Cliftonie łączy humor oparty o stereotypy na temat Brytyjczyków. Swoista flegma, zamiłowanie do herbatki pitej punktualnie o piątej, nienaganne maniery (przynajmniej do chwili, kiedy nie puszczają nerwy), wierność Królowej czy przytyki w kierunki innych nacji – to wszystko znamy przecież z różnych rodzajów komedii. Wszystko to jest esencją przygód naszego bohatera i nawet jeśli całość nie jest absolutnie ukierunkowana na humor, a sporo miejsca zostaje też na sensacyjną akcję, mariaż ten robi bardzo spójnie i przyjemne w odbiorze wrażenie.

https://alejakomiksu.com/gfx/plansze/Clifton-05_Plansza_3.jpg

Strona komiksu Clifton tom 5

Chociaż narzekałem nieco na spadek formy przy tomie czwartym, Clifton tom 5 wraca z impetem na właściwe tory. Wszystkie opowieści wydają się przemyślane, humor jest trafiony, postacie nawet z najdalszych planów stanowią idealny dodatek. Ilustracje Turka jak zwykle są bardzo czytelne i ekspresyjne. Mam więc nadzieję, że wydane w poprzednim albumie najstarsze historie nie sprawiły, że zdecydowaliście się odpuścić sobie przygody Cliftona. Niniejszy album, chociaż zawarte w nim zeszyty też mają już swoje lata, to naprawdę tom warty lektury i postawienia sobie na półce.


https://assets.gildia.pl/system/thumbs/000/476/980/476980/1631747394/800.jpg

Okładka komiksu Clifton tom 5

Tytuł oryginalny: Clifton Vol. 2
Scenariusz: Greg, Bob De Groot
Rysunki: Turk
Tłumaczenie: Marek Puszczewicz
Wydawca: Egmont 2021
Liczba stron: 176
Ocena: 80/100

Piotr Pocztarek Zastępca redaktora naczelnego

PR-owiec, recenzent, geek. Kocha kino, seriale, książki, komiksy i gry. Kumpel Grahama Mastertona. W MR odpowiedzialny za dział komiksów, książek i gier planszowych.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *