Rozpoczął się strajk. Związek SAG-AFTRA zebrał się w czwartek rano i jednogłośnie przegłosował zatwierdzenie strajku wskazanego przez negocjatorów. Już dziś rozpoczęły się pierwsze działania. Między innymi Cillian Murphy oraz Emily Blunt opuścili premierę długo wyczekiwanego filmu Christophera Nolana, mowa tu oczywiście o Oppenheimerze. Duncan Crabtree-Ireland, główny negocjator SAG-AFTRA mówi:
Członkowie związku powinni wstrzymać się ze swoją pracą do czasu osiągnięcia uczciwego kontraktu. Nasi „szefowie” nie pozostawili nam żadnej alternatywy.
Prezes SAG-AFTRA Fran Drescher dodała:
Jesteśmy ofiarami bardzo chciwego przedsiębiorstwa. W pewnym momencie musisz powiedzieć: Nie, nie zamierzamy już tego znosić.
Główny powód strajku to oczywiście niegodne zarobki wiążące się z ciężką pracą aktorów. Mimo proszenia o podwyżki słychać były odmowy od osób, które kolokwialnie mówiąc – śpią na pieniądzach. Derscher (prezes SAG-AFTRA) między innymi krytykowała również sztuczną inteligencję oraz streaming, które wywróciły cały model biznesowy do góry nogami. Przedstawiciele żądają zmiany modelu tak, by mimo ery digitalizacji, było dla nich korzystniej, aniżeli dla zarządu.
Do tego wydarzenia dołączają nie tylko drugoplanowi aktorzy, lecz czołowe gwiazdy Hollywood. Christopher Nolan namawiał swoje gwiazdy, by opuszczali premiery Oppenheimera. Przykładowo Emily Blunt oraz Cillian Murphy, dwóch głównych aktorów nowego filmu Nolana, wyszło z wydarzenia.
Bob Iger, prezes Disneya który miał posprzątać tzw. brud, który został Bob Chapek, dolał oliwy do ognia. Stwierdził, że zarówno scenarzyści, jak i aktorzy żądają niemożliwego i to go w dużym stopniu niepokoi.
Disney CEO Bob Iger Says Writers and Actors Are Not Being 'Realistic' With Strikes: 'It's Very Disturbing to Me' https://t.co/p5lTMJwrxW
— Variety (@Variety) July 13, 2023
Cała produkcja filmów i seriali związanych z SAG-AFTRA zostanie natychmiast wstrzymana, co spowoduje przerwanie projektów zarówno w Stanach Zjednoczonych, jak i na całym świecie. Obecny strajk jest pierwszym tego rodzaju od 1980 roku w ramach kontraktu filmowego i telewizyjnego dla aktorów.
Wcześniej miało miejsce tylko jedno takie zdarzenie w 1960 roku, gdy zarówno scenarzyści, jak i aktorzy prowadzili wspólny strajk. Przywódcą tego strajku był Ronald Reagan wówczas, który później został prezydentem USA.
Źródło: Variety.com oraz Deadline.com / ilustracja wprowadzenia: fot. Sarah Reingewirtz/MediaNews Group/Los Angeles Daily News via Getty Images