cannes 2022
cannes 2022

Cannes 2022: Krótki metraż – rozmowa z nominowanymi reżyserkami z USA, Chin i Polski

Filmy prezentowane podczas Festiwalu Filmowego w Cannes podzielone są na kategorie. Wśród nich znajdują się między innymi grupa główna, która bierze udział w zmaganiach o Złotą Palmę, produkcje dodatkowe a także nominowane krótko i średniometrażowe filmy. Co jest cechą wyróżniającą tych ostatnich?  Autorami są studenci uczelni filmowych na całym świecie. Wśród tegorocznych nominowanych znalazła się również Polka, z którą miałem okazję, o jej nominacji porozmawiać. A oprócz niej także z dwoma innymi reżyserkami, z Chin i Stanów Zjednoczonych. Niektóre pytania powtarzają się w kolejnych rozmowach, aby zestawić pewne uczucia i poglądy kolejnych rozmówców. Zapraszam do poniższych wywiadów.

Olga Kłyszewicz to studentka Szkoły Filmowej w Łodzi. Jej produkcja Jutro nas tam nie ma trwa 8 minut. Czasami w naszym życiu spotykamy kogoś kto widzi świat w inny sposób i jest zdolny do zmiany naszego postrzegania.  Jest to właśnie sytuacja, która spotyka bohaterów filmu, kiedy się niespodziewanie spotykają. –  mówi opis produkcji. A co na ten temat opowie nam reżyserka?

 

Co chciałabyś, aby widz wyniósł z Twojej produkcji? Jaki element swojego życia miałby być może przeanalizować?

(Olga Kłyszewicz) Mój film zwraca uwagę na proste krótkie spotkania, które mogą zmienić nasz sposób patrzenia. I właśnie na to chciałabym, aby widz zwrócił uwagę, zatrzymał się i skupił na zwykłych codziennych chwilach z ludźmi. Czasami nigdy tych osób nie spotkamy, a są warte zapamiętania.

Co zainspirowało Ciebie do oparcia filmu na takim temacie?

Nie była to żadna szczególnie konkretna sytuacja, ale kilka charakterystycznych momentów. Na zmianę mojego sposobu patrzenia miały znaczenie zarówno sytuacje, jak i słowa ludzi. Po kilku latach dopiero zdawałam sobie sprawę, że dany moment miał szczególny wpływ na moje życie i prowadził do dużej zmiany mojej osoby. Jako przykład mogę podać pewne spotkanie, które pamiętam bo było bardzo dziwne. Kiedyś siedziałam na ławce przy ulicy i podszedł do mnie jakiś mężczyzna. – Pani spojrzenie jest bardzo smutne – zwrócił się do mnie. A następnie porównał mnie chyba do sarny. Miał tutaj na myśli jakieś spłoszone zwierzę, a także ponownie do drapieżnika. Po czym od razu odszedł. To był najciekawszy komentarz odnoszący się do mnie jaki usłyszałam. Spotkanie to otworzyło mi oczy na to jak wyglądam, jaka jestem spięta i zestresowana. I zaczęłam coś robić, aby to zmienić.

Jakie miałaś emocje, kiedy Twój materiał został wyłowiony niczym perła, przez festiwal w Cannes?

Nie spodziewałam się tego zupełnie. Przyznam, że jest to mój najbardziej znaczący sukces. Wcześniej moje dzieła dostawały się na festiwale, ale znacznie mniejsze. Nie wygrałam jeszcze żadnej nagrody, ale sama nominacja do tego festiwalu jest sukcesem z najwyższej pułki. Czułam po prostu radość. Cieszę się, że mogę tu być.

Zdjęcia z 75. Festiwalu Filmowego w Cannes

Czy planujesz już może materiał, który mógłby znaleźć się w głównej selekcji Festiwalu w Cannes?

Jeszcze nie planuję takiej produkcji. Na ten moment myślę cały czas o tych materiałach krótkometrażowych. Mój system pracy polega najpierw na spisywaniu wszystkiego co przyjdzie do głowy, a później zbieram i układam puzzle, po czym powstaje film. Następna produkcja, będzie pierwszą poza studiami, do której będę musiała znaleźć producenta i studio. Może za kilka lat uda mi się tutaj do Cannes zawitać znowu.

Trzymam za to kciuki

Dziękuję

Czy miałaś tutaj w Cannes okazję poznać aktorów, których chciałabyś zaangażować do swojej produkcji?

