Rahim to proste chłopaczysko z obrzeży Berlina. Jak już pisałem, kręci się on wokół pomniejszego gangstera, ale w tym morzu pływają znacznie drapieżniejsze rybki niż nasz bohater. Mimo to szuka on sposobów na zostanie kimś. Na przeszkodzie stoi mu jednak przebojowy i agresywny Era. Kolejne próby zdobycia poklasku i zdyskredytowania rywala są coraz bardziej ryzykowne i dotkliwe, również dla jego bliskich.
Komiks Sztybora to ten typ opowieści, w którym od początku wiadomo, że nic nie skończy się dobrze. Rahim to desperat i dzieciak. Fantazjuje o potędze, pogrąża się w swej wewnętrznej nienawiści do Ery i nie byłoby nic złego w takim bujaniu w obłokach, gdyby nie szły za tym czyny. Na pewno mieliście znajomą osobę, która pod wpływem emocji zmierzała ku porażce. I żadne logiczne argumenty na nią nie działały. Rahim właśnie taki jest i ani na chwilę nie dotyka go refleksja, że można inaczej. Ale są cienie i są blaski.
Mocny w gębie niepokoi od startu, ale zawiera też pozytywne elementy, trochę słodko-gorzkie. Rahim ma bowiem kochającą babkę, z którą ma dobry kontakt. Ma też parę przyjaciół, z których poczciwy Focus to diler-amator, a Wiz mogłaby być potencjalnie dobrą partnerką dla bohatera. W tle mamy przyjaciela jego babki, szefa policji, co dodaje całości napięcia. I dlatego komiks Sztybora to opowieść obyczajowa, w której klimaty gangsta są tylko scenografią. Poziomem emocji i przekazu scenarzysta dorównuje tu swym najlepszym dokonaniom, choć bywa nieoczywisty, co podkreślają rysunki.
Kreska Akeussela w pierwszym odczuciu budzi pozytywne skojarzenia. Karykaturalne postaci, fantazyjna wyobraźnia Rahima czy nawet te brutalniejsze sceny sugerują, że mamy do czynienia raczej z komedyjką podlaną czarnym, uliczno-gangsterkim humorem niż z dramatem. I chociaż jest go sporo, to szybko przekonujemy się, że wszystko jest jak najbardziej na serio. Co tylko świadczy o talencie francuskiego artysty.
Mocny w gębie to autorski twór Sztybora. Scenarzysta nie był spętany prawami danego uniwersum, co widać w swobodzie twórczej. Jego bohater to postać smutna, jak Geralt czy kolejna stracona dusza z Night City, ale bardziej realistyczna. Bez dwóch mieczy, bez wszczepów i cybernetycznych ulepszeń. Dobry chłopak w złym miejscu i złym czasie. Choć zwykle wypatrywałem kolejnych dzieł Sztybora ze świata Wiedźmina, tak teraz czekam na jego kolejny krok na niezależnym gruncie.
Tytuł oryginalny: All Talk
Scenariusz: Bartosz Sztybor
Rysunki: Akeussel
Wydawca: Nagle Comics 2024
Liczba stron: 124
Ocena: 80/100
Nasza dzisiejsza bohaterka za dwa dni, 11 grudnia, będzie świętować swoje 29. urodziny. Hailee Steinfeld przyszła na świat w Los Angeles w Kalifornii i już od najmłodszych lat starała się zaistnieć w branży filmowej.
