Baby Driver – ścieżka dźwiękowa [Recenzja i odsłuch]

Baby Driver – nasz jeden ze zwycięzców w kategorii najlepszy filmu okresu wakacyjnego 2017. Jest to opowieść o młodym chłopaku, wybitnym kierowcy, który pragnie zerwać z kryminalną działalnością. Nie jest to jednak takie proste, jak mogłoby się wydawać… Baby w prawie każdym momencie ma ze sobą odtwarzacz muzyki i dzięki niej znajduje się w innym świecie, a my jako widzowie wraz z nim.

Choć wielu uważa, że złoty czas dla rocka to lata 80. trzeba przyznać, że lata 70. i 90. były także znakomitymi erami w dziejach muzyki światowej. I widać to na przykładzie tej ścieżki, w której znajdziemy utwory głównie z tych lat. Brighton Rock, legendarnego zespołu Queen z Freddy’m Mercurym na czele, to utwór wydany w roku 1973. Fani rocka znajdą tu wszystko – energię, niesamowite tempo i głośne dźwięki gitar. Koniecznie posłuchajcie także Bellbotoms autorstwa The Jon Spencer Blues Explosion. Piosenka pochodzi z lat 90. i również przedstawia to, co najlepsze w tym gatunku muzycznym – przede wszystkim znakomitą solówkę gitarową. Chyba już zawsze ta kompozycja kojarzona będzie z postacią Baby’ego i rozpoczęciem jego historii. Rzadko się zdarza, aby film rozkręcał się już w trakcie pierwszej sceny, ale Baby Driver porywa nas w muzyczną podróż już od pierwszych nut.

B-A-B-Y autorstwa Carli Thomas to utwór, który można sklasyfikować nawet jako romantyczny. Idealnie pasuje do wątku miłosnego przedstawianego w filmie. Sama piosenka jest nieco starsza i królowała na listach przebojów w latach 60-tych. Czymś, co jeszcze odrobinę spowalnia szaleńcze tempo Baby Drivera jest Easy zespołu The Commoders. Wers I wanna be free to know the things I do are right/ I wanna be free just me oh baby uh znakomicie odnosi się do postaci Baby’ego – on pragnie wyzbyć się zobowiązań wobec grupy przestępczej i żyć według własnych zasad. The Detroit Emeralds  skomponował utwór Baby Let Me Take You (In My Arms), który jest dosyć spokojny, a zarazem piękny. Dźwięki instrumentów wprowadzają po raz kolejny idealny klimat do tego filmu, który jest po prostu wyjątkowy.

Niesamowicie energiczny, rockowy klimat najlepszych lat 70. i 90. powrócił do nas w filmie, który dzięki tym dźwiękom stał się znakomity. Oglądając go, można poczuć się jak w teledysku. Niesamowite tempo akcji buduje się dzięki tej kompozycji złożonej z aż dwudziestu siedmiu piosenek. Dwudziestu siedmiu, które trzymają równy, wysoki poziom i naprawdę nie jest łatwo wybrać kilka tych najbardziej wyróżniających się… Na ponurą zimę, gorące lato, kapryśną jesień i zaskakującą wiosnę – soundtrack Baby Drivera jest na każdą porę roku!

Ocena: 95/100