Na pierwszy rzut oka: 1. sezon Designated Survivor z Kieferem Sutherlandem

Katarzyna Janicka, 23 września 2016

Kiefer Sutherland, jak nikt inny potrafi wejść w rolę kogoś, kto w kryzysowej sytuacji przejmie kontrolę i zaprowadzi spokój. Prawie każdy wie, jak aktor porwał fanów swoją rolą w 24. Teraz Jack Bauer usiądzie za biurkiem, jako przywódca wolnego świata.

Designated Survivor zaczyna się z mocnym przytupem. Podczas corocznego orędzia prezydenta Stanów Zjednoczonych ma miejsce atak, w którym ginie głowa państwa, jego zastępcy oraz wszyscy w linii sukcesji. W takiej sytuacji przywódcą USA zostaje wyznaczony wcześniej członek gabinetu o niskiej pozycji – w tym przypadku Tom Kirkman (Sutherland), sekretarz urbanizacji kraju. Główny bohater, ubrany w bluzę i jeansy, zostaje zaprzysiężony na prezydenta i od tego momentu staje się odpowiedzialny za milionowe społeczeństwo, które straciło swoich przedstawicieli. Towarzyszy mu żona, Alex (Natascha McElhone), a do Białego Domu przywiezione zostają ich dzieci.

Zobacz również: Na pierwszy rzut oka: 1. sezon This is Us

Może, jako Jack Bauer Sutherland był wyrazisty. Teraz musimy przyzwyczaić się do oszczędniejszej gry aktora. Świetnie oddał zagubienie swojego bohatera i próby odnalezienia się w nowej sytuacji. Jest bardzo symboliczny, jeżeli chodzi o gestykulacje, nawet jego chód prezentuje się dość nieśmiało. Prezydent Kirkman, na pewno nie będzie kolejnym Frankiem Underwoodem z House of Cards czy Fitzem Grantem ze Scandalu. Mimo to już w pierwszym odcinku pozwolił sobie na zachowanie godne głowy państwa. Ciekawym dodatkiem do całości będzie postać Setha Wrighta (Kal Penn – były pracownik prezydenta Obamy), który napisze pierwsze przemówienie nowego przywódcy USA. Zapewne ich relacja będzie jedną z najbardziej interesujących, jako że chłopak już zdążył powiedzieć nowemu prezydentowi, że nie nadaje się do tej roboty.

Oprócz głównego wątku, zarysowane zostały również te poboczne. Poznaliśmy młodą agentkę FBI, która będzie badała przyczyny i szukała odpowiedzialnych za wspomniany zamach. Objęcie władzy przez Kirkmana nie podoba się też kilku współpracownikom, którzy będą dążyć do pozbycia się mężczyzny z gabinetu owalnego. Jest też syn Kirkmanów, który najprawdopodobniej zgotuje rodzicom niejeden problem.

Zobacz również: Queen of the South – recenzja 1. sezonu serialu

Pierwszy odcinek nowego serialu ABC jest bardzo intensywny i napakowany akcją. Kiefer Sutherland nie zawodzi, ale ma też dobrych partnerów, dzięki którym Designated Survivor może stać się jedną z lepszych pozycji tej jesieni. Dzięki serialom i filmom zobaczyliśmy już kilka wcieleń prezydentów USA i Sutherland na pewno im nie ustępuje.  Po pilocie, który ogląda się znakomicie, trudno jednak wydać wyrok, na czym skupi się cały sezon serialu. Może to być odnowa polityczna kraju pogrążonego w chaosie, typowe family drama, możemy też w każdym odcinku zobaczyć inny kryzys, który Jack Bauer Tom Kirkman, będzie próbował zażegnać. 

plakat oraz zdjęcia: ABC

Katarzyna Janicka
Katarzyna Janicka Redaktor

Większość wolnego czasu spędza na oglądaniu seriali i pisaniu o nich.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *