Reckless tom 2 – Powiernik diabła ponownie przenosi nas do połowy lat 80., ale sprawa, która tym razem przypadnie w udziale naszemu bohaterowi ma swoje korzenie w poprzedniej dekadzie. Druga połowa lat 70. była w USA czasem dość przerażającym. Hipisi przestali być kojarzeni z wyłącznie nieszkodliwym i pozytywnym vibe’em, weterani wojenni wyciągali na ulicach ręce po pieniądze, fala imigrantów zaczęła podnosić społeczne niepokoje, w dodatku wszędzie głośno było słychać o fali satanizmu. No i zaczęły znikać dzieci.
Ethana spotykamy w tym albumie nieco bardziej wrażliwego i odsłoniętego. Prowadzone właśnie śledztwo w sprawie zaginionego mężczyzny doprowadza go do miejskiej biblioteki, gdzie poznaje piękną i namiętną Linh Tran. Nasz bohater nawiązuje z Wietnamką gorący letni romans, ale nie wie jeszcze, że ta znajomość wpędzi go w kolejne kłopoty. Okazuje się, że Linh miała kiedyś przyrodnią siostrę, która lata temu zaginęła. Ostatni ślad po niej znajduje się na taśmie filmowej z kiepską produkcją niszowego studia. Jak możecie się domyślić, Reckless podejmuje śledztwo i robi to po swojemu.
Reckless tom 2 – Powiernik diabła to pełnokrwista i gęsta opowieść detektywistyczna, wykorzystująca najbardziej mroczne motywy czasów, w których została osadzona. Narkotyki, nieskrępowany seks, bezwzględni bogacze, okultystyczne rytuały i sekty, a nawet wojenni zbrodniarze – wszystko to znajdziecie w tym albumie. I pewnie niebezpiecznie blisko ocierałby się on o sztampę, gdyby nie talent i umiejętności doskonałego zespołu twórców.
Ed Brubaker robi tu to, w czym od zawsze był najlepszy – opowiada fantastycznie prowadzoną, kryminalną historię, prowadząc nas od tajemnicy do tajemnicy, od świadka do świadka, od tropu do tropu, aż do satysfakcjonującej konkluzji. Tam, gdzie twórca mniejszego kalibru pewnie wyłożyłby się na oczywistych oczywistościach, Brubaker wybiera tylko niezbędne i stylowe klocki. Scenarzysta w żadnym wypadku nie próbuje redefiniować gatunku, po prostu tworzy jego jak najgodniejszego reprezentanta. A Sean Phillips wykorzystuje wszystko swoje talenty, by oddać opowieść Brubakera w jak najbardziej ponury sposób. W porównaniu z poprzednim tomem, Reckless tom 2 – Powiernik diabła jest mroczniejszy i utrzymany w ciemniejszej tonacji – i całość na tym zyskuje.
Pewnie dla Was, podobnie jak i dla mnie, nie będzie zaskoczeniem, że ten akurat zespół twórców dał nam kolejną dobrą, a nawet bardzo dobrą opowieść, nawet jeśli jest to „groszowa” historia o twardzielach, przestępcach i femme fatales. Brubaker i Phillips mają swoją gatunkową niszę i chociaż starają się z niej wychodzić, to właśnie w niej czują się najlepiej. A Reckless tom 2 śmiało może stanąć na półce obok ich najlepszych dzieł – nie mogę się już doczekać zapowiedzianego tomu trzeciego, który – podobno – ma mocno różnić się od pierwszych dwóch. Jak będzie? To pokaże czas, ale czekam z niecierpliwością.
Tytuł oryginalny: Reckless vol.2 – Friend of The Devil
Scenariusz: Ed Brubaker
Rysunki: Sean Phillips
Tłumaczenie: Maria Lengren
Wydawca: Mucha Comics 2023
Liczba stron: 144
Ocena: 85/100