Sheldon już jest nastolatkiem! Wraz z początkiem najnowszego sezonu młody geniusz skończył i wybrał się na uniwersytet. Tak, mając 11 lat. Chłopiec przeżywa swój pierwszy pocałunek (naprawdę, jedna z najzabawniejszych scen sezonu) i zostaje asystentem profesora. Oczywiście mimo wszystko Sheldon nie jest pępkiem świata, więc całkiem dużo czasu spędziliśmy z jego rodziną. I to właśnie wielka kłótnia w domu Cooperów zakończy nam dobry sezon Młodego Sheldona.
Młody Sheldon raczej nie będzie wymieniany w czołówce największych sitcomów. Brakuje mu nieco charyzmy i dawki lepszego humoru. Z pewnością jednak zadowoli fanów Teorii wielkiego podrywu, którzy pokochali ekscentrycznego Sheldona Coopera. Głos dorosłego Sheldona towarzyszy nam w prawie każdym odcinku i zabawnie komentuje akcje. Nawet zdradzi swoim widzom imię jego dziecka i Amy. Znajdziemy wiele powiązań z tym, co działo się, w Teorii wielkiego podrywu, czyli m.in. dlaczego Sheldon w czasie jazdy samochodem potrzebuje prowadzić jakąś grę. Miło jest także zobaczyć, jak bliźniaki Cooper dojrzewają, każde na swój sposób. Missy przeżywa swoją pierwszą miłość, a Sheldon coraz bardziej angażuje się w karierę naukową.
Czekałam na finał sezonu. I nie pomyliłam się, że będzie burzliwy. Już parę odcinków przed można było zauważyć problemy w małżeństwie George’a i Mary. Mama Sheldona poszukiwała odpowiedzi na pytanie kim jest i jak postrzegana jest przez męża. Konflikt między parą zaostrzył się jednak w finale sezonu, gdy sfrustrowany Georga zarzuca żonie, że ta nigdy nie brała pod uwagę jego potrzeb i zawsze uważa, że ma rację. Jak dobrze wiem z Teorii wielkiego podrywu, tato Sheldona uwikłał się w romans i emocjonalny finał sezonu może wskazywać na to, że nastąpi to już całkiem niedługo. Oprócz problemów w małżeństwie rodziców Sheldona ostatni odcinek 4. sezonu zaskoczył mnie ukazaniem relacji Sheldona i Missy, która nie opiera się tylko na kłótniach. Pomimo diametralnej różnicy charakterów potrafią się dogadać, na co wskazuje wspólna rozmowa w sekretnym domku Missy w lesie.
4. sezon Młodego Sheldona to ponownie dawka dobrej, rodzinnej rozrywki. Przypuszczam, że przyszły sezon będzie znacznie bardziej smutniejszy niż pozostałe, ale może twórcom uda się zachować harmonię emocjonalną i dostarczą nam dobrego, sitcomowego humoru. No i oczywiście jak największej liczby informacji o Sheldonie!
Ilustracja wprowadzenia: HBO GO