Unbreakable Kimmy Schmidt – recenzja drugiego sezonu serialu

Drugi sezon Unbreakable Kimmy Schmidt to prawdziwa uczta. W przeciwieństwie do pierwszego, ten obejrzałam dozując sobie przyjemność i była to bardzo dobra decyzja. Pochłaniając odcinek jeden za drugim, czasami automatycznie przechodzimy do kolejnych wydarzeń. Nie zatrzymujemy się ani na chwilę, chcąc dobrnąć do końca serialu. W przypadku produkcji Tiny Fey należy poświęcić trochę czasu na zrozumienie gagów i tego, co kryje się pod płaszczykiem absurdalnej komedii o dziewczynie z bunkru.

unbreakable0001

Zobacz również: Na pierwszy rzut oka: 2. sezon Unbreakable Kimmy Schmidt

W pierwszym sezonie Kimmy (Ellie Kemper) wydostała się z bunkru, w którym była przetrzymywana przez 15 lat. Ominęły ją duże wydarzenia, mnóstwo filmów, zmian technologicznych, a przede wszystkim okres dojrzewania, jaki przeżywał każdy z nas. Dopiero teraz zaczyna odkrywać, co to znaczy być odpowiedzialną kobietą. Poświęca się dla innych, ciągle gna do przodu bez zastanowienia się nad życiem i tym, co ją spotkało. Titus Andromedon (Tituss Burgess), jej przyjaciel, niespodziewanie się zakochuje i zaczyna spełniać największe marzenia. Jacqueline (Jane Krakowski) godzi się ze swoim pochodzeniem, chce zmienić świat, nadal utrzymując pozory bogactwa. Jest też Lilian (Carol Kane), która wynajmuje małe mieszkanko Kimmy i Titusowi. Na obiekt uczuć główna bohaterka wybrała Donga (Ki Hong Lee), który żeni się z inną kobietą dla amerykańskiego obywatelstwa. Nikt w serialu nie jest przypadkowy, każdy ma swój cel.

Gwiazdy gościnne 8

Każdy odcinek Unbreakable Kimmy Schmidt to prawdziwa uciecha dla fanów seriali i nie tylko. Pojawią się w nich postaci z Rockefeller Plaza 30, są odniesienia do Med Mena, cudowny epizod z kasetami magnetofonowymi, gdzie klasyczne hity zostały absurdalnie zmienione czy kpiny z popularnego w USA Dr. Philla. Ze znanych twarzy w serialu można zobaczyć Jeffa Goldbluma, Lisę Kudrow i oczywiście Tinę Fey oraz Jona Hamma. Tym razem Fey zagościła na trochę dłużej w drugiej połowie sezonu. Aktorka wcieliła się w postać psychiatry, która z czasem dociera do Kimmy i uświadamia jej, że ma problem związany z przeżytą traumą. Sama jednak, nie jest wzorem do naśladowania, ponieważ cierpi na alkoholizm. Lisa Kudrow z kolei zagrała matkę Kimmy, która jak się okazuje, jest bardzo podobna do córki. Równie dobrze wychodzi jej unikanie problemów i ukrywanie tego, jak bardzo cierpi i jest nieszczęśliwa. Aktorka pojawia się w jednym odcinku, który pozwolił jej na zbudowanie tak kompleksowej postaci. To tylko potwierdza, jak dużo pracy włożyli w serial aktorzy i scenarzyści.

Zobacz również: Sense8 – pierwsze spojrzenie na drugi sezon i zdjęcia zza kulis

Gwiazdy gościnne 2

Twórcy serii bardzo postarali się i rozwinęli nasze postaci, nie gubiąc przy tym ogólnego klimatu i zamysłu serialu. Kimmy zaczyna coraz lepiej odnajdywać się w otaczającym ją świecie. Ciągle jest tak samo radosna i optymistyczna, ale w końcu pozwala sobie na momenty słabości, złości i płaczu. Pod płaszczykiem absurdu i śmiesznych żartów, twórcy ukryli kobietę, która de facto nie miała szczęśliwego dzieciństwa, a potem na 15 lat zniknęła i nikt jej nie szukał. Matka jej nie chciała, bo sama jeszcze wtedy była dzieckiem. Kiedy zdejmiemy z Unbreakable Kimmy Schmidt komediową otoczkę, okaże się, że jest to serial z głębokim i dramatycznym przesłaniem. Titus w końcu się zakochuje i zaczyna rozumieć, co znaczy prawdziwa miłość. Przemianę przechodzi również Jacqueline, która w końcu odnajduje swój cel w życiu i odkrywa, że to nie pieniądze są w nim najważniejsze. 

Zobacz również: The Orange Is the New Black – nowy zwiastun 4. sezonu!

Komedia Netfliksa jest w tej chwili jednym z najlepszych seriali, jakie gigant streamingowy wyprodukował. Umiejętnie łączy humor, który jest inteligentny i absurdalny, rozwija bohaterów, opisuje zmiany społeczne, nawiązuje do popkultury, a przy tym nie zapomina, że nie zawsze życie jest kolorowe i optymistycznie. 

plakat i zdjęcia: Netflix

Redaktor

Większość wolnego czasu spędza na oglądaniu seriali i pisaniu o nich.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zarejestruj się, jeśli nie masz konta Nie pamiętasz hasła?