Liga Sprawiedliwości – Najwięksi superbohaterowie na świecie – recenzja komiksu

Wydania kolekcjonerskie są przedmiotem wielu ożywionych dyskusji na forach i grupach zrzeszających komiksiarzy, a w szczególności kolekcjonerów. Szczególnie teraz, w dobie wysokiej inflacji i drastycznie rosnących cen papieru i druku, coraz więcej osób zastanawia się, czy monumentalne limitowane edycje niektórych albumów to dobry pomysł. I chociaż o dobór tytułów do takich specjalnych wydań faktycznie można toczyć spory, to jednak są dzieła, które niezaprzeczalnie zasługują na wyjątkową odsłonę. Moim skromnym zdaniem do takich komiksów należy Liga Sprawiedliwości – Najwięksi superbohaterowie na świecie, chociaż cena wydanego niedawno przez Egmont tomiszcza może wydawać się zaporowa.

Na wstępie warto zaznaczyć, że komiks różni się formatem od albumów wydanych w linii Marvel Limited czy Batman Noir. Liga sprawiedliwości ma wymiary 22,5 cm x 30 cm, czyli jest to tom nieco  węższy i zauważalnie niższy. Wydawca ściśle trzymał się wytycznych zagranicznego licencjodawcy i zadbał, by polska edycja była tożsama z oryginałem od DC Comics. Mnie to nie dziwi, ponieważ album to prawdziwa graficzna perełka od absolutnego mistrza fotorealistycznych rysunków – legendarnego Alexa Rossa (Kingdom Come, Sprawiedliwość, Marvels). Wystarczy rzut oka na przykładowe plansze i sami zrozumiecie, że jeśli któryś artysta zasługuje na ekskluzywne wydania, to właśnie Ross. Jeszcze większego szacunku do jego prac nabierzecie po zapoznaniu się z materiałami dodatkowymi.

https://assets.gildia.pl/system/thumbs/000/524/690/524690/1668772790/800.jpg

Strona komiksu Liga Sprawiedliwości – Najwięksi superbohaterowie na świecie

Liga Sprawiedliwości – Najwięksi superbohaterowie na świecie zawiera historie scenariusza Paula Diniego, specjalizującego się w animacjach o Człowieku ze Stali i Mrocznym Rycerzu oraz w komiksach (m.in. Batman – Szalona miłość i inne opowieści). Pierwsze zeszyty traktują o samodzielnych przygodach herosów takich jak Superman, Batman, Kapitan Marvel czy Wonder Woman. Co je łączy? Przede wszystkim znakomity sposób narracji, pozbawiony dymków i typowych dialogów, przez co przecudowne rysunki pozostają nieskalane. Fabuła pchana jest do przodu poprzez monologi wewnętrzne i jest to patent, który sprawdza się doskonale.

Po drugie – tematyka. Wszyscy wiemy, że superbohaterowie, a już szczególnie ci z Ligi Sprawiedliwości, niejednokrotnie zmagali się z superzłoczyńcami, demonami, przybyszami z kosmosu, potworami czy robotami. W Liga Sprawiedliwości – Najwięksi superbohaterowie na świecie herosi mają jednak przyziemne przygody, zmagają się z ludźmi, globalnymi zagadnieniami i własnymi słabościami. Superman próbuje rozwiązać problem głodu na świecie. Batman stawia czoło bezdusznym korporacjom i stara się nie dopuścić, by ofiara przemocy zeszła na złą drogę. Kapitan Marvel pomaga nieuleczalnie chorym dzieciom. Wonder Woman walczy z różnicami kulturowymi, nierównościami i o prawa kobiet. Każda opowieść jest niczym legenda, mit – piękna, majestatyczna i dopracowana.

