Na pierwszy rzut oka: Taaaki Karp! – recenzja pierwszych odcinków programu o wyprawach wędkarskich!

Słysząc o karpiu, na myśl przychodzi jedna z potraw ze stołu wigilijnego. Ta królewska ryba zasługuje jednak na zdecydowanie więcej uwagi i to niekoniecznie tej związanej z jej konsumowaniem. Od 5 czerwca na kanale Polsat Viasat Explore HD emitowany jest nowy program skierowany zarówno do miłośników wędkarstwa, jak i żądnych niekiedy ekstremalnych, męskich przygód w różnych zakątkach świata. Bohaterowie cyklu odwiedzają takie kraje jak: Japonia, Austria, Węgry, Włochy, oraz dzielą się tajnikami sztuki wędkarstwa, prezentując niejednokrotnie mrożące krew w żyłach pojedynki z walecznymi monstrualnymi karpiami. Rybami, które nie od dzisiaj fascynują wędkarzy na całym świecie. Z cyklu na pierwszy rzut oka, oceniamy pierwsze dwa odcinki programu Taaaki Karp! – najnowszej propozycji telewizji Polsat Viasat Explore HD. 

Gospodarzem programu jest wielki miłośnik karpi Ali Hamidi, który swoją przygodę z wędkarstwem rozpoczął już w wieku zaledwie 10 lat. Od tego niezwykle sympatyczny filigranowego Brytyjczyka wręcz bije pasja do wędkarstwa. W każdym odcinku wraz z dwoma kompanami odwiedza różne kraje w poszukiwaniu idealnych łowisk, pełnych rekordowych okazów tej niezwykłej ryby o dalekowschodnich korzeniach. Nie jest więc dziełem przypadku, że właśnie Azję nasi bohaterowie odwiedzili w pierwszej kolejności. Za cel obrali Japonię, która słynie z obfitej populacji różnych odmian karpi, w tym ozdobnego koi. U podnóży góry Fudżi na wyspie Honsiu warunki do połowu karpi są wręcz idealne, a nic tak nie nobilituje wędkarza, jak łowienie coraz to większych ryb. Głównym celem w Alego i jego przyjaciół jest jednak upolowanie tego jedynego, dochodzącego do kilkudziesięciu kilogramów okazu. Panowie opowiadają o technikach połowu, sposobach nęcenia, czy zakładania przynęty w sposób na tyle przystępny, że nie trzeba być ekspertem z dziedziny wędkarstwa by zrozumieć o co w tym wszystkim chodzi. Rybkom, co ważne, po zrobieniu pamiątkowej fotografii i zważeniu zwracana jest wolność. W Japonii widzimy głównie połowy w ciągu dnia, zaś w kraju Arnolda Schwartzeneggera, wesoła paczka przyjaciół postanawia spróbować swoich sił również po zmierzchu. Uzbrojona w latarki ekipa próbuje złapać legendarnego „karpiego terminatora” zamieszkującego malowniczo położony austriacki odcinek rzeki Drawa. Wspaniałe krajobrazy uchwycone na zdjęciach w istocie zapierają dech w piersiach. Wędkowanie w takich warunkach musi być czystą przyjemnością. Trochę szkoda, że program skupia się tylko i wyłącznie na połowach karpi, choć na pewno miłym akcentem podczas austriackiej przygody było wspomnienie o możliwej niespodziance w postaci przyłowu króla śródlądowych wód, czyli suma europejskiego, czy też legendarnego jesiotra, który niegdyś zamieszkiwał również polskie wody. 

Co ciekawe, wędkarze nie spędzają czasu tylko i wyłącznie nad wodą w poszukiwaniu legendarnych olbrzymów. W przerwie pomiędzy zmaganiami na łowiskach,  Ali i spółka poznają m.in lokalną kulturę i tradycje wędkarskie danego kraju. Wymieniają się doświadczeniami z miejscowymi wędkarzami oraz próbują potraw regionalnej kuchni. Jest to na pewno bardzo ciekawe uzupełnienie programu, tym bardziej, że ów ciekawostki, często przedstawiane są w sposób żartobliwy. Wspólne próbowanie delikatnie mówiąc mało apetycznych lokalnych „przysmaków” niejednokrotnie wywołało szeroki uśmiech na mojej twarzy. Od razu na myśl przyszedł mi niegdyś emitowany program rozrywkowy Fear Factor, w którym uczestnicy również jedli różne dziwne rzeczy. Spora dawka żartów i wzajemnych docinek jest zresztą jednym z największych plusów całego cyklu Taaaki Karp!. Poczucie humoru, które nie opuszcza bohaterów tych niecodziennych wypraw pokazuje, że wędkarstwo to przede wszystkim świetna zabawa. Nawet częste utrapienie wędkarza jakim jest zaczep zestawu o dno lub przeszkody w łowisku, panowie potrafią obrócić w dobry żart. Odcinki Taaakiego Karpia! mogłyby być jednak trochę krótsze, gdyż 60 minutowy seans programu o takiej tematyce po pewnym czasie zaczyna nużyć. Myślę, że tego typu produkcja powinna trwać maksymalnie pół godziny. Pomimo tego, program oceniam zdecydowanie pozytywnie i mogę z czystym sumieniem polecić go zarówno miłośnikom wędkarskich przygód, jak i po prostu osobom ciekawych świata.

Emisja programu Taaaki Karp! odbywa się na kanale Polsat Viasat Explore HD.

W ramach promocji programu mielismy przyjemność uczestniczyć w wędkarskiej wyprawie zorganizowanej przez Polsat Viasat Explore nad typowo karpiowe łowisko rekreacyjne Rancho Nieszawka, położone pod Toruniem. W naszych zmaganiach z wędką i podbierakiem pomagał nam zapalony łowca wodnych okazów, aktor Olin Gutowski. Doświadczenie, którym chętnie się dzielił z uczestnikami wyjazdu z pewnością zaowocuje w przyszłości udanymi połowami. Połamania kija!

 Ilustracje: materiały prasowe Polsat Viasat Explore HD.