Jakiego rodzaju role przepowiadano młodej Kate Winslet?

Wczoraj Kate Winslet (“Lektor”, “Droga do szczęścia”) została uhonorowana statuetką BAFTA dla Najlepszej aktorki drugoplanowej. Odbierając nagrodę, nie bez powodu zwróciła się do każdej młodej kobiety, która z winy nauczyciela, przyjaciela czy rodzica kiedykolwiek poczuła się poniżona – w rozmowie z magazynem “People” ekranowa Joanna Hoffman zdradziła, że gdy była dzieckiem, właśnie ze względu na tuszę przepowiadano jej znacznie mniej ambitne role. 

Kiedy miałam trzynaście lat, nauczyciel powiedział mi, że jeśli nie przestanę mieć nadwagi, trafią mi się tylko role słodkich, grubych przyjaciółek lub brzydkich sióstr. Pamiętam, pomyślałam wtedy: “t a k b a r d zo się mylisz”. I to w pewien sposób mnie nakręciło.

Winslet przyznała także, że, pomimo zdeterminowania, wielokrotnie miewała chwile zwątpienia:

Zawsze byłam tą na szarym końcu, ponieważ moje nazwisko zaczynało się na “W”. Zawsze miałam dużą stopę i zawsze źle się ubierałam. Przypominam sobie moment, w którym pomyślałam: “to jest głupie. Marnuję tylko bilety kolejowe, dojeżdżając do Londynu na przesłuchania”. Ale potem powiedziałam sobie: “musisz dalej do tego dążyć”.

Siedem oscarowych nominacji później można chyba powiedzieć, że się opłacało. Już za kilkanaście dni dowiemy się, czy do rąk Brytyjki trafi druga w karierze nagroda Amerykańskiej Akademii Filmowej. Z kolei w doskonale zapowiadającym się kryminale “Triple 9” zobaczymy ją na ekranach polskich kin już osiemnastego marca.

Źródło: Moviefone.com

Dziennikarz

Studentka czwartego roku Tekstów Kultury UJ.
Ze świata literatury najbardziej lubi powieści, ze świata muzyki - folk, ze świata kina - (melo)dramaty oraz indie. I Madsa Mikkelsena, oczywiście.

Więcej informacji o
, ,

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zarejestruj się, jeśli nie masz konta Nie pamiętasz hasła?