Na pierwszy rzut oka: 1. sezon Vida

Starz zdecydowanie stawia na kobiety. Po takich propozycjach w przeszłości, jak The Girlfriend Experience czy Flesh and Bone przyszedł czas na nowości – Vida i Sweetbitter. A poniższa recenzja dotyczyć będzie pierwszego tytułu.

Vida ma dosyć klasyczny start i wcale nienowatorską fabułę. Siostry, Emma (Mishel Prada) i Lyn (Melissa Barrera) wracają do wschodniego Los Angeles w związku ze śmiercią matki i tym, jakie to rodzi obowiązki. Trzeba przecież zająć się pogrzebem oraz pozostawionym przez rodzicielkę majątkiem. Z biegiem odcinka dowiadujemy się, że tytułowa Vida ukrywała część swojego życia przed córkami, co będzie stwarzać dla nich kolejne komplikacje.

Zobacz również: Na pierwszy rzut oka: 6. sezon Elementary

Emma przeniosła się do Chicago i tam odnosi sukcesy zawodowe, a Lyn w San Francisco próbuje rozwinąć własny biznes. Obie chcą jak najszybciej załatwić sprawy spadkowe, aby powrócić do swoich zajęć. Szybko jednak okazuje się, że pozbycie się baru prowadzonego przez matkę będzie stwarzało problemy. Dlaczego? Vida w tajemnicy przed córkami wyszła za mąż, za Eddy (Ser Anzoategui), którą młode kobiety znały raczej jako jej współlokatorkę. Wydaje się więc, że Emma i Lyn będą musiały pozostać w Los Angeles i prowadzić rodzinny biznes z nową macochą. No cóż, życie (z hiszp. vida).

Od pierwszych minut serial Starz pokazuje czym jest i po co jest. Zaczynamy bowiem od młodej Latynoski, która nagrywa wideo, żeby przekazać ludziom, co myśli na temat traktowania „jej ludzi” przez innych mieszkańców miasta. Vida jest serialem stworzonym przez Latynoskę, Tanyę Saracho, o Latynosach, co na ten moment jest jeszcze rzadkością w amerykańskiej telewizji.

Ponadto Vida będzie poruszać takie tematy, jak właśnie rodzina, kolejne pokolenia i różnice między nimi. Stare porzekadło mówi, że z rodziną dobrze wychodzi się tylko na zdjęciu i nowa propozycja Starz może być tego przykładem. Siostry nie widziały się od dawna, a z rozmów między nimi wynika, że nie utrzymywały takiego kontaktu z matką, jakby wszyscy tego chcieli i oczekiwali. Serial ten nie będzie tylko o tym, jak zapanować nad materialnymi sprawami po zmarłej matce, ale jak poradzić sobie z jej stratą, dowiadując się, że miała swoje tajemnice, i odbudować siostrzane relacje.

Zobacz również: Na pierwszy rzut oka: 1. sezon The Rain

Półgodzinne odcinki są idealne. Nie dłużą się, są konkretne i nie koloryzują rzeczywistości. Pierwszy kończy się wzruszającą sceną, kiedy siostry oglądają stary film, gdzie tańczą z matką do piosenki Seleny. Vida to serial o kobietach dla kobiet, o Latynosach, rodzinie, stracie, żalu, smutku i wyjściu na prostą po jednej z większych tragedii, która spotyka każdego z nas.

ilustracja wprowadzenia: Starz

Redaktor

Większość wolnego czasu spędza na oglądaniu seriali i pisaniu o nich.

Więcej informacji o
,

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zarejestruj się, jeśli nie masz konta Nie pamiętasz hasła?