Niestety jeszcze nie, ale pewno jest tutaj wielu aktorów, których bardzo cenię i oglądam od lat. Co ciekawe, można tutaj spotkać osoby który zazwyczaj widzimy tylko za szkłem. Byłoby mi bardzo miło, jeżeli ktoś z tutaj obecnych aktorów zgodziłby się na przykład podkładać głos w moim filmie albo nawet zagrać. Moja nominowana produkcja jest robiona metodą rotoskopii, czyli rysowania na materiale filmowym. Aktorzy wobec tego mogliby także zaistnieć w ten sposób w moim filmie.

Skąd pomysł na tworzenie, akurat metodą rotoskopii swojej produkcji?

Pandemia sprawiła, że miałam mniejszy dostęp do szkoły i sprzętów przez nią udostępnianych. Na początku chciałam robić film metodą wycinanki, ale niestety było bardzo ciężko zdobyć potrzebny do niej sprzęt. Wówczas jedyna metodą jaka mi została i ostatecznie się sprawdziła było nagrywanie samej siebie i swojego chłopaka i rysowanie na tym materiale.

Co zainspirowało Ciebie do zostania reżyserem i pójścia do szkoły filmowej?

Myślę, że była to możliwość ożywiania postaci i przelewania swoich myśli na ekran. Od dziecka wymyślałam mnóstwo historii fantastycznych, rysowałam wiele różnych postaci. Animacja jest jedyną dziedziną filmu, w której mogę wszystko zrobić sama co wiąże się mocno z tymi studiami. Na pierwszych latach student jest nieśmiały i mimo, że może współpracować z innymi to i tak siedzi sam w mieszkaniu, rysuje, animuje i wychodzi z gotowym filmem (tylko do udźwiękowienia).

 

Zobacz również: Cannes 2022: Gwiazdy dla lepszego świata – Sharon Stone i Kira Chaplin

Pepi Ginsberg to amerykańska studentka New York Univerisity. Jej produkcja The Pass trwa 15 minut. W wakacje, Ben przystaję na ofertę od przystojnego mężczyzny, aby iść na prywatną plażę zwaną The Pass. Będąc na miejscu podczas pływania bohater poznaje Christophera, który zaczyna być agresywny i ujawniać swoje pożądanie do Bena. Sprawia to, że główny bohater boi się wyjść z wody. – mówi opis produkcji. Jakie informacje na temat twórczyni i jej dzieła ujawni nam wywiad?

 

Co chciałabyś, aby widz wyciągnął z Twojej produkcji?

(Pepi Ginsberg) Jest to ciekawe pytanie. Wydaję mi się, że widzowie będą mieli wiele różnych opinii i odczuć po seansie. Dla mnie osobiście mój film jest bardzo podnoszący na duchu. Opowiada o zwalczaniu swoich demonów i akceptacji siebie, a także miłości i uwagi otrzymywanej od innych, co zaznaczone jest na końcu. Mam nadzieję, że widzowie poczują trochę bardziej pozytywnych emocji w trakcie seansu, oprócz tych nieco mroczniejszych. Jest to produkcja o dojrzewaniu, o podróży z jednych emocji do innych.

Jaką metaforę ucieleśnia główny antagonista Twojego filmu?

Jest on tym smokiem, którego trzeba pokonać, lustrzanym odbiciem mroczniejszych elementów nas samych, nienawiści do samych siebie, toksyczności. Wszystkiego co nam towarzyszy, ale musimy się temu sprzeciwić i pójść dalej.

Sprzeciwienie się i pójście dalej symbolizuje to opuszczenie jeziora przez głównego bohatera, tak?

Tak masz rację. Kiedy Ben wreszcie konfrontuje się z przeciwnikiem to daje do zrozumienia, że wybiera coś lepszego dla siebie. Protagonista widzi w drugim mężczyźnie osobę, którą on nie chce się stać i w związku z tym woli odejść i pokazać swój sprzeciw.

Dlaczego wybrałaś akurat te fabułę, aby oprzeć na niej swoją produkcję?

Jestem bardzo zainteresowana tego typu psychologiczną podróżą do ciemnych zakamarków samego siebie i próby znalezienia z nich wyjścia. Możliwe jest to dzięki dokonywaniu lepszych wyborów dla miłości i akceptacji. Moja operatorka kamery opowiedziała mi historię o tym, jak kiedyś będąc w wodzie bała się z niej wyjść na plażę, ponieważ był tam ktoś kto ją obserwował. Dla mnie woda reprezentuję mroczną i nieznaną przestrzeń umysłu. Zainteresowało mnie to do tego stopnia, że postanowiłam bawić się tą metaforą.  Będąc w wodzie bohater jest zarówno bezpieczny, jak zagrożony. Oprócz tego jest to dla mnie też prywatny problem. Chciałam nawiązać tą fabułą do momentów, kiedy doświadczałam agresji i napastowania, elementów którym musiałam stawić czoła i iść dalej, niczym bohater mojego filmu.

