"Aby nakręcić film potrzeba szczęścia" - rozmawiamy z Kim Krizan, nominowaną do Oscara autorką scenariusza "Przed zachodem słońca"
"Aby nakręcić film potrzeba szczęścia" - rozmawiamy z Kim Krizan, nominowaną do Oscara autorką scenariusza "Przed zachodem słońca"

„Aby nakręcić film potrzeba szczęścia” – rozmawiamy z Kim Krizan, nominowaną do Oscara autorką scenariusza „Przed zachodem słońca”

Historia spotkania dwójki nieznajomych w trakcie podróży i późniejszej wędrówki po stolicy Austrii pod tytułem Przed wschodem słońca, spotkała się z bardzo pozytywnym odbiorem. Z kolei kontynuacja Przed zachodem słońca, opowiadająca o ponownym spotkaniu pary po 9 latach, doczekała się nawet nominacji do Oscara. Otrzymał ją scenariusz, a wraz z nim między innymi Kim Krizan, amerykańska pisarka. Miałem z nią okazję porozmawiać o jej nominacji i kilku innych tematach w ramach przygotowania do tegorocznej edycji warszawskiego festiwalu Script Fiesta.

Tymoteusz Wójcik: Rozpocznijmy naszą rozmowę od produkcji od której wszystko się zaczęło. Co lubisz najbardziej w Przed wschodem słońca?

Kim: Krizan: Film jest oparty o moje samotne podróże pociągiem przez Europę i Wielką Brytanią, które to bardzo dobrze wspominam. Kultywowałam te wyprawy od kiedy byłam bardzo młoda. Brałam wówczas plecak trochę ubrań i kilka powieści, a także wyjątkowo mało pieniędzy. Były to bardzo  rozwijające doświadczenia, a najlepsze w nich było obserwowanie różnych ludzi. Wątek ten zaproponowałam jako podstawę dla naszego scenariusza, kiedy Richard Linklater wyszedł z pomysłem wspólnego projektu. Osobiście bardzo dobrze wspominam momenty, w których wysiadałam z pociągu w mieście, którego w ogóle nie znałam i spacerowałam w nim.

Magią Europy są te stare miejsca. My Amerykanie nie mamy możliwości doświadczyć tego typu atmosfery w Stanach, a zwłaszcza w LA. Dla nas coś jest stare jeżeli ma 100 lat, w Europie tego zwrotu możemy użyć kiedy zabytek ma 1000 lat. I w tym jest właśnie ten element romantyczności, w kamiennych ulicach, w historii, w światłach i wielkich rzekach przepływających przez miasta. Wyjątkowa cicha dostojność Wiednia, bardzo wyróżnia to miasto W każdym razie, kiedy widzę moich bohaterów przechodzących tymi miejscami to bardzo mi się to podoba. My mamy Hollywood i Dziki Zachód, Europa ma jednak te historyczne stare przestrzenie, które są moim zdaniem znacznie bardziej romantyczne. Ja sama mam czeskie korzenie, więc słuchanie historii, o europejskich przodkach to dla mnie coś niesamowitego.

Które miasto w Europie jest dla Ciebie najbardziej romantyczne?

Jako, że jestem w połowie Czeszką, to oczywiście bardzo lubię Pragę. Każde państwo jest na swój sposób fascynujące i romantyczne. Sama nie mogę się już doczekać zobaczenia jaka jest kultura, ludzie i miasta w Polsce, kiedy przyjadę do Warszawy na festiwal Script Fiesta.

fot. kadr z filmu „Przed zachodem słońca”; scenariusz: Richard Linklater i Kim Krizan

Czy pamiętasz może jakieś interesujące ciekawostki z planu Przed wschodem słońca?

Kiedy przyjechała pewnego razu do Wiednia, aby zobaczyć jak idą zdjęcia, to bardzo gorąco przywitał mnie Richard Linklater. Po zdjęciach poszliśmy na nocny spacer po Wiedniu, później usiedliśmy w piwnym ogródku. I w ten sposób niejako odtworzyliśmy to co później można było zobaczyć na ekranie. Z kolei indywidualne zdjęcia z planu dostępne są wyłącznie dzięki temu, że wzięłam ze sobą swój aparat analogowy i mogłam kilka momentów uwiecznić. Wrzucam je teraz regularnie na Instagrama.

Czy masz jakaś myśl przewodnią, która łączy wszystkie Twoje projekty, to znaczy pisarstwo i bycie nauczycielem?

Silnie wierzę w jedną z myśli z Przed wschodem słońca, mówiącą o tym, że kontakt z ludźmi to element bardzo magiczny. Wobec czego jedną z moich głównych myśli jest to, że nie zawsze możemy dotrzeć do innych ludzi, ale jeżeli już do tego dochodzi, na festiwalu w pociągu, czy w pracy, to jest to wyjątkowy moment. Czasami ludzie naprawdę otwierają nas i uzewnętrzniają nasze serca. Dochodzi do tego właśnie przez ten kontakt i bliskość. Nie oczekuję od życia magii w moim codziennym życiu. Wierzę, jednak że kiedy dochodzi do tego kontaktu, to jest on sam w sobie wyjątkowy i magiczny.  Najczęściej dzieje się to w podróży do nieznanych pięknych krajów.

