MyTimeToShineHello poinformował nas dzisiaj o doprawdy zaskakującym fakcie. W nadchodzącym filmie Sony Pictures – Morbius – nie zobaczymy cameo Spider-Mana, ani tego granego przez Maguire’a, ani Garfielda, ani Hollanda. Na pocieszenie, użytkownik Twittera przekazał nam wiadomość o tym, że produkcja zawierać będzie jedną scenę po napisach. Być może w niej otrzymamy jakiegoś easter-egga nawiązującego do postaci Spider-Mana, ale samego Pajęczaka prawdopodobnie nie zobaczymy w filmie.
There is a post credit scene https://t.co/yeNYReio3w
— MyTimeToShineHello (@MyTimeToShineH) March 17, 2022
Przykładowo potwierdzenie TASM3 z Andrew Garfieldem, a może jednak występ Tobeya Maguire’a, z którym plakat widziany jest w filmie. Nie obstawiałbym pod żadnym względem cameo Toma Hollanda. Ma on odpocząć od roli Spider-Mana przed kolejną trylogią, więc jego pojawienie się w scenie po napisach nie miało by za dużo sensu.
Wyreżyserowany przez Daniela Espinosa film Morbius koncentruje się na postaci Marvela, która staje się wampirem po próbie wyleczenia się z rzadkiej choroby krwi. Jared Leto wciela się w Michaela Morbiusa, a na planie towarzyszą mu tacy aktorzy jak Matt Smith, Jared Harris czy Tyrese Gibson.
Film trafi do kin 1 kwietnia 2022 roku.
Źródło: Twitter / Ilustracja wprowadzenia: Emergency Awesome, YouTube