Dziewczyna do wynajęcia tomy 2-3 – recenzja mangi

Dziewczyna do wynajęcia w kolejnych tomach nie zmienia konwencji. To nadal bardzo przyjemna historia o dużym potencjale komediowym. Główni bohaterowie próbują wygrzebać się z sieci kłamstw i mimowolnie zaczynają dowiadywać się o sobie coraz więcej.

Kazuya nadal utrzymuje kłamstwo, że Chizuru Mizuhara jest jego dziewczyną, choć tak naprawdę została wypożyczona za pieniądze. Chłopak postanawia dalej w to brnąć, aby nie zrobić przykrości swojej schorowanej babci. Potem o „dziewczynie” dowiadują się znajomi Kazuyi, więc sprawa robi się coraz poważniejsza. Podczas spotkania z przyjaciółmi dochodzi do spięcia miedzy Chizuru, a byłą dziewczyną Kazuyi, Mami. Ta przejawia dość toksyczne zachowania, bo mimo że wcześniej zerwała z Kazuyą, to teraz nagle odzyskała nim zainteresowanie, gdy ten jest już zajęty. Niedoświadczony w sprawach sercowych chłopak czuje się mocno skołowany.

Zobacz również: Dziewczyna do wynajęcia tom 1 – recenzja mangi

Fot. Strona z tomu 2 Dziewczyna do wynajęcia

Omawiane przeze mnie tym razem dwa tomy Dziewczyny do wynajęcia można podzielić na trzy kluczowe wydarzenia: wypad paczki znajomych Kazuyi na wakacje, rodzinny weekend w gorących źródłach oraz pierwszy kontakt udawanego duetu z inną dziewczyną z wypożyczalni. Odpoczynek na plaży podczas przerwy od uczelni miał się obyć bez kolejnych stresujących sytuacji dla Kazuyi, ponieważ ten nie wynajmował ponownie Chizuru, a jej nieobecność wytłumaczył kolejnym kłamstwem. Jednak jako że mamy do czynienia z komedią licznych przypadków, dwójka ta wpada na siebie na plaży i ponownie przystępuje do grania swoich ról. Tym razem jednak chcą wykorzystać sytuację i zerwać ze sobą. Sprawy przybierają jednak nieoczekiwany obrót – zdarzył się pewien wypadek – na czym na pewno zyska prawdziwa relacja tej dwójki. Sama Chizuru dowiaduje się też sporo o Kazuyi, między innymi o jego trudnościach z dziewczynami i łatwowierności, przez co naprawdę łatwo go zranić.

Po wydarzeniach z końcówki drugiego tomu, Chizuru i Kazuya ponownie spotykają się podczas weekendu z pensjonacie z gorącymi źródłami – gdzie zostają zeswatani wbrew ich woli przez obie babcie. Fragment ponownie mocno komediowy, ale widać też pewien progres w relacji. Później dostajemy jeszcze niespodziewane spotkanie z inną dziewczyną do wynajęcia, co może doprowadzić nawet do wyjścia na jaw całego kłamstwa. Obecnie nie chciałby tego chyba nikt.

Zobacz również: The Promised Neverland tomy 6-10 – recenzja mangi

Fot. Strona z tomu 3 Dziewczyna do wynajęcia

Kolejne tomy Dziewczyny do wynajęcia zaskakują przede wszystkim poważniejszym podejściem do osoby głównego bohatera, który okazuje się prostodusznym, skrzywdzonym chłopakiem. Fajnie rozwija się też relacja miedzy udawanym duetem. Nadal możemy liczyć na aspekt komediowy oparty na nieoczekiwanych zbiegach okoliczności. No i jeszcze warstwa wizualna, która niezmiernie zachwyca mnie od pierwszego tomu – Mizuhara po prostu błyszczy na każdym kadrze.


Tytuł oryginalny: Kanojo Okarishimasu
Scenariusz i rysunki: Reiji Miyajima
Tłumaczenie: Agnieszka Zychma
Wydawca: Waneko
Ocena: 65/100

Redaktor prowadzący działu Gry

Gra więcej, niż powinien. Od czasu do czasu obejrzy jakiś film, ale częściej sięgnie po serial w domowym zaciszu. Niepoprawny fanatyk wszystkiego, co pochodzi z Kraju Kwitnącej Wiśni.
|
[email protected]

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zarejestruj się, jeśli nie masz konta Nie pamiętasz hasła?