Pośród lasu – recenzja komiksu

Pośród lasu to czwarty z zapowiedzianych do tej pory komiksów w nowej serii horrorów z Hill House Comics, którą Egmont zainicjował na początku roku. Imprint sygnowany nazwiskiem syna Stephena Kinga – Joego Hilla – dał nam do tej pory dwa dobre komiksy i jeden wyraźnie słabszy. Sprawdzamy, jak wypada dzieło wpisujące się w ramy tzw. horroru cielesnego oraz środowiskowego, ale jednocześnie posiadające elementy gotyckiej powieści z dreszczykiem oraz motywy magiczne.

Twórczynie osadzonego w latach 90. Pośród lasu zapraszają czytelników do górniczego miasteczka Shudder-to-Think w Pensylwanii, które od początku wydaje się co najmniej dziwne. Mieścina najlepsze lata ma już dawno za sobą, ludzie niegdyś utrzymujący się z górnictwa dziś nie mają pracy i są schorowani, na dodatek pod ziemią wciąż palą się złoża węgla, wydzielając szkodliwe substancje i jeszcze bardziej pogłębiając ponurą atmosferę niczym w legendarnym Silent Hill. Dodatkowo w pobliskich lasach kryją się potworne istotny – mrożąca krew w żyłach kobieta-jeleń, króliki o ludzkich oczach, mężczyźni pozbawieni skóry – to już klimaty jak z Hrabstwa Harrow. O co tu chodzi?

https://alejakomiksu.com/gfx/plansze/Posrod_lasu_008.jpg

Strona komiksu Pośród lasu

W takim otoczeniu dorastają El i Octavia – dwie nastolatki, przyjaciółki z zadatkiem na coś więcej niż koleżeństwo. Pewnego razu bohaterki budzą się w kinie, ale nie pamiętają seansu. Okazuje się, że nie są jedyne – w okolicy od dawna już dochodziło do dziwnych sytuacji, w których kobiety zamieszkujące miasteczko chwilowo traciły pamięć i orientację. Co jest przyczyną tego stanu rzeczy?

Scenariusz Pośród lasu napisała Carmen Maria Machado, amerykańska scenarzystka i pisarka, autorka zbioru opowiadań Jej ciało i inne strony, z kolei za warstwę graficzną odpowiada grecka ilustratorka znana jako DaNi lub Dani Strips, która współtworzyła między innymi nowe odsłony Sandman – Śnienie. Jeśli miałbym wskazać, która z nich lepiej poradziła sobie ze swoim zadaniem, bez wątpienia byłaby to autorka sfery plastycznej.

https://alejakomiksu.com/gfx/plansze/Posrod_lasu_028.jpg

Strona komiksu Pośród lasu

Styl DaNi całościowo niespecjalnie mi się podobał – przeszkadzały mi minimalistyczne, ubogie w detale tła, oszczędna mimika postaci, niedociągnięta kreska i nieczytelność niektórych paneli, co okazjonalnie przeszkadzało połapać się w lekturze. Nie sposób jednak nie zauważyć, że artystka musiała radzić sobie z bardzo wymagającymi zadaniami stawianymi przez Machado – na przykład jak narysować kobietę-zapadlisko – a mimo to wciąż starała się zaskoczyć czytelnika kreatywnymi kadrami, niejednokrotnie z bardzo pozytywnym skutkiem. Kilka z nich zapamiętam przez jakiś czas po lekturze, a to nie zdarza się często.

Więcej zastrzeżeń mam do scenariusza. Opowieść jest stosunkowo spójna i nie można powiedzieć, że jest prowadzona chaotycznie. Dialogi są dobrze skrojone, płynne, mają pewną lekkość, która nie przeszkadza w lekturze. Autorka nie poradziła sobie natomiast z mieszanką gatunków, na czym cierpli nastrój grozy – prawie go tu nie uświadczymy, przez co całość trudno nazwać horrorem z prawdziwego zdarzenia. Niewiele dowiemy się też o przyczynach pewnych przedstawionych wydarzeń. Machado w Pośród lasu wychodzi z założenia, że kobiety praktycznie zawsze przyjmują rolę ofiar, a mężczyźni napastników, jakby zło przypisane było nie do człowieka, a do płci. Nie potrafi jednak, a co gorsza nawet nie próbuje wybronić czy umotywować tej tezy.

https://alejakomiksu.com/gfx/plansze/Posrod_lasu_134.jpg

Strona komiksu Pośród lasu

Pośród lasu miewa dobre momenty, ma ciekawie ukazane główne bohaterki i kilka pomysłowych plansz przy których warto się zatrzymać i zawiesić na nich oko. Napięcie budowane jest tu umiejętnie, ale o jakimkolwiek strachu nie ma mowy. Dojrzałość historii objawia się niestety głównie w wulgarnym języku, po autorce tej klasy spodziewałem się więcej. Historia miała spory potencjał i być może przy większej liczbie zeszytów udałoby się go wydobyć na wierzch wprost z dna kopalnianych szybów, jednak przy sześciu zebranych tu odsłonach jest powierzchowna i nie do końca dopracowana, podobnie jak zastosowana w niej kreska. Niemniej jednak jako wielki fan horrorów będę z niecierpliwością wyczekiwał kolejnego tomu z serii – Daphne Byrne ukaże się już w styczniu.


https://assets.gildia.pl/system/thumbs/000/470/309/470309/1625871249/800.jpg

Okładka komiksu Pośród lasu

Tytuł oryginalny: The Low, Low Woods
Scenariusz: Carmen Maria Machado
Rysunki: Dani
Tłumaczenie: Paulina Braiter
Wydawca: Egmont 2021
Liczba stron: 160
Ocena: 60/100

Zastępca redaktora naczelnego

PR-owiec, recenzent, geek. Kocha kino, seriale, książki, komiksy i gry. Kumpel Grahama Mastertona. W MR odpowiedzialny za dział komiksów, książek i gier planszowych.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zarejestruj się, jeśli nie masz konta Nie pamiętasz hasła?