Akcja serialu Odwróceni: Ojcowie i córki rozgrywa się kilkanaście lat po wydarzeniach z pierwszego sezonu. Blacha i Sikora nie utrzymują już ze sobą kontaktu. Gangsterzy z Pruszkowa odsiedzieli już swoje i są na wolności. Komisarz Paweł Sikora jest emerytowanym policjantem. Córka Sikory, Lidka (w tej roli Joanna Balasz) poszła w ślady ojca i jest policjantką w Komendzie Stołecznej. Blacha porzucił przedstawione w finale poprzedniego sezonu proste życie za miastem i został świadkiem koronnym –celebrytą. Dziś wydaje książki o mafii i zeznaje w sprawach dotyczących różnych grup przestępczych. Nie jest już razem z Mirą, a jego córka właśnie skończyła studia prawnicze.
Córka Sikory prowadzi sprawę powiązaną z przeszłością swojego ojca i Blachy. Kiedy media dowiadują się, że Blachowski mógł stać za brutalnym morderstwem sprzed lat, jego status świadka koronnego zaczyna wisieć na włosku. Sytuacja zmusza go do wznowienia kontaktów z Sikorą. Tak właśnie emerytowany policjant i odwrócony gangster znów muszą zacząć współpracować. Okoliczności sprawiają, że we wszystko wplątane są również ich córki.
Trend na produkcje o gangsterce i kryminalnym półświatku trwa w Polsce w najlepsze. Ponad dekadę temu emocjonowaliśmy się pierwszym Pitbullem i Alfabetem mafii, dziś rekordy popularności biją wszystkie filmy Patryka Vegi, który co rusz zabiera widzów do świata zorganizowanej przestępczości . Kwestią czasu był powrót Odwróconych – serialu, który w swym gatunku nie miał niegdyś sobie równych. Czy jednak kontynuacja sprosta wysokim oczekiwaniom? Pierwszy sezon był dla widzów powiewem świeżości i znacząco wyróżniał się na tle innych produkcji telewizyjnych. Czasy się jednak zmieniły i tak też pierwszy odcinek nowej serii nie zrobił na mnie wrażenia takiego jak start pierwszej serii. Nowa intryga rozkręca się powoli, stopniowo budując napięcie. W pierwszym odcinku twórcy starają się nie odsłonić zbyt wielu kart, bardziej skupiając się na przedstawieniu bohaterów, którym przybyło kilkanaście lat.
Robert Więckiewicz i Artur Żmijewski spisują się w swoich rolach znakomicie. Trudno zarzucić też coś nowym twarzom serialu – Joannie Balasz i Elizie Recymbel. Oprócz nich w obsadzie znaleźli się m.in Tomasz Schuchardt, Małgorzata Foremniak, Małgorzata Mikołajczak, Anna Dereszowska, Wojciech Zieliński i Andrzej Grabowski. Plejada polskich gwiazd na pierwszym i drugim planie, świetne zdjęcia, dobra muzyka i niewymuszone dialogi dają już po pierwszym odcinku do zrozumienia, że mamy do czynienia z bardzo solidną produkcją.
Odwróceni powracają, chociaż nie jest to powrót z hukiem. Mam jednak nadzieję, że nie będziemy musieli długo czekać na emocjonujący zwrot akcji. Demony przeszłości głównych bohaterów powracają i niebawem przyjdzie im się z nimi zmierzyć. Pozostaje teraz tylko czekać cierpliwie na kolejne odcinki. Serial możecie oglądać w TVN od 25 lutego!
Ilustracja główna: TVN