“Przebudzenie Mocy”: Wszystko, co musisz wiedzieć przed premierą

To już koniec. Koniec niekończącego się oczekiwania, zadowalania się zwiastunami oraz spotami i plakatami. To już ten tydzień. 18 grudnia “Gwiezdne Wojny: Przebudzenie Mocy” zadebiutują w naszych kinach, a my dowiemy się wreszcie całej prawdy o nowym filmie Abramsa. Jednak zanim to nastąpi, zapraszamy Was do przeglądu, w którym przypomnicie sobie kluczowe informacje, zapowiedzi oraz plotki i spoilery, które jak dotąd trafiły do sieci, by móc je później porównać z tym, co przeżyjecie na seansie. Miłej zabawy!

Podstawowe informacje

Fabuła: Mimo ogromnej liczny plotek, spoilerów oraz spotów, którymi internet zalewany jest każdego dnia, o głównym wątku fabularnym wiemy zaskakująco niewiele. Poza kilkoma podstawowymi faktami, nie wiemy praktycznie niczego pewnego. Akcja będzie osadzona 30 lat po wydarzeniach z “Powrotu Jedi” i skupi się na wątku tajemniczego przebudzenia oraz kolejnym konflikcie galaktycznym pomiędzy Najwyższym Porządkiem (niedobitka Imperium Galaktycznego) oraz Ruchem Oporu (nowym wcieleniem Rebelii). Pierwsze skrzypce należeć się będą nowemu pokoleniu, czyli postaciom Rey, Finna oraz Poe Damerona. Będą im oczywiście towarzyszyć starsi bohaterowie, znani z Klasycznej Trylogii, czyli m.in Han Solo, Leia Organa (a może już Skywalker?) oraz para naszych ukochanych robotów – R2-D2 oraz C-3PO. Naprzeciwko nich stanie najbardziej tajemnicza i wciąż nieodgadniona postać: Kylo Ren, nowy czarny charakter, który przejmie rolę “tego złego z czerwonym mieczem”, jak zwykli określać laicy antagonistów w uniwersum Gwiezdnych Wojen.

Obsada: Kinowy świat Star Wars zawsze był otwarty na młodych i niedoświadczonych aktorów, dając im szansę na dalszy rozwój i karierę. Większość z nich jednak tę okazję zmarnowała, jak np. Carrie Fisher oraz Hayden Christensen. Miejmy nadzieję, że Daisy Ridley (Rey) oraz John Boyega (Finn), których dorobek aktorski jest, łagodnie ujmując, ubogi, poradzą sobie z ogromnym ciężarem, jaki na nich spadł i nie zawiodą nas – tak teraz, jak i w przyszłych Epizodach, w których mają przecież wystąpić. Również Adam Driver (Kylo Ren) musi stanąć na wysokości zadania i wykreować nową postać, która dla nowego pokolenia będzie tym, czym dla starszego był Darth Vader. Nie musimy się jednak martwić o pozostałych odtwórców ról: tacy aktorzy, jak Oscar Isaac oraz Lupita Nyong’o oraz Gwendoline Christie powinni dać sobie radę z ogromną presją, podobnie jak stara gama aktorska, wśród której znaleźli się Mark Hamill, Harrison Ford, Carrie Fisher oraz Peter Mayhew.

Pełny opis ujawnionej obsady: Harrison Ford, Carrie Fisher, Mark Hamill, Anthony Daniels, Peter Mayhew, Kenny Baker, John Boyega, Daisy Ridley, Adam Driver, Oscar Isaac, Andy Serkis, Domhnall Gleeson, Max von Sydow, Lupita Nyong’o, Gwendoline Christie, Crystal Clarke, Pip Anderson, Christina Chong i Miltos Yerolemou

