Guy Ritchie to twórca posiadający swój charakterystyczny styl. Jego filmy przeważnie wypełnione są po brzegi akcją i humorem. Najnowsze dzieło reżysera, czyli „Kryptonim U.N.C.L.E”, także wpisuje się w to emploi, będąc lekkim i przyjemnym, wakacyjnym obrazem. Niestety plany związane ze stworzeniem całej serii filmów o agentach U.N.C.L.E. mogą się nie spełnić. Stoi za tym niezadowalający wynik w światowym box office i plany na chwilę obecną zostały odłożone na bok.
Tym, na co warto zwrócić uwagę przy oglądaniu „Kryptonimu U.N.C.L.E”, jest świetny klimat stylizowany na lata sześćdziesiąte, genialny montaż oraz ciekawa muzyka skomponowana przez Daniela Pembertona. I to właśnie nią się dzisiaj zajmiemy.
Ścieżka dźwiękowa jest bardzo różnorodna. Składa się z 28 utworów, które w zależności od zapotrzebowania dzielą się na utwory spokojniejsze, wypełnione wartkim podkładem muzycznym, oraz na piosenki znanych wykonawców z lat sześćdziesiątych. Soundtrack bardzo dobrze komponuje się z obrazem i świetnie wypełnia film, nadając mu niepowtarzalny klimat i styl lat 60.
|
Lista utworów:
1. Compared to What
2. Out Of The Garage
3. His Name Is Napoleon Solo
4. Escape From East Berlin
5. Jimmy, Renda Se
6. Mission: Rome
7. The Vinciguerra Affair
8. Bugs, Beats And Bowties
9. Cry To Me
10. Five Months, Two Weeks, Two Days
11. Signori Toileto Italiano
12. Breaking In (Searching The Factory)
13. Breaking Out (The Cowboy Escape)
14. Che Vuole Questa Musica Stasera
15. Into The Lair (Betrayal, Pt. I)
16. Laced Drinks (Betrayal, Pt. II)
17. Il Mio Regno
18. Circular Story
19. The Drums Of War
20. Take You Down
21. We Have Location
22. A Last Drink
23. Take Care Of Business
24. The Unfinished Kiss
25. The Red Mist
26. The Switch
27. Warhead
28. Fists
|
|
Bartosz Tomaszewski
Redaktor Miłośnik kina, gier wideo i komiksów. Online 24/7. Redaktor prowadzący działów: Recenzje premier, Powrót do przeszłości.