Na pierwszy rzut oka: 2. sezon serialu Blef

Czy drugi sezon serialu Blef zaoferuje nam coś więcej, niż pierwszy? Postaci się rozwiną, nauczą na popełnionych wcześniej błędach, a scenarzyści zaskoczą widzów? Na te odpowiedzi przyjdzie nam jeszcze poczekać, ale po pierwszym odcinku nie zanosi się, aby były one pozytywne.

Blef opowiada o silnej, inteligentnej i odnoszącej sukcesy kobiecie, Alice Vaughan (Mireille Enos), która jest współwłaścicielką firmy, zajmującej się ochroną wielkich film, ale również pracą detektywistyczną. Alice ma poukładane życie. Wiedzie jej się zawodowo oraz prywatnie. Od pierwszych minut wiadomo, że jest to kobieta seksowna, ale też niewyobrażalnie inteligentna. Enos partneruje Peter Krause, którego większość z nas pamięta z serialu Sześć stóp pod ziemią. Tutaj wciela się w postać Benjamina Jonesa, w którym zakochana jest główna bohaterka. Pierwszy sezon zakończył się kiedy to Ben przyznał się do winy za popełnione przestępstwa, aby uratować wybrankę swego serca przed więzieniem.

Zobacz również: Na pierwszy rzut oka: 1. sezon Feud

Pierwszy odcinek drugiego sezonu trochę rozczarowuje. Dlaczego? Sytuacja Bena została rozwiązana zdecydowanie za szybko. Mężczyzna przesiedział chwilę w więzieniu, a FBI już ma dla niego propozycje nie do odrzucenia, dzięki której wyjdzie na wolność i po zaledwie osiemnastu miesiącach będzie wolny. Dodatkowo scenarzyści zafundowali nam niepotrzebną ucieczkę z więzienia, mnóstwo równie niepotrzebnej nagości oraz dwie nowe postaci. Gina Torres, znana wszystkim Jessica Pearson z W garniturach, zmieniła pracę i teraz gra agentkę FBI. Jest silną, niezależną i pewną siebie kobietą, a Torres w takich rolach odnajduje się fantastycznie. Kolejnym dodatkiem do obsady jest T.R. Night, którego fani Chirurgów pamiętają z z roli George’a. Aktor powraca do rodziny Shondy Rhimes i wciela się w brata głównej bohaterki.

Blef ma przewidywalną konstrukcję. Wobec tego, co wydarzyło się w premierze drugiego sezonu należy spodziewać się jednej sprawy na odcinek. Alice i Ben będą pracować razem i dostarczać kolejnych kryminalistów do FBI. Dodatkowo swoim torem będzie biegł wątek Kensington Firm. Szkoda, że bohaterka Lesley Nicol siedzi w więzieniu, bowiem jej obecność również jest znakomitym uzupełnieniem całego serialu.

Zobacz również: Na pierwszy rzut oka: 1. sezon serialu Iron Fist

Plusem nadal jest chemia pomiędzy głównymi bohaterami. Enos oraz Krause zostali świetnie obsadzeni w swoich rolach. Dodatkowo odnosi się wrażenie, że po prostu dobrze czują się w swoim towarzystwie. Wątek Kensington Firm niestety nadal wydaje się niekoniecznie dobrze uszyty. Mają to być antagoniści, ci źli, których wszyscy się boją, a niestety bardziej sprawiają, że chcemy się z nich śmiać.

Blef nadal ma potencjał, aby nie stać się kolejnym proceduralem. Oczywiście można w nim odnaleźć cechy seriali Shondy Rhimes, czyli silne kobiece bohaterki, niezliczona ilość zwrotów akcji. Serial jest bardzo ładnym obrazkiem przez co może wydawać się mało realistyczny. Oby kolejne odcinki pokazały, że nie można go nazwać najgorszą produkcją Shondalandu. 

plakat oraz zdjęcia: materiały prasowe