22. Festiwal Filmowy Wiosna Filmów – kwietniowa pozycja obowiązkowa!

Po co jeździć na festiwale do Cannes, Wenecji lub na Sundance? Mamy przecież Wiosnę Filmów. I to już po raz dwudziesty drugi. Oczywiście w powyższym twierdzeniu jest sporo przesady, ale nie da się nie zauważyć systematycznej dobrej roboty. Selekcjonerzy festiwalu kolejny raz wyszukali najciekawsze festiwalowe nowości i umożliwiają nam ich błyskawiczny seans w Polsce. Obok wielu przedpremierowych propozycji będzie można również nadrobić najlepsze filmy z poprzednich edycji oraz takie, które niedawno gościły w kinowych salach. Taki repertuar to obowiązkowa pozycja dla festiwalowych bywalców, która sprawi, że między 15 a 24 kwietnia w komunikacji miejskiej kursującej po Moście Śląsko-Dąbrowskim zaroi się od rozmów o filmach. Z naszej strony możecie zaś spodziewać się kilku recenzji.

W ciągu dziesięciu festiwalowych dni zaprezentowanych zostanie prawie 80 filmów uszeregowanych w dziewięciu sekcjach: „Docenione przez krytyków”, „Faworyci publiczności”, „Mistrzowie reżyserii”, „Nagrodzone kreacje aktorskie”, „Oklaski dla scenarzysty”, „Polskie kino na świecie”, „Rewelacje festiwali”, „Konfrontacje i uniki” (przegląd niemieckiej kinematografii oraz dyskusje z ekspertami po seansie). Wiosna Filmów to również okazja do spotkania się z aktorami oraz twócami polskich filmów m.in. Agnieszką Smoczyńską (reżyserką „Córek dancingu”), Kingą Dębską (reżyserką „Moje córki krowy”) czy aktorami „Chemii” – Agnieszką Żulewską oraz Tomaszem Schuchardtem.

Wybór filmów jest ogromny, dlatego przygotowaliśmy małą podpowiedź. Oto sześć najciekawiej zapowiadających się przedpremierowych propozycji:

„Fair Play” – czeski kandydat do Oscarów w 2015 roku to dramat sportowy o sportsmence zakwalifikowanej do programu dopingowego kierowanego przez państwo, którego akcję osadzono w latach osiemdziesiątych. Uważany jest za jeden z najciekawszych czeskich filmów ostatnich lat. Szczególnie doceniany przez tamtejszą publiczność.

„Belgica” – to najnowszy film Felixa Van Groeningena, autora nominowanego do Oscara “W kręgu miłości”. Reżyser otrzymał za ten film nagrodę na tegorocznym Festiwalu Sundance. Film opowiada o dwóch braciach, których tytułowy bar staje się z taniej speluny obleganym i modnym klubem.

„Kosmos” – adaptacja Gombrowicza, pierwszy od 15 lat i zarazem ostatni film Andrzeja Żuławskiego, który za reżyserię „Kosmosu” został nagrodzony na Festiwalu w Locarno.

„Fuocoamare. Ogień na morzu” – najlepszy film Festiwalu Berlinale. Dokument o Lampedusie, niewielkiej wyspie, która od wielu lat jest przystankiem imigrantów w drodze do Europy. Nasz redakcyjny kolega Radek Folta zachwycał się nim na Berlinale. Z jego opinią możecie zapoznać się TUTAJ.

„Wejście smoka!” – opisywany jest jako najbardziej tajemniczy i oryginalny film ostatniego Berlinale. Film z  Iranu to mieszanka gatunkowa kryminału i horroru.  Czyżby zapowiadała się kolejna bomba po „O dziewczynie, która wraca nocą sama do domu”?

„Wojna” – duński film, który otrzymał w tym roku nominację Oscarową w kategorii „Najlepszy film nieanglojęzyczny”. Nowe dzieło reżysera „Porwania” to połączenie thrillera wojennego oraz dramatu sądowego. „Wojna” chwalona jest przede wszystkim za realizm oraz inteligentny scenariusz. W roli głównej pojawia się Pilou Asbæk, który wystąpi się w najnowszym sezonie „Gry o Tron”.

Wszystkie informacje oraz program znajdziecie na stronie festiwalowej. Bilety na seans kosztują 8 zł. Pokazy odbywają się w warszawskich kinach Praha i Apolonia. 

Do zobaczenia na Festiwalu!

Źródło: wiosna filmów.pl / ilustracja wprowadzenia: materiały prasowe