W dzisiejszym przeglądzie przenosimy się do roku 2012, a tym samym do zakończenia trylogii przygód najpopularniejszego superbohatera ze stajni DC Comics, czyli Batmana. Muzyką do filmu „Mroczny Rycerz Powstaje” ,tak jak przy części poprzedniej, zajął się znany i ceniony kompozytor – Hans Zimmer.
Przed Niemcem stanęło trudne wyzwanie godnego pożegnania uwielbianej przez fanów postaci. Było to równoznaczne ze stworzeniem nietuzinkowego, oddającego klimat opowieści soundtracku. Czy się udało? Naszym zdaniem w 100%. Na dowód wybraliśmy dla Was trzy utwory, bardzo dobrze oddające klimat filmu.
1. „Gotham’s Reckoning”– utwór ten towarzyszy efektownej sekwencji porwania samolotu, w której to główny antagonista Bane, wraz ze swoimi najemnikami, uprowadza światowej sławy fizyka. Ton utworu nadaje niezbędnej dramaturgii, a skandowane słowa „deshi basara” dodają mu nieco wyniosłości. Całość brzmi jak hymn oddający cześć komuś ważnemu. Rozkręca się powoli, jednak gdy dojdzie do momentu kulminacyjnego, nie pozostawia za sobą żadnych ocalałych – zupełnie jak Bane.
2. „Underground Army”– mroczny, tajemniczy utwór, z dużą dawką elektroniki. Idealnie nastraja widza przed ważnym wydarzeniem. Brak w nim muzycznych szarży, jednak spełnia swoją rolę wyśmienicie. Świetnie wpasowuje się w poważną stylistykę, jaką dla swoich filmów obrał Christopher Nolan.
3. „The Fire Rises”– utwór ten towarzyszy kapitalnej sekwencji pościgu policji Gotham za Banem, w której to pierwszy raz widzimy w pełnej krasie postać Mrocznego Rycerza. Potężne perkusje sprawdzają się tutaj wyśmienicie. Ciarki na całym ciele gwarantowane.
Lista utworów:
|