Deadpool kontra Staruszek Logan – recenzja komiksu

Są takie team-upy, które po prostu muszą skończyć się piękną katastrofą. O dziwo bardzo często częścią składową tych najbardziej pechowych jest Wade Wilson alias Deadpool. Nieważne, czy biega po dachach ze Spider-Manem czy poddaje się czasowym fiksacjom ramię w ramię z Cable’em, zawsze możemy liczyć na jatkę i chaos. Nie inaczej jest w komiksie Deadpool kontra Staruszek Logan, gdzie pyskaty najemnik połączy siły (ale i skrzyżuje ostrza) ze starszym wcieleniem Wolverine’a.

https://alejakomiksu.com/gfx/plansze/Deadpool-kotra-Staruszek-Logan_Plansza_1.jpg

Strona komiksu Deadpool kontra Staruszek Logan

Nie oszukujmy się – Deadpool kontra Staruszek Logan należy do tych komiksów, które powstały wyłącznie w celach rozrywkowych. No bo kiedy na scenę wkracza świrus, któremu nie zamyka się gęba, a także styrany życiem podstarzały zabijaka, to możemy spodziewać się wyłącznie odciętych kończyn i hektolitrów posoki siurających na prawo i lewo. Fabuła jest więc prosta jak konstrukcja cepa – obaj bohaterowie muszą podążyć za potężną mutantką o poziomie mocy Omega i zdecydować, czy stanowi zagrożenie dla otoczenia, czy jest tylko niewinną ofiarą.

Oczywiście, aby być zgodnymi z tytułem komiksu, panowie zetrą się ze sobą, a pazury z adamantium i ostre miecze pójdą w ruch niezwłocznie. A że obaj mają czynnik gojący, efekt można z góry przewidzieć. Na szczęście twórcy rzucają też Deadpoolowi i Loganowi trochę mięsa armatniego do posiekania. No i jest też klasyczny, deadpoolowy humor, przeważnie (chociaż nie zawsze) całkiem udany, ale myślę też, że nie każdemu będzie on odpowiadał na dłuższą metę.

https://alejakomiksu.com/gfx/plansze/Deadpool-kotra-Staruszek-Logan_Plansza_2.jpg

Strona komiksu Deadpool kontra Staruszek Logan

Co więc wnosi Deadpool kontra Staruszek Logan? Ano… nic. Nie ma wpływu na marvelowskie kontinuum, nie dodaje niczego ważnego do charakterystyki postaci, a nowa mutantka, o której pewnie jeszcze usłyszymy, póki co nie intryguje i nie budzi żadnych emocji. Scenarzysta Declan Shalvey lepiej sprawdza się jako rysownik (m.in. przygód Moon Knighta i Agenta Venoma) niż autor – a przynajmniej w niniejszym albumie nie miał on wiele wartościowej roboty koncepcyjnej. Ciekawie wypadają natomiast przyzwoite rysunki Mike’a Hendersona, rysownika również wydanej przez Egmont horrorowej serii Palcojad, który akurat krwawe sceny ma w małym palcu. Ale nawet one nie są w stanie wyciągnąć tego komiksu ponad przeciętność.

Ponarzekałem, ale Deadpool kontra Staruszek Logan nie dostał ode mnie oceny świadczącej o tym, że jest to kompletny gniot – bo nie jest. To lektura, którą warto złapać, przeczytać za jednym krótkim posiedzeniem i odsprzedać, albo odłożyć na półkę i już nigdy do niej nie wrócić – bo też niespecjalnie jest po co. Jestem w stanie sobie wyobrazić, że fani jeden albo drugiej (lub obu) postaci, a ja do nich jak najbardziej należę, będzie się przy komiksie całkiem nieźle bawił. Charakterni bohaterowie non stop sobie dogryzają, albo robią sobie krzywdę w wyjątkowo brutalny sposób, a kto nie lubi na to popatrzeć?

https://alejakomiksu.com/gfx/plansze/Deadpool-kotra-Staruszek-Logan_Plansza_3.jpg

Strona komiksu Deadpool kontra Staruszek Logan

Ostrzegam więc: jeśli szukacie w komiksach o superbohaterach fabuły i głębi, na pewno znajdziecie cały szereg lektur, które spełnią Wasze oczekiwania. Jeśli jednak dopuszczacie do swojej kolekcji komiksy nastawione na efektowną, ale i bezsensowną akcję, to Deadpool kontra Staruszek Logan może się w niej znaleźć. Najlepiej w ramach jakiejś dobrej oferty cenowej.


https://assets.gildia.pl/system/thumbs/000/453/064/453064/1609860403/800.jpg

Okładka komiksu Deadpool kontra Staruszek Logan

Tytuł oryginalny: Deadpool VS. Old Man Logan
Scenariusz: Declan Shalvey
Rysunki: Mike Henderson
Tłumaczenie: Bartosz Czartoryski
Wydawca: Egmont 2021
Liczba stron: 112
Ocena: 55/100

Zastępca redaktora naczelnego

PR-owiec, recenzent, geek. Kocha kino, seriale, książki, komiksy i gry. Kumpel Grahama Mastertona. W MR odpowiedzialny za dział komiksów, książek i gier planszowych.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zarejestruj się, jeśli nie masz konta Nie pamiętasz hasła?