Jak dobrze wiemy – Strażnicy Galaktyki jakich znaliśmy już nie powrócą. Zoe Saldana przyznała, że w MCU się już raczej nie pojawi, więc tak naprawdę ma wolne od ról superbohaterskich. Czy jednak aktorka chce przestać? Otóż nie, gdyż wyraziła chęci zagrania w jakiejś produkcji DC. James Gunn, który teraz zajmuje się tym światem, wyraził swoje zdanie na temat jej występu.
W niedawnym wywiadzie dla ComicBook.com aktorka stwierdziła, że bardzo chciałaby ponownie współpracować z Gunnem, który wyreżyserował dla Marvela wszystkie trzy filmy Strażników Galaktyki.
Uwielbiam wszelkiego rodzaju uniwersum superbohaterów. Mam synów, którzy mają obecnie fiola na punkcie komiksów i superbohaterów, więc dla mnie bycie częścią projektów, które będą mogli oglądać przez następne 10, 15 lat lub przez całe życie, jest dla mnie marzeniem. Byłabym bardzo wdzięczna móc znów pracować z Jamesem Gunnem.
James Gunn dobrze znany jest z dobrego kontaktu ze swoimi fanami przez media społecznościowe. Na instagramowym Threads, Gunn otrzymał pytanie – czy znów chciałby pracować z Saldaną. Reżyser odpowiedział krótko Oczywiście. Kocham Zoe.
Nie wiemy w kogo Saldana się wcieli, ale po odpowiedzi Jamesa Gunna na pewno ma już coś dla niej na oku. Saldana również nie wyraziła zainteresowania zagraniem żadnej konkretnej postaci, ale możliwość zobaczenia jej w nadchodzącym projekcie DC jest rzekomo większa, niż początkowo spodziewali się fani. Wiemy, że dwójkę aktorów ze Strażników już zobaczymy w DC, a są to Sean Gunn oraz Nathan Fillion. Mówi się też, że Dave Bautista ma również pojawić w tym świecie jako Hugo Strange lub Brainiac.
Źródło: cbr.com / ilustracja wprowadzenia: materiały prasowe