Trzy billbordy za Ebbing, Missouri – ścieżka dźwiękowa [Recenzja i odsłuch]

Trzy Billbordy za Ebbing, Missouri to dramat w reżyserii Martina McDonagha. Opowiada trudną historię samotnej matki, która pragnie sprawiedliwości i dlatego wynajmuje trzy billbordy, informujące o zabójstwie jej córki i złej pracy policji. W małym miasteczku z powodu tych zdarzeń zaczyna wrzeć… Film McDonagha doczekał się aż 7 nominacji do Oscara (m.in. za najlepszą aktorkę pierwszoplanową Frances McDormand), w tym ma szansę na statuetkę w kategorii najlepsza muzyka oryginalna. Konkurować będzie ze ścieżką dźwiękową Dunkierki, Gwiezdnych wojen: Ostatni Jedi, Kształtu wody i produkcji Nić widmo. Posłuchajmy, czy ta muzyka zasługuje na nominację!

Carter Burwell odpowiedzialny był za stworzenie kompozycji znajdujących się w albumie ze ścieżką dźwiękową. Zaczyna od utworu Mildred Goes To War, który spokojnie można nazwać przewodnim motywem. Znakomicie charakteryzuje on Mildred, główną bohaterkę, jako osobę waleczną, dążącą do swojego celu oraz niezwykle energiczną. W kompozycji słyszalne są nuty, które idealnie nadawałyby się do … westernu. Czy Mildred przypomina kowboja? Ze względu na swoją zadziorność na pewno.The Deer natomiast usłyszymy podczas seansu w trakcie jednej z najbardziej wzruszających i delikatnych scen w filmie – momentu sadzenia kwiatków pod billbordami. Wszystkie emocje związane z walką z wymiarem sprawiedliwości zostają wytłumione i Mildred jest na miejscu tragedii sama. Spokojne nuty znakomicie podkreślają melancholijny wymiar tej chwili i stratę, z którą musi poradzić sobie bohaterka. Utwór eksponuje ukryte emocje pod twardą maską walecznej kobiety.

My Dear Anne to kolejny piękny utwór, który tym razem nie dotyczy tragedii rozgrywającej się wokół Mildred. Żona szeryfa Willoughby’ego otwiera list, który otrzymała od niego. List, który sam w sobie już jest prawdziwą bombą emocjonalną. Powolne dźwięki pobudzają do wzruszeń i potęgują swoim magnetycznym dźwiękiem odbiór wiadomości. Utwór jest skromny, ale wyjątkowy.

Buckskin Stallion Blues nie jest kompozycją oryginalną, lecz utworem artysty Townesa van Zandta. Pojawia się w ostatniej scenie, która pozostawia historię bohaterów w formie otwartej. Jej bluesowy wydaje się być zarazem bardzo melancholijny i skłaniający do przemyśleń, jak i pozytywny. Może to nowy początek dla Mildred? Gdy wsłuchamy się w słowa, możemy zauważyć, że piosenka jest o utraconej miłości, za którą tęskni wykonawca. Fraza If I had your love forever/Sail into the light of day może wskazywać na to, co by było, gdyby Angela była wciąż z matką…

Wybrałam tylko kilka utworów, które omówiłam szerzej, ale mogę zapewnić, że pozostałe utwory również utrzymują wysoki poziom. Są świetnie powiązane z wydarzeniami dziejącymi się na ekranie. Świadczy to oczywiście o ich dużej wartości dla całego filmu. Przesłuchanie piosenek osobno także jest przyjemne – są to po prostu dobre kawałki. Soundtrack Trzy billbordy za Ebbing, Missouri jest solidnie, szczegółowo dopracowany i chce się go wciąż słuchać. Nominacja jest jak najbardziej zasłużona, a jak dla mnie, album ma wielką szansę na otrzymanie statuetki.

Ocena: 90/100