https://assets.gildia.pl/system/thumbs/000/524/691/524691/1668772790/800.jpg

Strona komiksu Liga Sprawiedliwości – Najwięksi superbohaterowie na świecie

Powiem Wam, że takie ujęcie superbohaterów, czy to z Marvela czy z DC Comics, zawsze najbardziej do mnie przemawiało. Nie monstrualne zagrożenia, nie lasery z tyłka, tylko przyziemne działania mające na celu zmianę świata na lepsze, krok po kroku, uczynek po uczynku, człowiek po człowieku. Może i mają supersiłę i inne moce, ale czynią dobro w takim zakresie, w którym mógłby próbować to robić każdy z nas, chociaż niesie to ze sobą ryzyko popełnienia błędów, mylnej oceny sytuacji, niezrozumienia pewnych zależności czy wreszcie nawet przejawów niewdzięczności ze strony tych, którym próbowało się pomóc. I to właśnie idealnie udało się przedstawić Diniemu i Rossowi.

Gdybym miał oceniać tom tylko po tych indywidualnych opowieściach, być może pierwszy raz od bardzo dawna przyznałbym najwyższą możliwą notę. Wraz z końcem albumu Liga Sprawiedliwości – Najwięksi superbohaterowie na świecie przychodzi jednak czas na wspólną przygodę członków zespołu i tutaj mamy już bardziej klasyczne ujęcie superherosów. Są normalne dialogi w dymkach. Jest tajemnicza zaraza z kosmosu, która najpierw infekuje ludzi, a potem samych bohaterów. Mamy wreszcie całą plejadę pozostałych członków grupy, zarówno tych z pierwszego szeregu, jak i tych mniej znanych jak Plastic Man czy Kapitan Atom. I tutaj historia staje się generyczna i przepełniona patosem, wyraźnie odstając od swoich poprzedniczek. Pozostaje nam tylko podziwianie przepięknych, malarskich rysunków Alexa Rossa.

https://assets.gildia.pl/system/thumbs/000/524/692/524692/1668772791/800.jpg

Strona komiksu Liga Sprawiedliwości – Najwięksi superbohaterowie na świecie

Liga Sprawiedliwości – Najwięksi superbohaterowie na świecie to projekt, o którym można pisać peany i który można analizować na różne sposoby. Jako współczesny mit. Jako hołd dla 60-letniej wówczas obecności ikon DC na rynku. Jako spektakularny pokaz umiejętności twórców, szczególnie rysownika, który potrafi tworzyć fotorealistyczne prace głównie dzięki ścisłej współpracy z modelami i modelkami, a także modelarzami czy krawcami, którzy przygotowuję rekwizyty i stroje. Ross dba o każdy szczegół – ułożenie ciała, oświetlenie, proporcje. Jest niczym współczesny mistrz renesansu i naprawdę zabrakło by mi słów pochwalnych, żeby opisać jego twórczość.

Zdaję sobie sprawę, że okładkowa cena albumu wynosząca 330 zł będzie dla wielu czytelników nie do przeskoczenia (w dyskontach i sklepach specjalistycznych kupicie album za nieco ponad 2 stówki), ale zapewniam, że każda wydana złotówka będzie tego warta. Liga Sprawiedliwości – Najwięksi superbohaterowie na świecie to doskonały pomysł na prezent, zarówno dla fana komiksów DC, jak i dla kogoś, kogo chcecie dopiero zaprosić do tego świata. Niektóre wydane w ten sposób albumy pożegnałbym bez żalu, ale akurat ten naprawdę warto ugościć na półce.


https://assets.gildia.pl/system/thumbs/000/516/993/516993/1663437099/800.jpg

Okładka komiksu Liga Sprawiedliwości – Najwięksi superbohaterowie na świecie

Tytuł oryginalny: Justice League: The World’s Greatest Super-Heros by Alex Ross and Paul Dini
Scenariusz: Paul Dini
Rysunki: Alex Ross
Tłumaczenie: Tomasz Sidorkiewicz
Wydawca: Egmont 2022
Liczba stron: 400
Ocena: 95/100

Zastępca redaktora naczelnego

PR-owiec, recenzent, geek. Kocha kino, seriale, książki, komiksy i gry. Kumpel Grahama Mastertona. W MR odpowiedzialny za dział komiksów, książek i gier planszowych.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zarejestruj się, jeśli nie masz konta Nie pamiętasz hasła?