Recenzja filmu Na wschód od Edenu (1955)

Mimo tego, że Jamesa Deana zna każdy miłośnik kina, aktor ma w swoim dorobku tylko trzy wielkoekranowe role. Wcielił się w pierwszego amerykańskiego nastolatka w znanym i lubianym Buntowniku Bez Powodu, Jetta Rinka w Olbrzymie oraz w nieśmiałego, krnąbrnego Cala w Na wschód od Edenu. Wiele osób uważa, że to ostatnia wymieniona przeze mnie kreacja była najlepszą w jego karierze. Czy film dotrzymuje jej tempa?

309922 1

Cal marzy o tylko jednej rzeczy – szacunku u ojca. Bohaterowi wydaje się, że cały nakład rodzicielskiej miłości został wyczerpany na jego perfekcyjnego brata Arona. Sam nie dziwi się zaistniałej sytuacji, bo ma o sobie bardzo niskie mniemanie. Jego umysł pochłania myśl, że wszystkie negatywne cechy przejął po swojej nowo odnalezionej matce. Jej osoba, skąpana w grzechu fantastycznie kontrastuje z ułożonym i wierzącym Adamem. Do całej układanki dochodzi nieudany biznes ojca i marzenie Cala, by zwrócić mu całą utraconą kwotę. W ciężkiej sytuacji wspiera go Alma, dziewczyna Arona. Między nimi powoli rodzi się uczucie, kiełkujące przez całą produkcję.

Na wschód od Edenu to przede wszystkim znakomity portret mężczyzny poszukującego własnej tożsamości. Nie trzeba być psychologiem, by rozgryźć jak zakończy się tułaczka bohaterka, ale to nie stanowi cechy negatywnej produkcji. Kazan nie zrobił z głównego bohatera świętoszka i od czasu do czasu obarcza widzów świadomością, że chłopak ma wiele przywar stanowiących swoiste filary jego charakteru. Niestety nie mogę powiedzieć tego samego o Aronie. Przez większość czasu trwania produkcji to on jest uosobieniem powierzchniowego dobra swojego ojca, ale w pewnym momencie pęka. Choć zrozumienie tego, co stało się z bohaterem nie jest filozofią, żałuję, że wszystko stało się tak pośpiesznie. Ten wątek mknie przed siebie zdecydowanie zbyt szybko. Zupełnie inny rodzaj niedopowiedzenia reżyser zastosował na postaci Adama, o którym (tak jak główny bohater) dowiadujemy się tylko z wypowiedzi innych i ich krótkich interakcji. Ten zabieg pozwala widzowi wejść w buty Cala.

vidas amargas

Reżyser sprawił, że kibicowałam postaci Deana na każdym ostrym zakręcie. Kazan pokazuje nam świat jego niewinnym wzrokiem, dlatego amerykańska społeczność nie jest tu nakreślona w sposób brutalny czy ordynarny. Każde ujęcie ma nas jedynie przybliżyć do podszytego smutkiem serca bohatera. Żałuję, że twórca obrazu postanowił zostawić widzów z wielkim znakiem zapytania wymalowanym na ustach w sprawie matki bohatera. Ten, nie ma ani wybitego odpowiedniego rytmu, ani satysfakcjonującej konkluzji. Na ratunek produkcji nie przychodzi wątek z drugim rodzicem. Jego zakończenie jest zbyt proste, przez co odrywa się od reszty produkcji.

O Na wschód od Edenu mówi się głównie w kontekście Deana i nie zaprzeczam – młody aktor zrobił w niej kawał dobrej roboty, ale warto wspomnieć też o jego starszej koleżance z planu Jo Van Fleet. Finałowa scena z udziałem tej aktorki na długo zakorzeni się w mojej głowie. Nie wszyscy aktorzy dali tu taki pokaz swoich umiejętności aktorskich jak wyżej wymieniona dwójka. Abra i Adam to kreacje naszpikowane iście starohollywoodzkim stylem. Każda scena z nimi wydaje się zbyt przejaskrawiona i przerysowana.

DI East Of Eden

Mimo wielu wad Na wschód od Edenu to produkcja, którą powinien zobaczyć każdy fanatyk omawianego na naszej stronie medium. Film dostarcza aktualny nawet dziś (63 lata od premiery!) portret skomplikowanej relacji ojciec – syn i dobrze zbudowany (choć fatalnie zagrany) wątek miłosny. Żałuję, że w dzisiejszych czasach twórcy obniżyli swoją gardę o wiele niżej i zamiast takich filmów o nastolatkach dostajemy papkę zmierzającą donikąd.

Ilustracja wprowadzenia: kadr z filmu

Stały współpracownik

Nastolatka wychowana przez Hollywood. Uwielbia szeroko pojętą popkulturę i sztukę. Jeżeli spotkalibyście się na ulicy pewnie gloryfikowałaby Nintendo i gry ekskluzywne Playstation, a jakbyś poprosił ją o polecenie filmu to zasugerowałaby seans "The Florida Project". Wierny żołnierz batalionu Archie Comics.

Więcej informacji o

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zarejestruj się, jeśli nie masz konta Nie pamiętasz hasła?