Zważywszy na ostatnie duże premiery, takie jak chociażby Avatar: Istota Wody czy Strażnicy Galaktyki vol. 3, nowy Indiana Jones może nie trafić od raz u na Disney+. Najnowsza produkcja natomiast w serwisach VOD może zadebiutować jeszcze w tym miesiącu.
Ostatnio serwisy takie jak Prime Video, AppleTV czy Ratuken biorą duże premiery do wypożyczenia lub kupienia, zanim trafią one na swoje macierzyste streamingi. Przykładem są chociażby nowi Strażnicy Galaktyki czy John Wick 4. Tak prawdopodobnie będzie z najnowszą odsłoną przygód najpopularniejszego archeologa w historii. Film ma trafić za granicą na streaming już 29 sierpnia. Jak dobrze pójdzie, to ta premiera pokryje się z polską premierą vod. Co by oznaczało, że na Disney+ obejrzymy go w okolicach połowy września.
Fot. kadr z zapowiedzi filmu Indiana Jones i artefakt przeznaczenia
Jedna z pierwszych sekwencji filmu przeniesie nas do czasów wojennych, a konkretnie do 1944 roku. Akcja zostanie osadzona w zamku opanowanym przez nazistowskie siły. Niedawno ujawniono, że w filmie zastosowana zostanie technologia odmładzająca i zostanie ona użyta na tytułowym bohaterze. Na osi czasu wstęp znajdzie się pomiędzy trzecią a czwartą częścią. Zaraz po tym wstąpimy do lat 60. XX wieku.
W nadchodzącym filmie wystąpią Phoebe Waller-Bridge, Mads Mikkelsen, Thomas Kretschmann, Boyd Holbrook, Shaunette Renée Wilson i Toby Jones. W tytułowej roli oczywiście Harrison Ford. Indiana Jones 5 trafił do kin 30 czerwca 2023 roku.
Źródło: actionewz.com / ilustracja wprowadzenia: materiały prasowe
