Padł ostatni klaps na planie Hobbs and Shaw!
Seria Szybcy i wściekli ponownie zatrzęsie kinami na całym świecie, lecz tym razem w zupełnie nowy i nieoczekiwany sposób. Filmem Hobbs and Shaw Johnson razem ze Stathamem postanowili wprowadzić przeogromną dawkę energii i nieco odświeżyć omawianą sagę. Zatem możemy się spodziewać ponadprzeciętnej akcji, nawet z odrobiną science fiction, czego jeszcze nikt z fanów Szybkich i wściekłych nie doświadczył w tej serii. Myślicie, że to dobry kierunek? A może twórcy powinni pozostać przy ulicznych wyścigach, pięknych kobietach i rozgrzanych do czerwoności brykach?
Niemniej zakończono produkcję wspomnianego obrazu, a co za tym idzie, Dwayne Johnson podziękował załodze oraz obsadzie za bycie częścią w jego najbardziej wyzywającym, jak do tej pory, filmie, którego określił też mianem najbardziej satysfakcjonującego. Poniżej znajdziecie nowe zdjęcie oraz nagranie z planu.
Zobacz również: Kitbull – oto urocza i pomysłowa krótkometrażówka studia Pixar!
Hobbs & Shaw podąża zatem śladami agenta służb dyplomatycznych – Luke’a Hobbsa, odgrywanego przez Dwayne’a Johnsona i zabójcy Deckarda Shawa, w którego wciela się Jason Statham. Scenariusz do obrazu sporządził Chris Morgan, który pracował nad serią Szybcy i wściekli od jej trzeciej odsłony zatytułowanej Tokio Drift. Film został wydany w 2006 roku.
Nadchodzący spin off to zupełnie odrębna historia, niepowiązana z będącymi w trakcie rozwoju, kolejnymi częściami flagowej sagi. Dziewiąta odsłona zagości na ekranach kin 10 kwietnia 2020 roku, a dziesiąta z kolei 2 kwietnia 2021 roku.
W obsadzie widowiska znajdują się również: Eiza González – Madam M., Idris Elba – Brixton, Vanessa Kirby – Hattie Shaw i Eddie Marsan. Zatem Hobbs & Shaw rozgrzeją kina do czerwoności już 2 sierpnia 2019 roku.
Źródło: ComingSoon.net / Ilustracja wprowadzenia – Universal Pictures