Zwiastuny i spoty

Nie było jeszcze zwiastunów, które w taki sposób podbiły serca widzów. Pierwszy teaser dostarczył fanom namacalnego dowodu, że ich marzenie rzeczywiście zaczyna się spełniać. Drugi wywołał istne szaleństwo: zniecierpliwieni widzowie płakali ze szczęścia, widząc ponownie Hana Solo wraz z Chewbaccą oraz zniszczony hełm Dartha Vadera. Pobicie rekordu oglądalności było tylko kwestią czasu, jednak wideo nie zdołało nacieszyć się nim zbyt długo, bowiem pół roku później został mu odebrany przez…kolejną zapowiedź! Trzeci zwiastun “Przebudzenia Mocy” został wyświetlony na YouTube już ponad 70 milionów razy, a jego popularność stale rośnie. Wzbudził jak dotąd najwięcej emocji i prawdopodobnie na długo pozostanie na stanowisku lidera, wśród zapowiedzi innych widowisk. Ostatni zwiastun, azjatycki, nie był co prawda tak epicki jak trzy poprzednie, ale dostarczył nam mnóstwa nowych ujęć, które dodatkowo podsyciły naszą niecierpliwość!

Kiedy wszystkie cztery dłuższe zapowiedzi zostały opublikowane, Dinsey i Lucasfilm musieli wymyślić inny sposób na podsycanie wszechobecnego zainteresowania filmem. Wypuszczanie kolejnych zwiastunów nie wchodziło w grę (wszak miały się pojawić tylko trzy), więc do sieci zaczęły, praktycznie codziennie, trafiać nowe spoty. Niektóre z nich nie pokazywały nam niczego nowego, jednak część z nich okazała się nie mniej interesująca niż poprzedzające je zwiastuny i teasery!

Plakaty, banery i okładki

Oczywiście nie mogło zabraknąć grafik promujących film na ulicach oraz korytarzach kinowych. I trzeba przyznać – robią ogromne wrażenie!

Plotki i spoilery

(Czytasz na własną odpowiedzialność)

Walczyliśmy sami z sobą, aby zmusić się do nieczytania kolejnych wycieków z planu, scenariusza oraz książek i gadżetów, które w ciągu ostatnich kilku tygodni stały się głównymi źródłami kolejnych plotek i przyczynami nowych spekulacji. Poniżej prezentujemy prawdopodobne spoilery, które od dawna krążą po sieci oraz teorie, które im towarzyszą.

Moc jest silna w tej rodzinie

Rey oraz Finn. Główni bohaterowie całej produkcji. Wiemy o nich jednak mniej niż o innych, pobocznych postaciach! Jakie są ich pochodzenia (bo rodzeństwem raczej nie są)? Jeśli plotki okażą się prawdziwe, Finn jest synem…Lando Calrissiana! Ale jeśli tak, to dlaczego jest szturmowcem?! Co zatem z Rey? Dlaczego wiedzie życie złomiarza, na wyniszczonej przez wojnę domową planecie? I gdzie nauczyła się pilotować Sokoła Millenium?!

Zjednoczenie z Mocą

Ta informacja jest praktycznie pewna. Jeśli weźmiemy pod uwagę wczesną wersję scenariusza, która wyciekła do internetu już ładnych parę miesięcy temu, wyłania się przed nami obraz bohaterskiej śmierci jednej ze starszych postaci. Dodatkową sugestią może być ujęcie Rey płaczącej nad niezidentyfikowanym ciałem. Kto jednak poniesie śmierć? Większość głosów w tej dyskusji jest zdania, że będzie to Han Solo, zwłaszcza, że już za trzy lata do kin trafi solowy film o jego przygodach. Twórcy mogliby więc odebrać widzom ich ukochanego bohatera i “przywrócić im go” w innym filmie, bez konieczności wprowadzania zbędnego zamieszania w uniwersum.

Gdzie jest Luke?!

Największą niewiadomą produkcji, nadal pozostaje postać Marka Hamilla. Wedle jego słów, musiał on podpisać specjalny kontrakt, na mocy którego otrzyma zapłatę za swój udział w produkcji, tylko jeśli informacje na temat Luke’a pozostaną zatajone aż do premiery. To by wyjaśniało, dlaczego praktycznie brak go we wszystkich materiałach promocyjnych, zarówno na plakatach, jak i w zwiastunach oraz spotach. Najwidoczniej odegra niezwykle ważną rolę (choć można się było spodziewać takiego stanu rzeczy już od dawna), która, miejmy nadzieję, bardzo pozytywnie nas zaskoczy. Czy nadal jest Jedi? A może poddał się Ciemnej stronie mocy? Przekonamy się już wkrótce…

Kim jest Kylo Ren?

