Rio – recenzja komiksu

Non Stop Comics to wydawca, który przynajmniej kilka razy do roku stara się zaskakiwać czytelników komiksami podejmującymi różnorodną tematykę. Niejednokrotnie są to tytuły, które okazują się zachwycające, nawet jeśli z pozoru na takie nie wyglądają. Jeszcze niedawno zachłysnąłem się tomem Dni piasku, a teraz w moje ręce trafił komiks Rio, o którym nie wiedziałem praktycznie niczego nawet wtedy, gdy już wziąłem go do ręki – nie ma bowiem na nim opisu okładkowego z prawdziwego zdarzenia. I chociaż tytuł sporo zdradza, to jednak finalnie otrzymałem coś, czego się nie spodziewałem.

Rio de Janeiro, drugie co do wielkości miasto w Brazylii, to „wdzięczne” miejsce jeśli chodzi o snucie brutalnych, pełnych przemocy historii, co często wykorzystują chociażby twórcy filmowi. O ubogim życiu w fawelach opowiadało chociażby genialne Miasto Boga, a tematykę przemocy podejmowała na przykład dylogia Elitarni. Echa obu tych fantastycznych obrazów odnajdziemy w komiksie, więc jeśli je lubicie i cenicie, to z pewnością powinniście sięgnąć po ten album.

Integral Rio zawiera cztery tomy oryginalnego wydania i opowiada historię dziejącą się na przestrzeni lat. Rubeusa poznajemy jako młodego chłopaka, który jest świadkiem morderstwa swojej matki, popełnionego przez jej kochanka, brutalnego oficera policji. Nagle zostaje sam z młodszą siostrą Niną, którą przysięga się opiekować. Aby przetrwać na ulicach brutalnego miasta, dołącza do gangu nastolatków, kradnie pieniądze, szybko jednak sam znajduje się na celowniku nieuczciwego gliniarza. Kiedy Rubeus i Nina zostają adoptowani przez bajecznie bogate amerykańskie małżeństwo, chłopak będzie miał dużo czasu i środków, aby dokonać zemsty. Czy użyje ich, aby uczynić coś dobrego dla miasta, w którym się urodził, czy raczej popadnie w spiralę nienawiści prowadzącą wprost do zagłady?

https://assets.gildia.pl/system/thumbs/000/514/772/514772/1661943055/800.jpg

Strona komiksu Rio

Napisany przez Louise Garcię komiks dobitnie pokazuje przekrój społeczeństwa Brazylii. W Rio de Janeiro wyraźnie widać podział na biednych i bogatych. Znajdą się tu ci, którzy dokonują potwornych zbrodni. Ci uczciwi, którzy chcą jedynie przetrwać. Ci zabobonni, którzy jeszcze parają się czarną magią. Ci skorumpowani, którzy służą brutalnej i opresyjnej władzy i służbom nie wahającym się otworzyć ognia do cywilów. Nic dziwnego, że w takim miejscu mogą wydarzyć się prawdziwe dramaty, o których autorka bardzo sprawnie opowiada.

Być może komiks oddziałuje tak silnie, ponieważ kanwą wydarzeń stała się masakra pod kościołem Candelaria, która faktycznie miała miejsce w Rio w 1993 roku. W rozpętanej przez policję strzelaninie zginęło wtedy osiem bezdomnych osób z biedoty, w tym sześcioro nieletnich. W rzezi brało podobno udział ponad 50 policjantów, ale tylko dwóch zostało skazanych za zbrodnię. Bohaterowie Rio przeżyli tę masakrę, a Garcia snuje opowieść o tym, jakie dalsze losy stały się ich udziałem, tworząc jedną z bardziej przejmujących historii, jakie czytałem w tym roku.

https://assets.gildia.pl/system/thumbs/000/514/773/514773/1661943056/800.jpg

Strona komiksu Rio

Brutalne środowisko Rio zostało dość wiernie i realistycznie odmalowane przez rysownika, który w tym przypadku współtworzył też scenariusz. Aż trudno uwierzyć, że Corentin Rouge, z pochodzenia Francuz, tak dobrze odnajduje się w portretowaniu slumsów na zupełnie innym kontynencie, ale doświadczenia zdobywane przy takich dziełach jak XIII Mystery czy Juarez najwyraźniej bardzo mu w tym pomogły. Podczas lektury poczuć możemy przepełnione gorącymi barwami upalne popołudnia w Rio, a także zatopić się w chłodniejszych i niebezpiecznych wieczorach i nocach, kiedy twórca stawia na niebieskie barwy. Całość wygląda bardzo klimatycznie, wzmaga realizm i pozwala wczuć się w historię.

Rio to smutna i brutalna saga, która otwiera oczy na ten rodzaj przemocy, z którym na co dzień nie mamy do czynienia. Na ulicach dawnej stolicy Brazylii zderzają się dwa światy – ten nowoczesny i bogaty, chętnie odwiedzany przez turystów i ten biedny, gdzie występuje wysoki wskaźnik przestępczości, królują narkotyki i wojny gangów, a armia i policja brutalnie starają się nad tym wszystkim zapanować, nie zawsze używając wyłącznie legalnych metod. Czy bohaterowi tej opowieści dane będzie zostać kimś wielkim czy może równe szanse zostały mu zabrane tylko dlatego, że urodził się w Rio? Sięgnijcie po ten album, aby poznać odpowiedź, szczególnie że stosunek jego ceny do objętości i jakości jest wyjątkowo korzystny.


https://assets.gildia.pl/system/thumbs/000/514/771/514771/1661942937/800.jpg

Okładka komiksu Rio

Tytuł oryginalny: Rio
Scenariusz: Louise Garcia, Corentin Rouge
Rysunki: Corentin Rouge
Tłumaczenie: Olga Mysłowska
Wydawca: Non Stop Comics 2022
Liczba stron: 288
Ocena: 85/100

Zastępca redaktora naczelnego

PR-owiec, recenzent, geek. Kocha kino, seriale, książki, komiksy i gry. Kumpel Grahama Mastertona. W MR odpowiedzialny za dział komiksów, książek i gier planszowych.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zarejestruj się, jeśli nie masz konta Nie pamiętasz hasła?