Na pierwszy rzut oka: Law & Order – True Crime: The Menendez Murders

Prawdą jest, że seriale kryminalne widzom nie znudzą się nigdy. Kiedy Netflix wypuściło Making a Murderer, a HBO – The Jinx, przyszedł czas na fabularne seriale true crime, które są inspirowane prawdziwymi wydarzeniami. Wiemy, jak wielkie wrażenie zrobiła na wszystkich nowa antologia Ryana Murphy’ego, American Crime Story. Teraz kolej na NBC i świeżą odsłonę kultowego Law & Order.

Law & Order: True Crime jest nową propozycją NBC. Na fali popularności innych tytułów z gatunku, teraz przyszedł czas, aby swój zaprezentowała to jedna ze stacji wielkiej piątki. Pierwsza odsłona nosi nazwę The Menendez Murders i opowiada o procesie rodzeństwa Menendez w związku z morderstwem ich rodziców. Pierwszy odcinek zaczyna się bardzo typowo. Widzimy sam akt zabójstwa, ale nie wiemy, kto się go dopuszcza. Następnie przechodzimy do telefonicznego zawiadomienia policji, która zjawia się na miejscu zbrodni, które również zostaje zaprezentowane na ekranie.

Zobacz również: Na pierwszy rzut oka: 2. sezon This is Us

The Menendez Murders nie ma wielkich nazwisk w obsadzie, tak jak na przykład American Crime Story. Ma za to Edie Falco, która zagrała wcześniej w takich produkcjach, jak Nurse Jackie i Rodzina Soprano. Aktorka wcieli się w Leslie Abramson, czyli obrońcę braci Menendez. Z pierwszego odcinka dowiadujemy się, że pani adwokat jest specjalistką od spraw beznadziejnych, ale jest pewna jednego – zabójstwa państwa Menendez musiał dokonać ktoś z rodziny. Co do gry Falco, nadzieje są wielkie. Bez wątpienia jest największym nazwiskiem w obsadzie, a jej rola należy do jednej z najważniejszych.

Pierwszy odcinek jest dość spokojny, choć czasami odnosi się wrażenie, że narracja prowadzona jest w różnych światach. Starszy z braci wydaje się w ogóle nie przejmować tragedią, jaka go spotkała. Z kolei młodszy bardzo przeżywa całą sytuację. Dodatkowo praktycznie nie spędzają ze sobą czasu. Oczywiście na jaw już podczas premiery zaczynają wychodzić różne tajemnice i bracia powoli przykuwają uwagę policji.

Zobacz również: Na pierwszy rzut oka: 1. sezon Star Trek: Discovery

Law & Order: True Crime podchodzi do sprawy bardzo ostrożnie. Widać, że dużo zaczerpnięto z American Crime Story. Leslie Abramson zostaje pokazana w sytuacji rodzinnej, podobnie jak Marcia Clark. Również sam początek odcinka do złudzenia przypomina ten z The People vs O.J. Simpson. Porównania w tym przypadku same cisną się na klawiaturę, bowiem w obu przypadkach mówimy o procesach, które odbiły się szerokim echem w amerykańskich mediach. Serial typu true crime zawsze się sprzeda. Pytanie tylko, czy sam gatunek i dobra historia wystarczą, aby powstał z tego dobry kawałek telewizyjnego show?

ilustracja wprowadzenia: materiały prasowe