Nowy czarny charakter wraz z nietypowym mieczem świetlnym już od dawna jest najlepiej rozpoznawalną postacią i swoistym symbolem “Przebudzenia Mocy”. Jego ubiór oraz hełm skrywany pod kapturem, odwołujący się do nakrycia głowy Dartha Vadera (którego wyraźnie podziwia, sądząc po jego monologach do spopielonej głowy zmarłego Skywalkera) nadają mu naprawdę interesującego wyglądu i niepowtarzalnego charakteru. Kim jednak jest i skąd pochodzi? Za jego maską z całą pewnością nie ukrywa się Luke Skywalker, jak twierdzą liczni nieobeznani plotkarze (zresztą możecie to sami wywnioskować z powyższego zdjęcia). Prawdopodobnie, jest on jednak blisko spokrewniony z… Hanem! Więcej nawet! W finałowej scenie to właśnie on miałby zadać mu śmierć! Jeśli to prawda, to czeka nas niezwykle dramatyczna i pamiętna scena!

Maz Kanata? Pierwsze słyszę!

Kim jest Maz Kanata, w którą wciela się Lupita Nyong’o za pomocą technologii Motion Capture? Wedle oficjalnych informacji wiemy, że jej postać jest niezwykle długowieczną piratką (ponoć ma być starsza od dziewięćsetletniego Yody). To prawdopodobnie do niej należy pałac, na który przypuszcza szturm Kylo Ren i jego siły w zwiastunach. Jednak w jakim celu udają się tam Han, Rey oraz Finn? Ponoć Maz Kanata była kiedyś mentorką samego Hana, więc może ten postanowił poprosić ją o radę w trudnej sytuacji? Wyobrażacie to sobie?! Nasz słynny przemytnik proszący kogoś o radę?! Niesłychane!

Broń doskonała

J.J. Abrams przyznał, że “Nowa nadzieja” jest jego ulubionym Epizodem. Nic więc dziwnego, że w “Przebudzeniu Mocy” również nie zabrakło miejsca dla wszechpotężnej borni, która obowiązkowo znajduje się w rękach “tych złych”, a którą “ci dobrzy” muszą zniszczyć. Jednak, jak zapewnia sam reżyser, siła Starkillera będzie znacznie przewyższała zdolności bojowe Gwiazdy Śmierci, zarówno pierwszej, jak i drugiej. Trudno sobie zatem wyobrazić, do czego będzie zdolna broń Najwyższego Porządku…

“To wszystko prawda”

Internet pełen jest wszelkiej maści plotek i spekulacji. Niektóre z nich są dość prawdopodobne (staraliśmy się Wam je przedstawić powyżej), a inne wydają się być po prostu bezpodstawne. Możemy zatem przeczytać, że w filmie pojawi się sam mistrz Yoda lub Imperator Palpatine. Ile z tego wszystkiego okaże się prawdą? Przekonamy się już za kilka dni. Nie dajmy się jednak ponieść paranoi.

Coś się przebudziło

Tak naprawdę nieważne, jakie naprawdę okaże się “Przebudzenie Mocy”. Nieważne, czy będzie najlepszym Epizodem Star Wars, czy też powtórką porażki taką jak “Mroczne Widmo” (spokojnie, na to się nie zanosi). Liczy się to, co produkcji udało się już osiągnąć. Zjednoczyła ponownie wszystkich fanów uniwersum oraz kinomanów, którzy przypomnieli sobie, że istnieje jedna seria, którą kochają wszyscy, bez względu na wiek czy pochodzenie. Udało jej się ponownie wskrzesić magiczny świat Gwiezdnych Wojen i dała nam już mnóstwo radości. Minie dużo czasu, nim ponownie odczujemy takie napięcie przed premierą jakiegokolwiek filmu. Jeśli to w ogóle możliwe. Tymczasem – Niech Moc Będzie Z Wami!

Fanów Star Wars zapraszamy na www.facebook.com/GwiezdneWojny