Który zawód jest lepszy scenopisarstwo czy nauczanie?

Potrzebuję obu. Sama w głębi najprawdopodobniej jestem głównie pisarką. Niestety kiedy się temu oddaję jestem mocno wyizolowany od świata, ludzi. Potrzebuję wobec tego wyjść i mieć kontakt z innymi, czy to na uniwersytecie czy nawet online. Ostatniego wieczora uczyłam jedną z moich klas tutaj w LA i bardzo dużo się od nich na tych zajęciach nauczyłam. Ich odpowiedzi i wrażenia są dla mnie bardzo istotne uważam, że jest to bardzo zdrowe. Tego właśnie potrzebuję kontaktu połączonego z samorozwojem.

Zobacz również: Wielkimi krokami nadchodzi 11. edycja festiwalu Script Fiesta!

fot. kadr z filmu „Przed zachodem słońca”; scenariusz: Richard Linklater i Kim Krizan

Czy Twoi studenci są zaskoczeni, kiedy orientują się, ich wykładowczyni została nominowana do Oscara?

Na początku starałam się nie mówić studentom o moich projektach. Chciałam oddzielać różne elementy mojego życia. Potem jednak uświadomiłam sobie, że może jednak warto mówić o tym wielkim honorze, który mnie spotkał. Indywidualnie wykształciłam swój unikalny sposób pisania scenariuszy, mam tutaj na myśli, że nie jestem po szkole filmowej. Wobec tego ta droga jest trochę inna, niż tradycyjnie. Wobec tego uczę jej i przekazuję ją dalej. Wierzę w swoje metody, wobec czego uznałam, że warto się nimi dzielić.

Czy miałaś możliwość zapoznać się z ostatnią galą rozdania Oscarów? Co sądzisz o zwycięzcach?

Niestety nie obejrzałam jeszcze wszystkich nominowanych produkcji. Nie widziałam jeszcze chociażby Wszystko wszędzie naraz, ale niedługo to zrobię. Słyszałam o tej produkcji mieszane opinie, niektórzy się zakochali inni bardzo szybko wyłączyli. Trzeba zrozumieć, tego typu przyznawanie nagród jest bardzo trudne. Bowiem sztuka jest wyjątkowo subiektywna i takie konkursy mogą wychodzić różnie. Wracając jednak do samej gali, bardzo interesująca była produkcja Tar. Dotykała ona bardzo ciekawych i prowokujących tematów. Wartymi uwagi momentami były sceny, w których artystka przechodziła załamanie nerwowe, kłóciła się z uczniami. Te fragmenty najmocniej do mnie przemawiały.

Chciałabym dodać jeszcze, że tyle rzeczy może się wydarzyć podczas przygotowywania produkcji, otacza nas wiele niewiadomych. Przy każdym projekcie jest pewien element tylko i wyłącznie szczęścia, który decyduje o wszystkim. Czasami wydaję się, że historia jest naprawdę dobra i wszystko się uda, a jednak na koniec okazuje się, że tak nie jest. Na przykład Przed wschodem słońca na początku miało być tylko i wyłącznie małym projektem. Dzięki temu jednak, że wszystkie elementy współdziałały produkcja osiągnęła taki sukces. Nie jest to jednak łatwe, we wszystkim jest ten pierwiastek czystego niezachwianego szczęścia.

"Aby nakręcić film potrzeba szczęścia" - rozmawiamy z Kim Krizan, nominowaną do Oscara autorką scenariusza "Przed zachodem słońca"

fot. kadr z filmu „Przed zachodem słońca”; scenariusz: Richard Linklater i Kim Krizan

Powoli kończąc chciałem przejść do tematu, związanego poniekąd z przyczyną naszego dzisiejszego spotkania, czy byłaś kiedyś w Polsce?

Nie jeszcze nie miałam okazji, ale nie mogę się doczekać kiedy przyjadę na Script Fiestę i spędzę w Polsce trochę czasu. Słyszałam, że jest ona bardzo piękna.

Czy lubisz jakiś polski film, albo książkę?

Niestety nie miałam jeszcze przyjemności obcowania ze zbyt wieloma polskimi dziełami. Wobec tego jest to jedna z rzeczy na które bardzo czekam. Słyszałam wiele dobrego o nominowanej do nagrody Amerykańska Akademia Filmowej polskiej produkcji z tego roku, mam nadzieję, że niedługo będzie mi dane się z nią zapoznać.

Dziękuję bardzo za rozmowę i do zobaczenia w Polsce.

Dziękuję również, do zobaczenia.

Kim Krizan będzie można spotkać na festiwalu Script Fiesta podczas poświęconego jej panelu 31 marca o godzinie 18:15 poprzedzonego seansem filmu Przed wschodem słońca.

Sam festiwal trwa w dniach od 30 marca do 02 kwietnia. Więcej informacji można znaleźć na stronie wydarzenia.


Ilustracja wprowadzenia: materiały prasowe 

Redaktor współprowadzący działu Gry

Absolwent szkoły muzycznej I stopnia. Miłośnik kina i szeroko rozumianej popkultury. Zawodnik footballu amerykańskiego, a także Mistrz Polski Juniorów w tej dyscyplinie.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zarejestruj się, jeśli nie masz konta Nie pamiętasz hasła?