Kajko i Kokosz – Złota kolekcja tom 6 – recenzja komiksu

Długo, bo aż osiem miesięcy Egmont kazał nam czekać na ostatni, szósty tom przepięknie wydanej Kajko i Kokosz – Złota kolekcja, ale jeśli doczytacie niniejszy album do końca, dowiecie się również jakie były tego powodu – ale o tym później. Tymczasem każdy fan twórczości Janusza Christy, nie tylko maniacy, ale również po prostu miłośnicy dobrego, polskiego, ponadczasowego komiksu dla dorosłych i dla dzieci, powinni sięgnąć po niniejszy album bogaty nie tylko w udane opowieści, ale i całą masę mniej lub bardziej interesujących dodatków.

https://alejakomiksu.com/gfx/plansze/KiK6t_p17.jpg

Strona komiksu Kajko i Kokosz – Złota kolekcja tom 6

W Kajko i Kokosz – Złota kolekcja tom 6 wita nas wstęp osoby, która powinna być Wam już doskonale znana, a z pewnością miłośnicy twórczości Christy oraz komiksu polskiego muszą przynajmniej ją rozpoznawać. Maciej Kur, bo o nim mowa, to sympatyczny scenarzysta serii takich jak Lil i Put czy Delisie, ale też człowiek, który wybrany został to kontynuowania spuścizny Janusza Christy związanej z dwoma dzielnymi wojami. To właśnie jego krótkie historie możemy znaleźć w Opowieściach w Mirmiłowa,  a dzięki dłuższym scenariuszom tego autora możemy dziś cieszyć się serią Kajko i Kokosz – Nowe przygody.

https://alejakomiksu.com/gfx/plansze/KiK6t_p36.jpg

Strona komiksu Kajko i Kokosz – Złota kolekcja tom 6

Kur opowiada między innymi o tym, jak zaczęła się jego przygoda z komiksem i jak los sprawił, że stał się etatowym scenarzystom tak kultowej serii. Ze swojej strony dodam, że jest to w mojej ocenie właściwy człowiek na właściwym miejscu. Tak jak kreska Sławomira Kiełbusa idealnie naśladuje prace Mistrza Christy, tak scenariusze Macieja Kura w przeważającej większości potrafią uchwycić to, co  było w przygodach Kajka i Kokosza najlepsze: przygodę, różnorodny humor i pewnego rodzaju polską swojskość, doskonale przyswajalną przez młodych i starszych czytelników.

https://alejakomiksu.com/gfx/plansze/KiK6t_p81.jpg

Strona komiksu Kajko i Kokosz – Złota kolekcja tom 6

Kajko i Kokosz – Złota kolekcja tom 6 to oczywiście również ostatnie komiksy samego Janusza Christy, powstałe w okresie, kiedy ten osiągnął już mistrzostwo (chociaż pewnie wielu powie, że wydarzyło się to dużo wcześniej). Taki Dzień Śmiechały to znakomita seria niekończących się gagów i wygłupów, które dziś bawią równie mocno, co w latach osiemdziesiątych. Miłym dodatkiem jest tu także jednostronicowy Srebrny denar, powstały z okazji jubileuszu Świata młodych.

https://alejakomiksu.com/gfx/plansze/KiK6t_p122.jpg

Strona komiksu Kajko i Kokosz – Złota kolekcja tom 6

Duże wrażenie – zarówno w dzieciństwie, jak i teraz, zrobiła na mnie odcinkowa opowieść W krainie Borostworów, na kanwie której w drugiej połowie lat dziewięćdziesiątych powstała kultowa gra komputerowa dostępna na Amigę i PC. Christa zaskakuje tutaj przede wszystkim pomysłowością, a mieszkańcy lasu do dziś bawią i nieco niepokoją swoją nieco wzorowaną na Muppetach aparycją. Jako dziecko chyba nawet trochę się ich bałem, dzisiaj na szczęście podchodzę do Leśnego Stracha, Gryza Niewida, Wagwaka czy Bugiego raczej z dystansem i humorem. Niemniej jednak Christa – jakbyście jeszcze tego nie wiedzieli – objawił się tu jako kreatywny twórca całej maści dziwacznych monstrów.

