Na pierwszy rzut oka: 2. sezon Unbreakable Kimmy Schmidt

Pierwszy sezon Ubreakable Kimmy Schmidt ustawił poprzeczkę dość wysoko. Wśród schematycznych i robionych na jedno kopyto komedii ABC czy Foxa, Netflix zaproponował coś świeżego i całkowicie absurdalnego. Na tyle, że serial porwał tłumy, a tytułowa bohaterka została symbolem feminizmu w czystej postaci.

W pierwszym sezonie Kimmy (Ellie Kemper) wydostała się z bunkru, w którym była przetrzymywana przez 15 lat. Ominęły ją duże wydarzenia, mnóstwo filmów, zmian technologicznych, a przede wszystkim okres dojrzewania, jaki przeżywał każdy z nas. Dopiero teraz zaczyna odkrywać, co to znaczy być odpowiedzialną kobietą. Kimmy uwięziona była z innymi kobietami, które postanowiły nie stawiać czoła światu i wróciły do domu, aby tam zaszyć się z dala od widoku kamer. Ona postąpiła inaczej i została w Nowym Jorku, aby nadrobić stracony czas. Tam poznaje Titusa Andromedona (Tituss Burgess), z którym się szybko zaprzyjaźnia. Zatrudnia ją Jacqueline (Jane Krakowski), bardzo odrealniona utrzymanka, która z czasem się zmienia, ale dalej pozostaje oderwana od świata. Jest też Lilian (Carol Kane), która wynajmuje małe mieszkanko Kimmy i Titusowi. Na obiekt uczuć główna bohaterka wybrała Donga (Ki Hong Lee), który żeni się z inną kobietą dla amerykańskiego obywatelstwa.

Zobacz również: Grace and Frankie – zapowiedź 2. sezonu komedii Netfliksa

unbreakable0002

Pierwszy odcinek rozpoczynają Święta Bożego Narodzenia. Potem przenosimy się 3 miesiące wstecz. W ten sposób znajdujemy się kilka tygodni po zakończeniu poprzedniego sezonu. Można odnieść wrażenie, że jako całość Unbreakable Kimmy Schmidt w ogóle się nie zmienił. Tina Fey i Robert Carlock nie przekombinowali, za co należą im się brawa. Już stworzyli bardzo dobry produkt, więc modyfikowanie generalnego zamysłu i klimatu serialu byłoby bez celowe. Wtedy komedia straciłaby na unikatowości i niczym się nie wyróżniała. Dalej bawią nas absurdalne sytuacje, które mimo całej otoczki, są naturalne i niewymuszone.

Unbreakable Kimmy Schmidt w bardzo przystępny sposób ukazuje, jak bardzo zmienił się świat przez ostatnie 15 lat. Tytułowa bohaterka ma na początku problemy, na przykład z używaniem telefonów dotykowych. Bardzo ważne tutaj są nawiązania do popkultury i nie brakuje ich też w pierwszym odcinku. Na pierwszy plan wysuwa się popularna na całym świecie rodzina Kardashian oraz osławiony Robert Durst, o którym powstał serialowy dokument Przeklęty: Życie i śmierci Roberta Durtsa.

Gwiazdy gościnne 1

Najważniejsi w premierowym odcinku drugiego sezonu są Kimmy i Titus. Poznajemy więcej szczegółów z życia mężczyzny i jego przyjaciółka boi się, że ten pozostawi ją, jak to zrobił w przypadku swojej żony. Wydaje się, że głównym motywem napędowym tego sezonu będzie zagłębienie się w ich relację i jej rozwój. Oczywiście Kemper i Burgess prezentują się świetnie. Utrzymują wysoki poziom narzucony w pierwszym sezonie. Towarzyszące im aktorki są dobrym uzupełnieniem. Najbardziej interesująca postać drugoplanowa to zdecydowanie Jacqueline, która wraca do swoich indiańskich korzeni.

Zobacz również: Kochane Kłopoty – możliwa data premiery i zdjęcia z planu

Unbreakable Kimmy Schmidt nie zmienia nic, co dobrze funkcjonowało w pierwszym sezonie. Dalej stawia na bardzo udany humor sytuacyjny i nawiązania do otaczającego nas świata. Pod płaszczykiem komedii pozostaje jednak silna kobieta, która nie boi się żadnych wyzwań i potrafi postawić na swoim. Otacza ją grupa ciekawych osobowości, które tylko podkreślają jak różnorodna może być rzeczywistość. Serial Netfliksa jest jednym z najbardziej udanych projektów platformy, który jeszcze nie raz nas zaskoczy. Po pierwszym odcinku, pozostaje włączyć kolejny i cieszyć się dobrą, przemyślaną produkcją. 

unbreakable0001

plakat i zdjęcia: Netflix

Redaktor

Większość wolnego czasu spędza na oglądaniu seriali i pisaniu o nich.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zarejestruj się, jeśli nie masz konta Nie pamiętasz hasła?