Wywalczenie sobie niepodległości to dopiero początek kłopotów. Nawet potężne dziś USA na początku traktowane było z dystansem przez europejskie narody, a i Polska po odzyskaniu niepodległości nie miała łatwo z byłymi zaborcami. To samo dotyczy państwa mutantów, którzy po dekadach rozmaitych pogromów zaskoczyli świat proklamując niepodległe państwo. I mając wystarczające argumenty, by to poprzeć. Gerry Duggan w Rządy X: X-Men tom 2 przedstawia historię, gdzie heroizm nie jest najważniejszy, choć stanowi jej rdzeń.
Strona komiksu Rządy X: X-Men tom 2
Skrót dla tych, których ominęła Hellfire Gala. Na zorganizowanym przez homo superior wydarzeniu wyłoniono pierwszy skład X-Men w Erze Krakoi. Pomimo emancypacji nieustannie gnębiącej ich ludzkości, mutanci nie przestali bawić się w superbohaterów. Na czele ekipy znów stanął Cyclops, wspierany między innymi przez Jean Grey, Rogue i Syntha. Tym razem jednak ich działania były pozornie mniej ryzykowne, ze względu na szczególnego rodzaju nieśmiertelność ludu Krakoi. Pozornie, bo opinia publiczna patrzy…
Poza nielicznymi wyjątkami, żaden z mutantów nie mógł umrzeć całkowicie. Po zgonie, choćby najgwałtowniejszym, wracali do życia, trzymając to w sekrecie. Stojący na świeczniku X-Men, podkopywani przez organizację Orchis, nie mogą jednak pozwolić sobie na szarżowanie i śmierć na tysiąc sposobów. Motyw zmartwychwstawania w komiksach Marvela to norma, ale Jonathan Hickman wykorzystał go i usankcjonował, co ma dalsze konsekwencje w scenariuszu Duggana, zwłaszcza dla Scotta Summersa.
Strona komiksu Rządy X: X-Men tom 2
Nie jestem wielkim fanem Cyclopsa. Scott nigdy nie dorobił się sławy Wolverine’a, a naprawdę ciekawy zrobił się dopiero po Avengers kontra X-Men, gdy moralizatorstwo zastąpiło nieco krytyczne spojrzenie na teorię koegzystencji Xaviera. W tym tomie Gerry Duggan dokonuje jednak czegoś niesamowitego dla tego bohatera. Spycha go na boczny tor i wymusza sporą zmianę w życiu, sprawiając, że z czołowego członka Cichej Rady stał się przymusowym wykonawcą ich woli. Ku chwale Krakoi. Do tego we wszystko zamieszany jest Ben Urich. Zwykle bystry i żądny prawdy, tutaj jednak odgrywający rolę pożytecznego idioty dla Orchis.
Poniższy album to nie tylko nieśmiertelność i rozterki Summersa. Rządy X: X-Men tom 2 to komiks superbohaterski, ale w dobrym stylu. Nie jest to zabawa dla samej zabawy i peleryniarskie pustosłowie, a historia niosąca konkretną treść i rozwinięcie z poprzednich tomów. X-Men mierzą się z Nightmare’m i pomniejszymi zagrożeniami z kosmosu. Brzmi banalnie, ale Duggan potrafi w superbohaterstwo, a Hickman najwyraźniej kontrolował kolegę, by ten zostawił trochę miejsca na bardziej skomplikowane i progresywne dla ogólnej wizji wątki.
Strona komiksu Rządy X: X-Men tom 2
Era Hickmana wygląda dobrze. Mutanci z rozbitej społeczności stali się różnorodną plejadą superludzi na futurystycznej i ekologicznej scenie Krakoi. W niniejszym tomie za oprawę graficzną odpowiadają panowie Larraz i Pińa, którzy rozumieją charakter tego etapu w karierze homo superior, dawkując odpowiednio akcję i te bardziej kameralne sceny. Wrażenie robi też Kapitan Krakoa – nowy członek X-Men, który zdaje się być ucieleśnieniem krakoańskiego snu. Choć nie dla wszystkich.
Rządy X: X-Men tom 2 to udana i przemyślana kontynuacja myśli Jonathana Hickmana. Jest brawurowo, bo mowa tu o głównej drużynie superbohaterskiej homo superior, ale autor nie zaniedbuje przy tym pobocznych wątków. Nad społeczeństwem Krakoi wciąż krąży widmo organizacji Orchis, a i personalne problemy zdają się kiełkować w coś groźnego. Na horyzoncie z kolei majaczy Inferno, ważny punkt w runie Jonathana Hickmana. Dzięki temu autorowi, jak i sprawdzonym klasykom, X-Men to bez wątpienia gwiazdy cyklu Marvel Fresh, jak i całego Marvela wydawanego na naszym rynku.
Tytuł oryginalny: X-Men by Gerry Duggan Vol.1, X-Men #7 Scenariusz: Gerry Duggan Rysunki: Pepe Larraz, Javier Pińa Tłumaczenie: Marek Starosta Wydawca: Egmont 2025 Liczba stron: 192 Ocena: 80/100
Co w tym tygodniu zobaczymy w kinach na VOD? Między innymi trafi do nas druga część filmu Troll, a także sequel Pięciu koszmarnych nocy. Do tego trochę klasyki i premier na VOD. Nowości na Netflix Troll 2 (1.