Niestety niebawem pożegnamy się w serialu W garniturach z dwójką kluczowych bohaterów! Jak donosi portal Deadline telewizja USA ogłosiła, że wraz z końcem 7. sezonu serial opuszczą Patrick J. Adams i Meghan Markle, wcielający się w Mike’a i Rachel.
Decyzja o odejściu została podjęta przez aktorki duet, który nie zamierza przedłużać kontraktu na swój udział w kolejnym sezonie. Jak wiadomo Meghan Markle jest już od dłuższego czasu w związku z brytyjskim księciem Harrym co może mieć znaczący wpływ na jej aktorską przyszłość.
Co dalej z serialem? Nie mamy jeszcze oficjalnego komunikatu co do powstania 8. sezonu jednak od kilku miesięcy krążyły głosy, że obecny sezon 7. jest serią finałową. Wskazuje na to też zakańczanie wielu wątków serialu jak i definitywne odejście postaci Mike’a i Rachel. Duża popularność produkcji może jednak zachęcić producentów do podjęcia decyzji o jej kontynuowaniu
Dobrą wiadomością dla fanów jest jednak informacja o planowanym na 2018 rok spin-offie serialu, który opowie historię Jessici Pearson! Seria skupić ma się już nie na prawie, a na polityce. Z nieoficjalnych informacji dowiadujemy się również, że akcja przeniesie się do Chicago!
Zobacz również: W garniturach – recenzja 6. sezonu
Pomysłodawcą W garniturach był Aaron Korsh. Twórca pracował między innymi przy serialach komediowych Wszyscy kochają Raymonda i Ja się zastrzelę. W obsadzie bryluje natomiast charyzmatyczny Gabriel Macht (Dobry agent, Spirit – Duch Miasta) w duecie z Patrickiem J. Adamsem, który za kreację Mike’a Rossa był nominowany do nagrody Amerykańskiej Gildii Aktorów Filmowych. Partnerują im m.in. Meghan Markle (Szefowie wrogowie) oraz Rick Hoffman (Potępiony). Producentami serialu są Doug Liman (Kamuflaż, trylogia Bourne’a, Pan i Pani Smith), David Bartis (Kamuflaż) i Jon Cowan (Prywatna praktyka).
Źródło: Deadline | Ilustracja główna: USA Network
Suits był znakomitym serialem, wręcz wybitnym z wyjątkiem ostatniego pożegnalnego sezonu. Najbardziej mnie irytowało ciągłe przedstawianie Luisa jako kompletnego idiotę. Poza tym w tym pożegnalnym sezonie wszystkie odcinki (obejrzałem już prawie wszystkie) były za bardzo słodko pierdzące.