Avengers tom 6: Powrót Gwiezdnego Piętna – recenzja komiksu

Są tytuły w świecie Marvela, w których autorzy mogą folgować swoim ambicjom. Taki Daredevil czy Moon Knight to bohaterowie zwiastujący coś więcej niż klasyczne superbohaterskie hop hop po dachach, ale już zespół Avengers musi utrzymywać bezpieczny wynik sprzedażowy. Nadmierne zmiany to ryzyko i chyba tylko Bendis potrafił jednocześnie rozbić zespół i utrzymać uwagę bez oburzenia purytańskich fanów. Jason Aaron nie zamierza niszczyć statusu quo pierwszego teamu Marvela, ale wprowadza swoje pomysły w opakowaniu widowiskowych walk i eksplozji, które w szóstym tomie jeszcze bardziej przesłaniają niejasny dotąd główny zamysł twórcy.

Strona komiksu Avengers tom 6: Powrót Gwiezdnego Piętna

Postać znana jako Starbrand zadebiutowała w runie Jonathana Hickmana, a moc tę nosił pewien niepozorny nastolatek. I robił to godnie. Była ona na tyle potężna, że chłopak był w stanie dotrzymać pola czołowym Avengerom wagi ciężkiej, a w dalszych wydarzeniach stawiać czoła Beyonderom u boku Hyperiona i Thora. Jego historia zakończyła się tragicznie w tym punkcie, ale było jasne, że ktoś odkopie ten wątek. Nie trzeba była długo czekać i kosmiczna siła powróciła, już bez Kevina Connora, ale za to z całym pakietem możliwości jej dalszej eksploatacji.

U Aarona mieliśmy już Celestianina odpowiadającego za życie na Ziemi. Teraz moc Starbranda stała się obiektem jego pirotechnicznych wizji. Poznajemy genezę Gwiezdnego Piętna sięgającą prehistorii i kosmosu, przy okazji dostając kosmiczną przygodę Avengers, występy pozaziemskich nacji i bohaterów oraz odrobinę kolejnego podwyższenia poziomu siły Mścicieli. A przynajmniej pomysłowego wykorzystania ich możliwości. Czy to już kicz, czy wciąż wysokokaloryczna rozrywka w stylu Aarona? Odpowiem następującym stwierdzeniem: gdyby MCU szło tą ścieżką, mielibyśmy dobre superbohaterskie kinowe uniwersum, a nie kulejącego giganta zmierzającego ku pogrzebaniu tej gałęzi filmowej rozrywki.

Strona komiksu Avengers tom 6: Powrót Gwiezdnego Piętna

Jednak w Avengers tom 6: Powrót Gwiezdnego Piętna fabuła zmierza donikąd, a autor wrzuca bohaterów w kolejne superbohaterskie przygody, gdzieś tam tylko wspominając o rozpoczętych wcześniej wątkach długoterminowych. A do takich z pewnością należą prehistoryczni Avengers, los Starka i pozostałe grupy około-Avengerowe. Jason Aaron zachowuje się jak ktoś, kto chce zjeść ciasto i mieć przy tym całą cukiernię. W przypadku jego kolejnych serii z Thorami bywało podobnie, ale tam znalazło się miejsce na bieżące wątki, ot choćby choroba Jane Foster. Tu jest głośno, kolorowo i jeśli znajdzie się chwila wytchnienia, to kolejne wydarzenia nadrabiają wszelkie postoje. Czasem to bawi, a czasem męczy, ale przynajmniej wagonik, choć rozpędzony, nie wypada z torów, jak ma to miejsce w przypadku konkurencji z DC.

Strona komiksu Avengers tom 6: Powrót Gwiezdnego Piętna

Avengers Jasona Aarona to przyzwoita zabawa w heroizm bez trzymanki. I to w sensie czysto rozrywkowym, nie powyżej 18 roku życia i bez ambicji stworzenia choćby jednego epokowego momentu. Na pewno czas ten zostanie zapamiętamy pozytywnie, tylko tyle i aż tyle. I chciałbym coś posmęcić na to, że Avengers tom 6: Powrót Gwiezdnego Piętna to jedynie blockbuster w wersji komiksowej, jednak całość jest w swej formie i kategorii dobra. I byłoby to jak krytyka baletmistrza za kiepską formę zapaśniczą. To po prostu mainstreamowy Marvel. Bohaterowie których znacie, kochacie i chcecie więcej ich przygód. Tutejszy Jason Aaron to też nie ten od Skalpu, a sprawny rzemieślnik podający nam dzieło niewymagające i lekkostrawne, które mogłoby być o wiele lepsze, ale i tak cieszy takie, jakie jest.


Okładka komiksu Avengers tom 6: Powrót Gwiezdnego Piętna

Tytuł oryginalny: Avengers vol.6: Starbrand Reborn
Scenariusz: Jason Aaron
Rysunki: Ed McGuinness
Tłumaczenie: Marek Starosta
Wydawca: Egmont 2023
Liczba stron: 112
Ocena: 70/100

Dziennikarz, felietonista. Miłośnik klasyki SF, komiksów i muzyki minionych bezpowrotnie dekad.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zarejestruj się, jeśli nie masz konta Nie pamiętasz hasła?