Fani świata mutantów nie mają w tym roku powodów do narzekań, bowiem wydawnictwo Egmont obdarzyło ich kolejną historią o Homo Superior. Jest to o tyle ciekawa sytuacja, gdyż historia zawarta w Uncanny X-Men: Rewolucja idealnie uzupełnia tą opowiedzianą w All New X-Men: Wczorajsi X-Men.
Osoby, które posiadają braki wiedzy o świecie X-Menów, powinny wiedzieć, że historie w serii Marvel NOW są punktem wyjściowym dla wydarzeń zawartych w Avengers vs X-Men. Dla osób nie znających tej historii warto nadmienić, że kością niezgody pomiędzy grupami była moc Phoenixa, która powróciła na Ziemię. Ostatecznie Charles Xavier został zamordowany przez swojego ucznia i lidera X-Men – Cyclopsa, a rozproszona moc Phoenixa sprawiła, że na świecie znów zaczęli pojawiać się mutanci.
Rewolucja pozwala nam bliżej przyjrzeć się obozowi Scotta Summersa. Do niedawna lider X-Menów, teraz postanowił zdradzić nie tylko swoich dawnych kolegów, ale także ideały, które wpoił mu niegdyś Profesor X. Uważa on bowiem, że pokój pomiędzy ludźmi a mutantami nie jest możliwy, a świat nieuchronnie zmierza do wojny pomiędzy tymi dwiema frakcjami. Scott postanawia założyć własną szkołę dla szczególnie uzdolnionej młodzieży i nazwać ją imieniem Charlesa Xaviera.
Relacje pomiędzy mutantami a ludźmi nie uległy praktycznie żadnej zmianie. Każdy Homo Superior jest niemalże piętnowany przez społeczeństwo. Dzięki tej sytuacji, wizerunek Scotta Summersa wśród młodych mutantów jest o wiele cieplejszy, niż mogłoby się to wydawać. Dla nich Cyclops jest osobą, która walczy o ich prawa, a także jest w stanie udzielić im schronienia i pomóc opanować nowe moce.
Trzeba przyznać, że scenariusz Rewolucji jest naprawdę przemyślany i doprawiony szczyptą kryminału. Bendis świetnie poprowadził historię, w której nie wiemy czy w obozie Summersa pojawi się podwójny agent. Moce Cyclopsa, Emmy, Magneto oraz Magik nie działają tak, jak powinny. To zmusza Scotta do zagrania blefem wobec drużyny Avengers. Ponadto wszystko wskazuje na to, że ma on w swoim obozie podwójnego agenta, a ”zepsute” moce Emmy nie pozwalają na trzymanie drużyny Scotta w ryzach. Rysunki Chrisa Bachalo świetnie oddają klimat tego tomu. Dzięki temu mamy pozytywny start serii, która jest świetnym uzupełnieniem historii All New X-Men: Wczorajsi X-Men.
Scenariusz: Brian Michael Bendis
Rysunki: Chris Bachalo
Tłumaczenie: Kamil Śmiałkowski
Wydawca: Egmont 2016
Liczba stron: 120
Ocena: 90/100