Człowiek ze stali – ścieżka dźwiękowa [Recenzja i odsłuch]

Superman to bardzo specyficzna postać. Przyglądając się bliżej jego charakterystyce jesteśmy w stanie bardzo szybko wymienić to co ten superbohater potrafi, a czego nie. A więc Superman potrafi wszystko, a jedynym jego minusem jest kryptonit, który jest w stanie zniwelować jego moce. A więc jeśli tylko posiadacie kryptonit rządzicie. Jeśli nie krzyżyk na drogę. Do tego jeszcze mamy tandetny strój w postaci kolorowych rajstop, który nadaje mu iście idiotyczny wygląd co przekłada się na komiczny odbiór postaci. Tak Superman prezentował się kiedyś. Dzisiejszy superbohater jest dużo bardziej mroczniejszy i poważniejszy niż jego wcześniejsze wersje oraz posiada lepiej zaprojektowany strój, który nie odstrasza tandetą. Zack Snyder postawił właśnie na taką wersję w Człowieku ze stali, która okazała się być strzałem w dziesiątkę. Chociaż fabuła produkcji nie do końca zachwycała, to jednak film potrafił zadowolić nas innymi rzeczami jakimy były efekty specjalne no i oczywiście muzyka.

Zobacz również: Przegląd ścieżki dźwiękowej Batman v Superman: Świt sprawierdliwości

Ścieżkę dźwiękową do Człowieka ze stali stworzył dobrze nam wszystkim znany Hans Zimmer, który już wcześniej miał do czynienia z kinem superbohaterskim, albowiem to on wraz z Jamesem Newtonem Howardem stworzyli soundtracki do całej trylogii Mrocznego rycerza Christophera Nolana. Oprócz tego Zimmer skomponował muzykę do filmów takich jak: Sherlock Holmes, Piraci z Karaibów, Gladiator, Król Lew i wielu wielu innych. Ma na swoim koncie mnóstwo nagród, a w tym jednego Oscara.

Ścieżka dźwiękowa do Człowieka ze stali składa się z 18 utworów, które ukazują nam ciekawe wariacje na temat losów Supermana. Są to utwory, w których dominują ciężkie i potężne brzmienia odzwierciedlające wielką moc naszego herosa. Soundtrack jest zróżnicowany dzięki czemu nie jest w stanie znudzić nas powtarzalnością, aczkolwiek w wielu utworach występuje główny motyw postaci. Nieustannie powtarzany i modyfikowany bardzo szybko zapada nam w pamięć. Energiczne i pełne napięcia piosenki przeplatają się z tymi bardziej spokojnymi i stonowanymi dzięki czemu otrzymujemy elektryzującą mieszankę, która urzeka nas swoją oryginalnością oraz ciekawymi elektronicznymi dźwiękami. Ostatecznie całość świetnie się komponuje z ekranem i rewelacyjnie buduje klimat produkcji przez co ta wyróżnia się wśród innych wyjątkowym charakterem. Niestety nie łatwo jest przesłuchać całość naraz, albowiem ciężkie brzmienia prędko nas męczą i sprawiają, że jesteśmy obojętni na każdy kolejny dźwięk. Oprócz tego ciągle powtarzany motyw główny może nas niesłusznie zniechęcić do przesłuchania całości.

Zobacz również: Przegląd ścieżki dźwiękowej Sherlock Holmes

Jednakże koniec końców muzyka w Człowieku ze stali jest nieodzowną częścią tej produkcji i muszę przyznać, że dzięki soundtrackowi Zimmera film wiele zyskuje. Poprzez swoją wyrazistość bezpośrednio wpływa na unikatowy klimat obrazu, a ten zaś na odbiór całej produkcji.

Ocena: 80/100