Wzruszające filmy potrafią pomóc nam w ciężkich chwilach, ale również zmusić widza do refleksji. Macie czasami tak, że potrzebujecie zaszyć się w domu pod kocem, z pudełkiem lodów i filmem, który roztopi Wam serce lub połamie je na kawałki? Jeśli tak, niniejszy ranking najbardziej wzruszających filmów jest w sam raz dla Was.
Ułożenie zestawienia nie należało do najłatwiejszych zadań. Naturalnym jest bowiem, że każdy widz ma inną wrażliwość. Samo pojęcie wzruszającego filmu wychodzi również poza ramy gatunków filmowych – znajdziecie tutaj m.in. musicale, kino familijne, dramaty oraz wiele innych gatunków i podgatunków. Jeśli znacie inne tytuły, Waszym zdaniem zasługujące na znalezienie się w tym rankingu, piszcie w komentarzach!
Oto 30 najbardziej wzruszających filmów w historii kina:
30. Gwiazd naszych wina (2014, reż. Josh Boone)
Zestawienie zawierające najbardziej wzruszające filmy otwiera produkcja z cyklu „niezbyt dobra, ale łapiąca za serce”, która prawdopodobnie w przyszłości będzie określana jako klasyk gatunku young adult naszych czasów. To film aktorsko średni (zwłaszcza w przypadku Ansela Elgorta), fabularnie przeciętny, ale zawiera wciąż wywołującą efekt zaszklonych oczu historię dwojga zakochanych młodych osób z wyniszczonym zdrowiem.
29. 25 lat niewinności. Historia Tomasza Komendy (2020, reż. Jan Holoubek)
Wypadałoby, żeby w tak szerokim rankingu znalazła się choć jedna polska pozycja. W niniejszym przypadku będzie to znakomity, fabularny debiut reżyserski Jana Holoubka, którego bohaterem jest nieżyjący już Tomasz Komenda, skazany za morderstwo, którego nie popełnił. Ciężki i emocjonalnyobraz, wzmocniony doskonałymi kreacjami Piotra Trojana (wcielającego się w tytułową postać) i Agaty Kuleszy (grającej matkę Komendy)
28. Les Miserables. Nędznicy (2012, reż. Tom Hooper)
Filmowa ekranizacja musicalu scenicznego, opartego na słynnej książce Victora Hugo, nagrodzona trzema Oscarami. Oprócz zbudowanej z rozmachem scenografii, niezłego aktorstwa i oryginalnego zabiegu w postaci śpiewania wszystkich dialogów, Nędznicy zręcznie łączą poruszające historie uciekającego przed prawem mężczyznę (Jackman) chroniącego swoją przybraną córkę (Seyfried), młodego i zakochanego w niej rewolucjonisty (Redmayne) czy targanego moralnymi rozterkami służbisty granego przez Russella Crowe’a.
27. Syn (2022, reż. Florian Zeller)
Drugi film Francuza, będącego także autorem Ojca (do którego jeszcze wrócę). Syn nie spotkał się z tak życzliwymi opiniami krytyków i można się łatwo zgodzić, że jest filmem słabszym niż ten z Anthonym Hopkinsem w roli głównej. Wciąż jednak jest pozostającym z widzem, łamiącym serce obrazem pokiereszowanej wewnętrznie rodziny (kolejna wielka rola Jackmana), niepotrafiącej poradzić sobie z trawiącymi ją problemami.
26. Nietykalni (2011, reż. Olivier Nakache, Eric Toledan)
Komediodramat sprzed kilkunastu lat regularnie obsadza podobne tematycznie rankingi. Choć znalazłem więcej wzruszających filmów, postanowiłem docenić ten, świetnie obsadzony (zwłaszcza mowa o Omarze Sy), z gracją balansujący pomiędzy czułym, celnym humorem a powagą sytuacji poruszającego się na wózku głównego bohatera.
25. Francuski pocałunek (1995, reż. Lawrence Kasdan)
Dla całego świata – jedna z wielu filmów romantycznych posiadających w obsadzie Meg Ryan, dla mnie – pierwszy w życiu, obejrzany z pełną uwagą, romkom. Nie jest najlepszy w swoim gatunku, ale ma w sobie pełno uroku, chemii pomiędzy aktorami i bliżej nieokreślonej magii, pozwalającej oglądać Francuski pocałunek z uśmiechem na ustach (i chusteczkami w pogotowiu!).
