Departament prawdy tom 2: Miasto na wzgórzu – recenzja komiksu

USA to relatywnie młody kraj w stosunku do swej potęgi. Stan ten sprawia, że ojczyzna Wuja Sama pozbawiona jest mitologii, którą narody azjatyckie i europejskie mają rozbudowaną na wielu poziomach. Wcale to jednak nie oznacza, że jedynymi legendarnymi postaciami są herosi popkultury. Mity i legendy Jankesów są młodsze, bardziej żywotne i w serii Tyniona IV to ostatnie określenie jest jak najbardziej trafne.

Strona komiksu Departament prawdy tom 2: Miasto na wzgórzu

Cole Turner przechodzi kolejny etap szkolenia i to pod okiem nie byle kogo. Hawk Harris to człowiek Departamentu od brudnej roboty, choć sam określa się mianem maga i wcale nie ma on tu na myśli latających kapotek, ognistych różdżek i spiczastych kapeluszy. Mężczyzna w charakterystycznej bejsbolówce wykorzystuje jak najbardziej namacalną wiedzę i sieci wpływów, by tłamsić w zarodku skupisko wiary w potencjalnie niebezpieczne cuda. Charakterem i sposobem bycia mógłby uchodzić za nieznanego dotąd członka rodziny Constantine’a. Podobnie jak słynny okultysta, pozorna nonszalancja skrywa naturę drapieżcy, która może okazać się niebezpieczna dla jego podopiecznego.

Przy całej globalnej skali zjawisk, z jakim mierzy się Departament, istnieje pewna kategoria, której blisko do współczesnego folkloru. Dostajemy opowieść o Wielkiej Stopie, opowiedzianą w dwojaki sposób. Z jednej strony to po prostu kolejna część szkolenia Cole’a, ale z drugiej, ciekawszej, dane jest nam poznać los pewnego starszego pana, którego obsesja na punkcie wspomnianego stwora doprowadziła do załamania jego życia rodzinnego. Tynion IV w tej opowieści nieco zatrzymuje pęd konkurencji z Czarnym Kapeluszem, pozwalając ukazać bardziej przyziemne współczesne mity. Zwykle świetnie odnajdujące się w szokujących nagłówkach tabloidów, tu pokazane są ze strony dramatu społecznego i pokoleniowej obsesji.

Strona komiksu Departament prawdy tom 2: Miasto na wzgórzu

Departament prawdy tom 2: Miasto na wzgórzu ma też pewien walor edukacyjny. Czy słyszeliście o lotnisku w Denver i ponoć ukrytej pod nim siedzibie rządu światowego? Tak tylko wspominam i wcale nie myślę o lotnisku w Radomiu… A poważniej. James Tynion IV pokazuje mechanizm powstawania społecznych mitów, czasem mutujących w coś większego jak religia. Barwnym językiem Hawka prezentuje tezy, które zwolenników wygodnego ładu i porządku wprawią pewnie w osłupienie, ale nie bawi się w obrazoburstwo w stylu Ennisa.

Martin Simmonds tworzy wizualną narrację złożoną nie tylko z tajemnych znaków i spraw z zakurzonych akt, mając przy tym grzeczną kadrową estetykę za nic i opierając wszystko na poszarpanych, mglistych planszach. Od czapki Hawka z odwróconą amerykańską flagą, poprzez Wielką Stopę, aż po elementy surrealistyczne, wyskakujące niczym diabeł z pudełka w najmniej spodziewanej chwili. To wszystko nadaje Departamentowi prawdy klimatu okultystycznego undergroundu. To już nie groza z wyszczerzonymi bestiami, a coś sięgającego głębiej, przy czym monstra to ledwie straszydła dla nieletniej gawiedzi.

Strona komiksu Departament prawdy tom 2: Miasto na wzgórzu

Czasem popadam w niekontrolowany zachwyt danym tytułem, przez co obiektywizm odjeżdża daleko, a ja sam zachowuje się euforycznie jak dziecko po potężnej dawce cukru. W przypadku Departamentu prawdy wydawało mi się, że jest podobnie, ale zanim sięgnąłem po ten tom, kontrolnie zerknąłem na poprzedni. I podziw dla dzieła Tynona IV i Simmondsa trwa. Być może to jeden z tych tytułów, o których mówi się lata po publikacji i wypuszcza się w lepszych wydaniach. Na pewno Departament prawdy tom 2: Miasto na wzgórzu to kolejna odsłona najlepszej serii od Image na naszym rynku. James Tynion IV powinien nie zbaczać z obranej ścieżki, a mając u boku artystów jak Martin Simmonds, może być spokojny o godną oprawę swoich scenariuszy. Departament prawdy jest tytułem aktualnym, komentującym pewne aspekty foliarskich forów/grup i mnożących się teorii spiskowych, oferującym przy tym historię na poziomie wyższym niż to, co prezentuje komiksowy mainstream.


Okładka komiksu Departament prawdy tom 2: Miasto na wzgórzu

Tytuł oryginalny: Department of Truth vol.2: The City Upon The Hill
Scenariusz: James Tynion IV
Rysunki: Martin Simmonds
Tłumaczenie: Paulina Braiter
Wydawca: Non Stop Comics 2022
Liczba stron: 162
Ocena: 90/100

Dziennikarz, felietonista. Miłośnik klasyki SF, komiksów i muzyki minionych bezpowrotnie dekad.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zarejestruj się, jeśli nie masz konta Nie pamiętasz hasła?