Nie było to nic celowego, tak już jest w tym zawodzie, że czasem robisz projekt za projektem, a czasem masz przerwy. Ja przed pandemią intensywnie pracowałam na planach dwóch seriali za granicą, Świat w ogniu i DNA, potem byłam zajęta ich promocją. Następnie wybuchła pandemia i usidliła wszystkich filmowców na jakiś czas. Jednak latem 2020 mogłam już cieszyć się na powrót do pracy zwłaszcza, że był to plan Rojsta’97.
Gram Paulinę, Polkę, która mieszka w Pradze i cierpi na mizofonię. O tym schorzeniu dowiedziałam się dopiero przy czytaniu scenariusza, nie wiedziałam wcześniej, że coś takiego istnieje. Słuch takiej osoby działa w specyficzny, nadwrażliwy sposób i niektóre dźwięki mogą w nieprzyjemny sposób pobudzać układ nerwowy od niepokoju aż do ataków paniki. Dla Pauliny, spotkanie z drugim człowiekiem, otwarcie się przed nim, nie należy do najłatwiejszych. Na Planecie Singli poznaje Thomasa, który jest Czechem…
Tak, kręciliśmy w czeskiej Pradze. Pojedyncze wnętrza były kręcone w Warszawie. Cały odcinek jest natomiast w języku angielskim.
Nie. My zaczęliśmy we wrześniu, skończyliśmy pod koniec października, więc proces postprodukcji był rzeczywiście szybki, ale nie aż tak. Ja już widziałam całość i jestem bardzo zadowolona z efektu. Jest romantycznie, zabawnie, ta historia mówi też o ważnych rzeczach w kontekście otwierania się przed drugim człowiekiem. W okresie przedświątecznym nasz odcinek to na pewno dobry pomysł na seans.
Na pewno starałam się zgłębić temat od strony teoretycznej, czytałam relacje ludzi cierpiących na nią, oglądałam filmy o mizofonii. W procesie bardzo pomógł scenariusz, bo niemal w każdej scenie było zaznaczone, w jakim stopniu moja bohaterka reaguje na dźwięki. Wiedziałam konkretnie kiedy i jak Paulina to odczuwa. Żeby sobie pomóc dziewczyna nosi przy sobie wyciszające słuchawki, które pomagają jej normalnie funkcjonować. Bez nich nie mogłaby np. iść do kina czy na koncert.
Jednak co ciekawe niektóre dźwięki mogą być niesamowicie przyjemnymi, relaksującymi doznaniami dla Pauliny. Dziewczyna ma swój własny kanał ASMR, czyli kręci video gdzie np. bierze różne przedmioty przed kamerę, blisko mikrofonu i wydaje nimi powtarzalne dźwięki np. stukając o nie palcami. Co jakiś czas zmienia przedmiot i sposób wydawania dźwięku. Wcześniej nie wiedziałam zupełnie czym jest ASMR, a te kanały na Youtube mają często setki tysięcy wyświetleń! Moja bohaterka tak właśnie stara się walczyć ze swoją mizofonią. Ma alter ego w internecie, profil, na którym prowadzi tego typu działalność. Tworzy przyjemne dla ucha doznania dźwiękowe.
Bardzo udany odcinek i oryginalna historia
Niestety, efekt jest częściowo zepsuty polskim lektorem, którego nie da się wyłączyć (przynajmniej przy oglądaniu na Canal+ Online) i który przede wszystkim bardzo mocno rozjeżdża się z napisami.
A czasem wieczorem/w nocy oglądając nie można puścić serialu za głośno i napisy pomagają.
Na początku rzeczywiście się nie dało, ale z tego co wiem C+ już to zmieniło i się da 😉