Filipe Melo i Juan Cavia, argentyńsko-portugalski duet twórców, dał się już poznać polskim czytelnikom w opowieści Wampiry, wydanej przez Mucha Comics w 2018 roku. Chociaż dzieło to nosiło sporo znamion horroru, najważniejszym wątkiem pozostawała wojna. Nie inaczej jest w przypadku Jedzenie/Picie. Obie historie miały trafić do popularnego magazynu Granta, ostatecznie udało się to tylko jednej z nich. Teraz obie trafiają do tego krótkiego, ale istotnego albumu.
Majowski rozpoczyna się w Polsce – konkretnie w Katowicach 1917 roku, ale akcja szybko przenosi się do Berlina. Poznajemy restauratora Franciszka Majowskiego i jego żonę Friedę, którzy prowadzą restaurację uczęszczaną przez Niemców. Obserwujemy, jak zmieniają się nastroje – jak kształtowały się na początku II wojny światowej, kiedy wydawało się, że nic nie jest w stanie zatrzymać fali nazizmu, a jak wyglądały pod koniec, kiedy potęga hitleryzmu miała się ku upadkowi. A w tym wszystkim Franz Majowski, człowiek o polskich korzeniach, uwięziony między młotem a kowadłem.
Siłą pierwszego zawartego w Jedzenie/Picie opowiadania jest jego prostota, ale i to, że bazuje podobno na faktach. Współautorką scenariusza jest Nadia Schilling, która na podstawie pamiętników swojej matki Beatrice była w stanie przytoczyć historię swojego pradziadka. Dodam, że jest to historia wzruszająca, emocjonalna i szczera, o sporej sile rażenia szczególnie teraz, kiedy za naszą wschodnią granicą rozgrywa się prawdziwy dramat wojny, której wszyscy z nas liczyli nigdy nie doczekać.
Niejako na drugim biegunie jest Sleepwalk, opowieść bardziej współczesna, osadzona w Arizonie 1984 roku. Starszy mężczyzna przemierza stan w poszukiwaniu szczególnego ciasta, a konkretnie tarty jabłkowej, która jest specjalnością pewnej czarnoskórej kobiety. Kucharka nie miała w planach już nigdy jej przygotować, ale kiedy poznaje prawdziwe powody stojące za prośbą o przyrządzenie przysmaku, zmieni zdanie.
Jedzenie/Picie to komiks bardzo oszczędny w formie. Zaledwie kilkadziesiąt stron, kadry nie zawierające zbyt dużej ilości słów. Wszystko jest tu precyzyjnie dawkowane i bardzo wyważone. Filipe Melo dał się poznać jako artysta wrażliwy i bardzo spostrzegawczy, a rysunki, których autorem jest Juan Cavia, dopełniają obu dramatycznych wizji malującymi się na twarzach wyrazami zobojętnienia na otaczające nieszczęścia. Najważniejsze są jednak wyjątkowo celne puenty i idące za nimi morały – mimo wszystko gloryfikujące życie w obliczu wszędobylskiej śmierci.
Jedzenie/Picie to dowód, że nie potrzeba setek stron, kadrów i tysięcy dialogów, by opowiedzieć dobre i przejmujące historie. Melo i Cavia, a także wszystkie osoby współpracujące z nimi podczas procesu twórczego pokazali, że liczy się pomysł oraz odpowiednie podejście. Nie wspominając już o tym, że najlepsze historie pisze nieraz samo życie.
Tytuł oryginalny: Comer/Beber
Scenariusz: Filipe Melo
Rysunki: Juan Cavia
Tłumaczenie: Jakub Jankowski
Wydawca: Mucha Comics 2022
Liczba stron: 72
Ocena: 80/100