Ekspozytura „Rygor” tom 2: Zapalić „Pochodnię” ma miejsce w nieco zapomnianym okresie wojny, gdy USA nie brały w niej udziału, a Francja ze swymi koloniami kolaborowała z Niemcami. Warunki te nie przeszkadzały Słowikowskiemu i jego ludziom prężnie działać i współpracować z Londynem, a gdy Amerykanie wkroczyli wreszcie do akcji, wcale nie byli głównym rozdającym. To cała struktura Słowikowskiego była wówczas podstawą działań Aliantów i przyczyniła się nie tylko do pomocy polskim żołnierzom. Zadziwia mnie, z jaką sprawnością udało się stworzyć tak prężnie działającą machinę wywiadowczą i to w sytuacji, gdy rząd rezydował w Londynie na niekoniecznie pewnym gruncie, a kraj znajdował się pod podwójną okupacją.
Piątkowski w Ekspozyturze „Rygor” tom 2: Zapalić „Pochodnię” podejmuje się niełatwego zadania, bo ani ta część wojny, ani tego typu działania wywiadowcze nie cieszą się popularnością w kulturze masowej. Słowikowski jest sprawnym strategiem i organizatorem, nie zaś macho bijącym nazioli. O jego skuteczności świadczy choćby fakt, że przykrywkowa fabryka płatków owsianych była intratnym interesem, a on sam sprawiał wrażenie statecznego, dobrze sytuowanego obcokrajowca. Niezauważalny, ale jednak na widoku, z działalnością otwartą, ale też i ukrytą. Czy to nie brzmi lepiej niż chaotyczne działania ze śmieszną licencją na zabijanie?
Nie lubię określenia „na światowym poziomie”. Wiadomo, że odnosi się ono do artystów zachodnich, zwłaszcza anglojęzycznych. Bo weźmy Oleksickiego i jego wzorowe wyczucie stylu noir. W Ekspozyturze „Rygor” prezentuje poziom równy wielkim nazwiskom i jeśli przyjrzycie się jego estetyce, zauważycie podobieństwa do prac Francesco Francavilli. Obaj artyści mają nawet podobne spojrzenie na noir, z tym że Włoch ucieka raczej w pulpę i akcję, a Oleksicki stawia na klasyczny nastrój godny klasyków kina Złotej Ery Hollywood. Gdyby Casablanca czy Sokół maltański miały swoją współczesną wersją komiksową, to wyłącznie z jego rysunkami. Okładki drugiego tomu to arcydzieła i już nie mogę doczekać się kontynuacji Bradla.
Ekspozytura „Rygor” tom 2: Zapalić „Pochodnię” w pełni spełnia wymagania komiksu historycznego z elementami sensacji, popularyzując przy okazji postać, która w podręcznikach ustępuje swym bardziej jawnie heroicznym rodakom. W historii II wojny światowej po naszej stronie pojawiło się wielu ludzi jak Słowikowski. Sprawnych, dokonujących wielkich rzeczy, ale nie pomalowanych w barwy banalnego i straceńczego heroizmu. Ekspozytura „Rygor”, choć jest serią zamkniętą w dwóch zeszytowych albumach, jest najbardziej kompletna ze wszystkiego, co napisał Piątkowski ostatnimi laty w historycznym tonie i stanowi największy popis talentu Oleksickiego. Panowie powinni dostać specjalne granty na tworzenie komiksów historycznych, bo taka promocja rodzimej historii to coś o wiele lepszego niż rozbijanie się „patriotycznym” jachtem.
Tytuł: Ekspozytura „Rygor” tom 2: Zapalić Pochodnię”
Scenariusz: Tobiasz Piątkowski
Rysunki: Marek Oleksicki
Wydawca: Egmont 2022
Liczba stron: 72
Ocena: 85/100