24. Forrest Gump (1994, reż. Robert Zemeckis)
Jeden z najbardziej znanych filmów w historii kina, przede wszystkim dzięki oscarowej kreacji Toma Hanksa i wypowiadanym przez jego bohatera kultowym dialogom. Forrest Gump na stałe zagościł nie tylko w kanonie amerykańskiego kina lat 90., ale także w głowach ludzi na całym świecie. Choć bardzo dużo w tym filmie humoru, równie łatwo i często co śmiech, wywołuje wzruszenie.
23. Poznajmy się jeszcze raz (2019, reż. Nicolas Bedos)
“Kiedyś to było, teraz to nie ma” – wszyscy znamy tę maksymę, powtarzaną nieraz przez pokolenie naszych rodziców. Pasuje ona jak ulał do głównego bohatera tego francuskiego filmu, rysownika Victora. Postanawia on „przenieść się w czasie” do dawnej epoki, kiedy jego relacja z przyszłą żoną Marianne dopiero zaczynała kiełkować. Ujmująca, nostalgiczna, pełna wzruszających emocji opowieść, z którą warto się zapoznać.
22. Titanic (1997, reż. James Cameron)
Umówmy się – nie ma żadnego rankingu wzruszających filmów bez obecności w nim prawdopodobnie najpopularniejszego filmu ostatnich kilkudziesięciu lat. Arcydzieło hollywoodzkiego kina z doskonałą obsadą. Seans po seansie, dzieło Camerona wciąż jest piękne, a historia „zakazanej miłości” Rose i Jacka i okoliczności ją kształtujących wciąż potrafi rozpalać serca, by później je łamać.
21. Dla Ciebie wszystko (2014, reż. Michael Hoffmann)
Pierwszy (i nie ostatni) na tej liście film oparty na pisarskiej twórczości Sparksa, króla książkowych romansów. Nie sposób zaprzeczyć, że produkcja ta jest kliszowa, bazująca na najczęściej eksplorowanych w kinie romantycznym motywach, zaś młodsze i starsze wersje bohaterów nie są do siebie podobne. Mimo tego jakimś cudem przedstawione na przestrzeni lat losy Amandy i Dawsona potrafią zaangażować emocjonalnie.
Więcej wzruszających filmów na kolejnej stronie:
20. To właśnie miłość (2003, reż. Richard Curtis)
Choć wzruszające filmy i Liam Neeson to pozornie przeciwieństwa, istnieje wyjątek w postaci legendarnego już filmu Richarda Curtisa. Jeśli będę kiedyś tatą, to chcę być jak (grany przez aktora znanego głównie z kina akcji) postać Daniela. Humor w tej produkcji naszpikowanej gwiazdami (Hugh Grant, Alan Rickman, Emma Thompson, Bill Nighy i inni) niekiedy sprawia wrażenie, jakby zatrzymał się 20 lat temu, ale ma w sobie urok i klimat, sprawiający, że całość potrafi roztopić serce.
19. 500 dni miłości (2009, reż. Marc Webb)
Film (słusznie) określany odtrutką na mainstreamowe historie miłosne. Choć czuje się, że film z Zooey Deschanel i Josephem Gordonem-Levittem nie będzie miał słodkiego i magicznego happy endu, to w tej wizji jest jakaś metoda. Dobry, angażujący (i pozbawiony emocjonalnego szantażu) film o miłości.
18. Odlot (2009, reż. Pete Docter, Bob Peterson)
Kto nie płakał, ma serce z kamienia. Bajka z 2009 roku ma swoje miejsce (obok „Wall-E”) w disneyowskim panteonie animowanych perełek. Niby łatwo przewidzieć, że zgorzkniały starszy pan w końcu otworzy się na swojego młodszego towarzysza drogi, ale to, jak cała historia opowiadana w filmie jest smutna i piękna zarazem, niweluje miejsca na większą krytykę.
17. Powodzenia, Leo Grande! (2022, reż. Sophie Hyde)
Jak dobrze i bez nadmiernej gloryfikacji ograć bardzo niebezpieczny do filmowego zobrazowania temat korzystania z usług seksualnych, a na dodatek z gracją wplątać w to temat samoakceptacji? Dokładnie tak jak robią to (doskonała) Emma Thompson i Daryl McCormack. To piękna i odważna w swej narracji opowieść o relacji z własnym ciałem, jego potrzebami i blokadami utrudniającymi ich pielęgnowanie.
