Odrodzona
Odrodzona

Odrodzona jako czarny charakter w grze otome tomy 2-3 – recenzja mangi

Pod koniec pierwszego tomu Odrodzonej Catarina nareszcie kończy piętnaście lat i ma właśnie rozpocząć naukę w Akademii Magii. To tam ma rozpocząć się jej walka o przetrwanie, o odwrócenie złych zakończeń.

Początek historii w mandze Odrodzona jako czarny charakter w grze otome skupiał się na przygotowaniu głównej bohaterki do czasów nauki w Akademii. To właśnie tam działa się akcja gry otome, którą dziewczyna ogrywała przed przeniesieniem do obecnego świata. Catarina przede wszystkim nawiązuje dobre relację z chłopakami będącymi głównymi postaciami w poszczególnych liniach romansowych. W grze to oni przyczyniali się do jej tragicznego końca, gdy wiązali się z główną bohaterką, Marią. Aby odmienić swoje przeznaczanie, Catarina ćwiczy też magię, analizuje słabe strony swoich przeciwników, czy też przyswaja sztukę uprawy roli jako alternatywnego zajęcia w razie wygnania.

Odrodzona

Fot. Strona z tomu 2 Odrodzona jako czarny charakter w grze otome

Zobacz również: Odrodzona jako czarny charakter w grze otome tom 1 – recenzja mangi

Drugi tom Odrodzonej to właśnie pierwsze miesiące w Akademii oraz spotkanie z Marią, czyli z główną bohaterką gry otome. Jako że w Marii mieli się zakochać jej przyjaciele, każda informacja o jakiś interakcjach między nimi przyprawiały ją o zawał serca. Catarina była jednak całkiem ślepa na prawdziwe uczucia jej bliskich – wszyscy są nią zauroczeni i nie bardzo interesują się kimś innym. Tak samo jest z samą Marią, z którą szybko Catarina nawiązuje dobre relacje, a jednak ta nadal wszędzie upatruje ryzyka i złego zakończenia, gdzie miałaby zginąć czy zostać wygnana. Motyw typowy dla haremówek, gdzie bohater jest niemożliwe niedomyślny. Ma to przynajmniej potencjał komediowy – i tu jest podobnie, bo kilka razy można się zaśmiać z zachowania bohaterki.

Na szczęście w trzecim tomie odchodzimy już od motywu: wszyscy są zauroczeni Catariną, a ona myśli, że nikt jej nie lubi. Tutaj zaczyna dziać się coś w temacie fabuły. Docieramy do momentu, gdzie – jak w grze otome – bohaterka zostaje oskarżona o złe traktowanie Marii, co w tym momencie nie ma sensu i szybko oskarżycielki muszą się wycofać z atakowania Catariny. W związku z tym podejrzenia o knucie przeciw dziewczynie padają na użytkownika czarnej magii, choć nie wiadomo jeszcze, kto to może nim być. Zaczyna się robić zdecydowanie ciekawiej, a zakończenie trzeciego tomu zostawia nas w dość enigmatycznym punkcie.

Odrodzona

Fot. Strona z tomu 3 Odrodzona jako czarny charakter w grze otome

Zobacz również: The Promised Neverland tomy 1-5 – recenzja mangi

Dwa omawiane przeze mnie tomy Odrodzonej to zupełnie inne obrazy. W drugim skupiono się na niezbyt wyrachowanym motywie haremowym, czyli „jestem ślepa, że na mnie lecą”. Dobrze, że w trzecim postanowiono rozwinąć też trochę fabułę, przez co czytało się go o wiele lepiej. Dzięki temu mam też chęć na ciąg dalszy, gdyż wątek został brutalnie urwany i zwyczajnie zżera mnie ciekawość.


Tytuł oryginalny: Otome gēmu no hametsu furagu shika nai
akuyaku reijō ni tensei shiteshimatta…
Scenariusz: Satoru Yamaguchi
Rysunki: Nami Hidaka
Tłumaczenie: Agnieszka Zuchma
Wydawca: Waneko
Ocena: 65/100

Redaktor prowadzący działu Gry

Gra więcej, niż powinien. Od czasu do czasu obejrzy jakiś film, ale częściej sięgnie po serial w domowym zaciszu. Niepoprawny fanatyk wszystkiego, co pochodzi z Kraju Kwitnącej Wiśni.
|
[email protected]

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zarejestruj się, jeśli nie masz konta Nie pamiętasz hasła?