 Czy planujesz już może materiał, który mógłby znaleźć się w głównej selekcji Festiwalu w Cannes?

Tak oczywiście, tworzę już pełnometrażową produkcję, która będzie miała podobnego głównego bohatera do tego z The Pass. Będzie ona miała miejsce w zupełnie innym środowisku, ale jednocześnie będzie zbliżona pod względem charakteru. I mam nadzieje, że uda mi się te produkcję doprowadzić do końca w ciągu najbliższych lat. I jeżeli będzie mi dane to wrócę tutaj do Cannes do tego przepięknego miejsca.

Jakie emocje towarzyszyły Tobie po ogłoszeniu nominacji Twojej produkcji do Festiwalu w Cannes?

Byłam bardzo podekscytowana i zaskoczona, ponieważ to wielki zaszczyt zostać wybraną przez Jury Festiwalu w Cannes. Stworzyliśmy ten film rok temu i w tamtym momencie nie wiedzieliśmy jakie będą jego dalsze losy. Kiedy będzie miała miejsce jego premiera i gdzie. Ten coroczny tydzień w Cannes, jest dla mnie najważniejszym festiwalem. Wobec tego po raz pierwszy przedstawianie mojej produkcji w tym miejscu jest naprawdę niesamowite.

Czy Twoje dziecięce plany na przyszłość odpowiadają tej dzisiejszej rzeczywistości?

Myślę, że tak. Przed szkołą filmową byłam twórcą piosenek i wykonawczynią przez rok. Przez całe swoje życie tworzę różne rzeczy. Tak naprawdę nie wiem, jak robić cokolwiek innego, poza gotowaniem. {śmiech} Co cały czas robię. 

Jakie wydarzenie jest dla Ciebie ważniejsze – Gala rozdania nagród Amerykańskiej Akademii Filmowej czy Festiwal w Cannes?

Ciężko powiedzieć, ponieważ bardzo różnią się one od siebie. Tutaj we Francji jest trochę inne podejście do kina. Inny sposób mierzenia sukcesu produkcji. W Ameryce mają duże zrozumienie dla filmu jako sztuki i szacunek do niego, ale tam również jest duży biznes. Można wyczuć pewnego typu silny wpływ Hollywood. Oba te wydarzenia są różne, ale równie wyjątkowe. Cannes jest także bardziej zakorzenione w sercach reżyserów, chcących tworzyć sztukę.

W Polsce mamy festiwal Camerimage, który skupia się również bardzo mocno na reżyserach, na którym być może będziemy mieli okazję się kiedyś także spotkać. Jak myślisz?

Oczywiście, mam taką nadzieję. Muszę się zgłosić na ten festiwal, chociaż co prawda najpierw muszę rozgryźć jak to zrobić. Jeden z moich przyjaciół ze studiów miał już okazję być na tym festiwalu, więc może i mi się uda.

 

Li Yingtong to chińska studentka Emerson College. Jej produkcja The Silent Whistle (Feng Zheng) trwa 18 minut. 19 letnia Ming jest samotniczką pracującą na nocną zmianę w sklepie spożywczym. Pewnego dnia blisko Chińskiego Nowego Roku, jej słabo znany sąsiad Rui zaprasza ją na specjalny obiad, który przypomina jej o ciężkiej przeszłości. – głosi opis produkcji. Jakich dodatkowych informacji dowiemy się od samej twórczyni?

Zwiastun dostępny na stronie Festiwalu Filmowego w Cannes

Co chciałabyś, aby widz wyciągnął z Twojej produkcji?

Moja produkcja jest bardzo subtelna i jednocześnie prywatna.  Chciałabym, żeby moi rodacy wiedzieli, że nie ma nic złego w byciu smutnym wycofanym, pozwalaniu naturze przejąć sprawę. Każdy miewa cięższe chwile. Nie chodzi tutaj o jakieś wielkie przemiany, tylko o łagodne spojrzenie na siebie w trudnych chwilach.

Dlaczego wybrałaś akurat te fabułę, aby oprzeć na niej swoją produkcję?

Dorastałam w małym nadmorskim miasteczku w południowych Chinach i jako dziecko otaczałam się historiami o morzu, ludziach zamieszkujących wybrzeże i ich życiu, które opowiadali mi rodzice. Te historie zainspirowały mnie do stworzenia scenariusza Silent Whistle.