https://alejakomiksu.com/gfx/plansze/KiK6t_p217.jpg

Strona komiksu Kajko i Kokosz – Złota kolekcja tom 6

Mirmił w opałach dziś może wydawać się nieczytelny, szczególnie dla młodszych odbiorców, ponieważ przepełniony jest gagami nawiązującymi do PRL-owskiej rzeczywistości i nomenklatury. Ci, którzy pamiętają tamten okres lub się nim interesują, z pewnością docenią słownictwo i żarty, ale nawet jeśli nie żyliście w tamtych czasach mogę zapewnić, że mamy tu do czynienia z jedną z zabawniejszych opowieści o Kajku i Kokoszu.

https://alejakomiksu.com/gfx/plansze/KiK6t_p221.jpg

Strona komiksu Kajko i Kokosz – Złota kolekcja tom 6

Kajko i Kokosz – Złota kolekcja tom 6 to także przedruk ilustrowanych przez Christę kalendarzy z lat 1987 i 1988, powstałych we współpracy z Milicją Obywatelską w celu przypomnienia zasad poruszania się po drogach (w podobnych okolicznościach powstały też kultowe dziś puzzle Trefl). Tom zamyka tradycyjnie już bogaty w zdjęcia, skany i szkice esej Ramki i kontury Krzysztofa Janicza, który tym razem zmęczył mnie swoją objętością (ok. 60 stron). Rozszerzenie go o dodatkowe materiały, które pojawiły się nagle w trakcie pracy nad finałowym tomem doprowadziło właśnie do opóźnienia jego publikacji. Osobiście uważam, że przeciętny fan serii nie dowie się z niego niczego przełomowego, niemniej jednak jeśli pasjonujecie się twórczością Christy, szczególnie jego próbami przeniesienia przygód dzielnych wojów na mały lub duży ekran, ostatnie kilkadziesiąt tom albumu pochłoniecie z wielkim zapałem.

Kajko i Kokosz – Złota kolekcja tom 6 wieńczy tę niesamowitą, ekskluzywną edycję kultowej w Polsce opowieści pełnej akcji, humoru, satyry, znakomitych gagów, niezapomnianych tekstów, a przede wszystkim ciepła i radości, jaką obdarza czytelników podczas zarówno pierwszej, jak i entej lektury. Wszystko zostało pieczołowicie przygotowane nie tylko przez profesjonalistów, ale przede wszystkim pasjonatów komiksu i twórczości Christy – wydawców, kolekcjonerów, kontynuatorów i strażników jego dziedzictwa. Ale przecież „KiK” to nie tylko zabawa, ale także aspekt edukacyjny – w tym tomie widoczny bardziej  niż kiedykolwiek wcześniej. Nieco bardziej uwypuklony jest też nieco smutnawy schyłek kariery Janusza Christy – schorowanego, znudzonego i doświadczonego przez życie, ciężko odnajdującego się w dynamicznie zmieniających się realiach rynku i przemianach gospodarczych. To gorzki akcent na sam koniec, na który możemy odpowiedzieć tylko w jeden sposób – pielęgnować pamięć o pewnym gawędziarzu, który kilkadziesiąt lat temu dał światu coś, co bawi i bawić będzie kolejne pokolenia jeszcze długo. Dziękuję, Panie Januszu.


https://alejakomiksu.com/gfx/okladki/KiK6t.jpg

Okładka komiksu Kajko i Kokosz – Złota kolekcja tom 6

Kajko i Kokosz – Złota kolekcja tom 6
Scenariusz: Janusz Christa
Rysunki: Janusz Christa
Wydawca: Egmont 2023
Liczba stron: 264
Ocena: 85/100

Zastępca redaktora naczelnego

PR-owiec, recenzent, geek. Kocha kino, seriale, książki, komiksy i gry. Kumpel Grahama Mastertona. W MR odpowiedzialny za dział komiksów, książek i gier planszowych.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zarejestruj się, jeśli nie masz konta Nie pamiętasz hasła?