Serial M.O.D.O.K. jest czymś innym, niż dostaliśmy przez 23 filmy oraz dotychczasowe 2 seriale Marvel Studios. Kogoś to dziwi? Jeśli tak, to nie powinno. W zapowiedziach już zostaliśmy poinformowani, że nie będzie on należał do Marvel Cinematic Universe. Mimo wszystko, nie wypadł źle, choć nie jest to jakaś superprodukcja.
Jeśli ktoś czytał komiksy z tymże antybohaterem, ma ogromny plus w ogarnięciu fabuły. Ja natomiast nie należę do tej grupy odbiorców i troszkę dziko mi było, gdy serial od razu przeszedł do akcji. Niemniej jednak po paru minutach w jakimś stopniu oswoiłem się z tytułowym M.O.D.O.K.iem.
Fani Marvela, którzy są również entuzjastami humoru Monty Pythona odnajdą się tu jak w domu. Dużo absurdalnego humoru, który potrafi rozbawić do łez. Niestety nie jest on dla wszystkich. Można powiedzieć, że twórcy celowali w sprecyzowaną grupę odbiorców, ale przecież hej! Wiele animacji dla dorosłych polega na tym schemacie i to przecież wychodzi, nie?
Mógłbym to porównać do połączenia Ricka i Morty’ego z Bojackiem Horsemanem. Niestety nie jest to ten sam poziom, ale produkcja zawiera ten sam typ humoru co w Ricku i Morty’m, a także pod koniec odcinka dostajemy przemyślenia życiowe, na miarę Bojacka. Nie mniej jednak, M.O.D.O.K. w porównaniu do wyżej wymienionych seriali wypada troszeczkę gorzej.
Jeśli chodzi o animacje to szczerze? MI ona się nie podoba pod względem estetycznym. Może trochę to hiperbolizuję, lecz przypominają się bajki z dzieciństwa, których z całego serca nienawidziłem. Konkretnie chodzi o Listonosza Pata czy inne tego typu animacje (Pat porównany do M.O.D.O.K.a, co jeszcze się dziś wydarzy?). Natomiast jest to tylko moja opinia, gdyż tak jak mówiłem – nie jestem fanem. Wykonana jest za to bardzo dobrze. Oko cieszą bardzo ładne i płynne ruchy.
Fabuła natomiast jest według mnie bardzo ciekawa. Dostajemy naszego M.O.D.O.K.a, który ma swoją rodzinkę i firmę, w której dzieją się kłopoty. Świetna podbudowa do pociągnięcia tego dalej. Dodatkowo pod koniec odcinka dostaliśmy fajny plot twist, który mnie zszokował.
Trudno mi stwierdzić, czy fani MCU odnajdą się w tym serialu, mimo iż dostajemy pewną postać, którą znają z ekranów. Na pewno spodoba się ona zwolennikom Marvel Comics. Disney+ po raz pierwszy zaoferowało nam serial animowany dla dorosłych spod szyldu Marvela. I to w jakimś stopniu wyszło. Nie jestem może jakimś maniakiem tego typu produkcji, ale zdarzy się, że obejrzę. Było kilka fajnych żartów, a także odniesień do innych postaci ze świata Marvela. Czy jest to arcydzieło? Nie. Czy jest to dobre? Tak. Ocena jest troszkę zaniżona, ale to z racji, że nie miałem nigdy do czynienia z tą postacią, poza tym, że wiem, że ktoś taki jak M.O.D.O.K. istnieje.