Zdjęcia z 75. Festiwalu Filmowego w Cannes

Czy miałaś tutaj w Cannes okazję poznać aktorów, których chciałabyś zaangażować do swojej produkcji?

Jedną z osób z którymi chciałabym bardzo współpracować jest Tang Wei (Złoty wiek, Haker) chińska aktorka grająca w filmie Decision to Leave prezentowanego tutaj w Cannes. Niestety nie miałam okazji być obecna na canneńskiej premierze wczorajszego wieczora, ponieważ mieliśmy wtedy spotkanie związane z naszą kategorią. W każdym razie Tang jest niesamowitą aktorką, która nagrała już kilka dobrych produkcji.  Tak samo jak reżyser Decision to Leave – Park Chan-wook (Oldboy, Pani Zemsta, Pan Zemsta) stworzył scenariusz specjalnie dla tej aktorki, tak samo ja mogłabym to zrobić. Na razie jednak nie mam idealnej dla niej fabuły.

Jakie emocje towarzyszyły Tobie po ogłoszeniu nominacji Twojej produkcji do Festiwalu w Cannes?

Cały czas czuję wielką wdzięczność i zaszczyt, ponieważ dowiedziałam się, że jestem pierwszym reżyserem z mojej szkoły filmowej, który został nominowany. To bardzo wiele dla mnie znaczy. W mojej szkole było i jest tyle osób, ale to ja jestem tą pierwszą. Przez pierwsze dwa czy trzy dni czułam, że naprawdę żyję.

Czy Twoje dziecięce plany na przyszłość odpowiadają tej dzisiejszej rzeczywistości?

Zawsze byłam gdzieś związana z tworzeniem filmów. Traktowałam to jednak bardziej jako poboczną pasję. Na początku studiowałam cztery lata prawo. W 2018 skończyłam ten kierunek i poczułam, że to już czas, aby zająć się czymś co naprawdę mnie interesuje. Rozpoczęłam więc kolejne studia, te filmowe.

Gdzie planujesz kręcić swoje następne produkcje, w Chinach czy w USA?

Nie ograniczam się do żadnych lokacji, do puki pasują one do danej produkcji. Mogę kręcić gdziekolwiek będzie odpowiednie tło. Jeżeli chodzi o ten aspekt kulturowy, to oczywiście dorastałam w Chinach, ale również kilka lat już studiuję i mieszkam w USA, więc raczej będę w odpowiedniej ilości mieszać obie kultury. Wielu reżyserów tak robi, to znaczy zestawia ze sobą kultury krajów w których dorastali, z tymi obecnie zamieszkiwanymi.  

Rozmowy prowadził Tymoteusz Wójcik

Niestety nagrodzona nie została żadna z moich rozmówczyń. Wiem jednak, że nowa przygoda i otrzymane nominacje będą dla nich motywacją do dalszego działania. I być może któregoś dnia nasze drogi znowu się przetną i będę mógł znowu porozmawiać z każdą z tych reżyserek o ich kolejnej większej nominacji.

 

A oto osoby na podium kategorii La Cinef 75. Festiwalu Filmowego w Cannes:

Pierwsza nagroda

A Conspiracy man (Il Barbiere Complottista)

Reżyseria Valerio Ferrara

Centro Sperimentale di Cinematografia, Włochy

 

Druga nagroda

Somwhere (Di Er)

Reżyseria Li Jiahe

Hebei University of Science and Technology, School of Film and Television, Chiny

 

Trzecia nagroda

Glorious Revolution

Reżyseria Masha Novikova

London Film School, Wielka Brytania

 

Nagrody

Pierwsza Nagroda 15 tysięcy euro

Druga Nagroda 11 tysięcy 250 euro

Trzecia Nagroda 7 tysięcy 500 euro

 

Nagrodzone produkcje zostały wyświetlone 31 maja 2022 roku w paryskim kinie Cinéma du Panthéon, działającym nieprzerwanie od 100 lat położonym obok Sorbony.


Ilustracja wprowadzenia: Cannes Film Festival 

Redaktor współprowadzący działu Gry

Absolwent szkoły muzycznej I stopnia. Miłośnik kina i szeroko rozumianej popkultury. Zawodnik footballu amerykańskiego, a także Mistrz Polski Juniorów w tej dyscyplinie.

Więcej informacji o
,

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zarejestruj się, jeśli nie masz konta Nie pamiętasz hasła?