Najlepsze filmy świąteczne Netflixa
Niewesołych świąt

fot. kadr z filmu Niewesołych świąt
Niewesołych świąt to meksykański tytuł, który z pewnością umili Wam świąteczny czas. Obraz opowiada historię Chuya (Mauricio Ochmann), który uległ urokowi polegającym na pamiętaniu z całego roku wyłącznie Świąt Bożego Narodzenia. Tego dnia będzie musiał rozliczyć się z tym, co robił w pozostałe dni.
Święta na Jemiołowej Farmie

fot. kadr z filmu Święta na Jemiołowej Farmie
Święta na Jemiołowej Farmie to pozycja, która sprawdzi się jako kino familijne dla całej rodziny. Film opowiada o pewnym wdowcu, który otrzymał w spadku farmę. Mężczyzna nie ukrywa swego niezadowolenia w przeciwieństwie do jego dzieci, które pokochały to miejsce.
Baranek Shaun: Odlotowe święta

fot. kadr z filmu Baranek Shaun: Odlotowe święta
Baranka Shauna zna chyba większość z nas. Tytułowego bohatera od lat uwielbiają kolejne pokolenia najmłodszych widzów i wszystko wskazuje na to, że ta miłość szybko nie minie. W filmie Baranek Shaun: Odlotowe Święta tytułowy bohater musi odnaleźć małego Timmy’ego, który zaginął podczas szukania dużych zimowych skarpet na prezenty.
Świąteczny książę

fot. kadr z filmu Świąteczny książę
Świąteczny książę to seria filmowa, która stała się na tyle popularna, że otrzymała łącznie 3 odsłony. Pierwsza z nich opowiada o Amber (Rose Mclver), dziennikarce, która otrzymuje zadanie, aby przygotować materiał o przygotowującym się do koronacji księciu Aldovii (Ben Lamb). Aby wypełnić obowiązek, rozpoczyna pracę na królewskim dworze jako guwernantka księżniczki Emily (Honor Kneafsey).
Święta Angeli

fot. kadr z filmu Święta Angeli
Święta Angeli to krótkometrażowy film animowany na podstawie powieści Franka McCourta, który stanowi idealną pozycję dla najmłodszych widzów. Projekt ten posiada ładny przekaz, uroczą animację, a także obfitą ilość świątecznego klimatu.
Kolejne tytuły na następnej stronie
Kacper Domański
Zastępca redaktora prowadzącego Ligę Znawców Kina Fan kina z gatunku Tim Burton. Poza tym miłośnik dobrego dramatu, często wracający do luźniejszych produkcji. Stara się nadrobić wszelkie zaległości serialowe, których końca nie widać. W wolnych chwilach sięga po literaturę obyczajową.