Muminki tom 3 – recenzja komiksu

W zeszłym tygodniu odwiedził mnie kolega znający moje upodobania komiksowe, a w szczególności obsesję na punkcie superbohaterów w trykotach. Zerknąwszy na kupkę albumów czekających na zrecenzowanie zapytał „To Muminki też czytasz”? Jeśli podobnie jak jemu Wam też wydaje się dziwne, że dorosłe chłopy czytają komiksy przeciętnemu człowiekowi kojarzące się głównie z dobranocką, to śpieszę wyjaśnić, że właśnie w takich dziełach można znaleźć te najciekawsze i najbardziej uniwersalne prawdy.

Muminki tom 3 zbiera komiksy Larsa Janssona, który w pewnym momencie przejął po swojej siostrze Tove tworzenie opowieści o przypominających dwunożne hipopotamy stworkach, aby ta mogła skupić się na pisaniu książek o Muminkach. Mało kto wie, że młodszy o 12 lat brat fińskiej autorki był pierwowzorem postaci Włóczykija. Sprawdzamy, jak Lars, który przez jakiś czas pracował z Tove ramię w ramię, poradził sobie z samodzielnym tworzeniem historii obrazkowych.

https://assets.gildia.pl/system/thumbs/000/480/861/480861/1634652196/800.jpg

Strona komiksu Muminki tom 3

W albumie Muminki tom 3 znajdziemy 10 kolejnych czarno-białych opowieści: Lampa Muminka, Muminek i kolej, Tatuś Muminka i szpiedzy, Muminki i cyrk, Muminki osadnikami, Muminek i harcerze, Muminek dziedzicem, Muminki i żyła złota, Muminki Robinsonami i Artyści w Dolinie Muminków. Część historii stoi na szczęście na poziomie zbliżonym do tego, co oferowały dzieła spod pióra Tove Jansson, ale nie sposób nie zauważyć, że niektórym odcinkom brakuje nieco subtelności i polotu oryginalnej autorki. Na szczęście większość nadal można zaliczyć na plus, a kilka szczególnie zostaje w pamięci.

Pierwsze historie może nie zachwycają, ale w zgrabny i zabawny sposób pokazują, do jakich problemów może doprowadzić zwykłe nieporozumienie i pechowe zbiegi okoliczności. Muminek i kolej jest zaś w moim odczuciu ciekawym studium strachu przed zmianą i nowoczesnością. Ale dopiero od czwartej historyjką zauważalnie wzrasta poziom, a Lars Jansson udowadnia, że jest równie bystrym obserwatorem otaczającej nas rzeczywistości co jego siostra.

https://assets.gildia.pl/system/thumbs/000/480/862/480862/1634652196/800.jpg

Strona komiksu Muminki tom 3

W Muminki tom 3 najbardziej podobał mi się epizody takie jak Muminki i cyrk, stanowiący bezbłędną satyrę na wszelkiego rodzaju aktywistów i towarzystwa, w tym przypadku zajmujące się akurat ochroną zwierząt. Oczywiście do czasu, kiedy te nie staną się kłopotliwe i wymagające, albo kiedy sytuacja nie sprawi, że najprościej będzie zmienić statut organizacji i się przebranżowić. Muminki osadnikami mówi z kolei co nieco o polityce, a Muminek i harcerze w szalony sposób opisuje relacje damsko-męskie i desperackie próby mężczyzn by imponować kobietom za wszelką cenę.

Dalej też jest dobrze. Muminek dziedzicem wyśmiewa podziały na Jaśnie Wielmożne mieszczaństwo i panów na włościach oraz rzekomo mniej wykształconych czy posługujących się specyficzną mową parobków. Muminki i żyła złota to z kolei opowieść o tym, jak szybko rozprzestrzenia się plotka i co chciwość robi z ludźmi. Na koniec mamy jeszcze prawdziwie przygodową historię będącą nawiązaniem do przygód Robinsona Crusoe, oraz kolejną satyrę, tym razem na wszelkiej maści artystów, którzy najbardziej swoją sztukę doceniają… sami.

https://assets.gildia.pl/system/thumbs/000/480/863/480863/1634652196/800.jpg

Strona komiksu Muminki tom 3

Muminki bawią i uczą, ale również przestrzegają. Ich dziecięca naiwność i dobre serca czasem schodzą na drugi plan, kiedy zaczynają kierować się słabościami, takimi jak próżność, lenistwo, zachłanność czy… no nie bójmy się tego słowa – głupota. Lars Jansson wykorzystuje sporo powtórzonych motywów i puent, którymi rodzeństwo raczyło nas już w poprzednich odcinkach, czasem nawet sam z tego żartując, ale z perspektywy czasu można ocenić, że po pierwsze nie zestarzały się one ani trochę, a po drugie – umiejętnie dawkowane podczas lektury – wciąż mogą sprawić sporo frajdy.

Autor Muminki tom 3 sam przyznaje, że kluczem do sukcesu nie jest czekanie na przypływ weny czy inspiracji, tylko ciężka praca. I takie właśnie są jego historie – może nie zawsze to efekt iskry bożej, ale determinacja i zaangażowanie sprawiły, że ostatecznie Lars Jansson tworzył historie o Muminkach dwa razy dłużej niż Tove. Tylko czy ktoś mi wytłumaczy, czemu każda zaczyna się od zbliżenia na tyłek?


https://assets.gildia.pl/system/thumbs/000/470/408/470408/1626130471/800.jpg

Okładka komiksu Muminki tom 3

Tytuł oryginalny: Moomin – The Complete Lars Jansson Comic Strip
Scenariusz: Lars Jansson
Rysunki: Lars Jansson
Tłumaczenie: Teresa Chłapowska, Ernest Kacperski
Wydawca: Egmont 2021
Liczba stron: 232
Ocena: 80/100

Zastępca redaktora naczelnego

PR-owiec, recenzent, geek. Kocha kino, seriale, książki, komiksy i gry. Kumpel Grahama Mastertona. W MR odpowiedzialny za dział komiksów, książek i gier planszowych.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zarejestruj się, jeśli nie masz konta Nie pamiętasz hasła?