16. Mała miss (2006, reż. Jonathan Dayton, Valerie Faris)
Film dwukrotnie nagrodzony Oscarami – za drugoplanową kreację Alana Arkina oraz scenariusz oryginalny. Jest w nim trochę coś z wspomnianego wyżej Odlotu – choć historia opowiadana w fabule jest pełna smutku i dramatu, to jej aspekt komediowy działa z ogromną siłą. Łamie serce, by je potem otulić. Świetne role Steve’a Carella, Paula Dano – generalnie całej obsady.
15. Fabelmanowie (2022, reż. Steven Spielberg)
Pośród wielu ikonicznych dzieł wybitnego reżysera serii o Indianie Jonesie, Szczęk i wielu innych kultowych produkcji, Fabelmanowie mają dużo mniej rozmachu. To pasjonująca, uniwersalna, pełna miłości do kina i zrozumienia wobec rodziny historia samego Spielberga (w tej roli świetny Gabriel LaBelle), którego rodziców znakomicie, z całym spektrum emocji, grają Paul Dano i Michelle Williams.
14. List w butelce (1999, reż. Luis Mandoki)
Choć dla wielu Kevin Costner pozostanie albo tańczącym z wilkami, albo ochroniarzem Whitney Houston w Bodyguardzie, mnie mocno ujęła jego kreacja w filmowej adaptacji – a jakże – książki Sparksa. Tam Costner wciela się w szkutera Garreta, którego listy do zmarłej żony przypadkowo odnajduje dziennikarka grana przez Robin Wright. Wzruszający film, niepopadający w sztuczność, finał rozdzierający serce.
13. Aftersun (2022, reż. Charlotte Wells)
Film, dzięki któremu cały świat na dobre zapoznał się z talentem Paula Mescala, mającego już na koncie rolę w Normalnych ludziach. Prawdopodobnie jeden z najbardziej rozrywających serce obrazów depresji we współczesnej kinematografii, autobiograficzne „rozliczenie się” reżyserki z przeszłością. Aftersun można interpretować i interpretować, jednak praktycznie w każdej wersji okazuje się dziełem ważnym i szalenie emocjonalnym.
12. Dobrzy nieznajomi (2024, reż. Andrew Haigh)
Gdybym chciał opisać sytuację Adama, granego przez Andrew Scotta głównego bohatera filmu, użyłbym (patriotycznie) piosenki Dżemu i słów „samotność to taka straszna trwoga, ogarnia mnie, przenika mnie”. Owiany tajemniczością, rzucający nowe, filmowe światło na motyw męskiej wrażliwości. Kapitalny aktorsko,poruszający, zostawiający widza z gulą w gardle, zapewne jeden z najsmutniejszych seansów roku.
11. Moulin Rouge! (2001, reż. Baz Luhrmann)
Ona ma poślubić księcia, choć kocha ubogiego pisarza. W tle intrygi, kłamstwa, kwestia statusu społecznego i wpływów. Choć musicalowi jedynego w swoim reżyserskim rodzaju Luhrmanna nie jest daleko do bajki, to historia zawarta w Moulin Rouge zaprzecza wizji beztroskiej miłości z zapisanym w gwiazdach szczęśliwym zakończeniem. Niesamowity aktorski koncert, zwłaszcza w wykonaniu Nicole Kidman oraz Ewana McGregora (i jego niemożliwie pięknego wokalu). Dla mnie osobiście jeden z najbardziej wzruszających filmów, zwłaszcza w scenach śpiewanych.
Zapraszamy na ostatnią stronę rankingu.
10. Uwierz w ducha (1990, reż. Jerry Zucker)
Dzieło, na którym równie łatwo się szczerze uśmiechnąć, co rozpłakać. Pomimo 34 lat od premiery filmu Zuckera nie dopadł czas, nie zestarzał się na tyle, by nie móc go uznawać za ikoniczny, rozbudzający uczucia, opierający się nadmiarowi kiczu. Piękny, wprawiający w zastanowienie na temat tego, co po śmierci, w dodatku świetnie zagrany na obu planach przez Swayzego, Moore i Goldberg.
9. Blue Valentine (2010, reż. Derek Cianfrance)
Film o parze, która szczęście ma już dawno za sobą. Reżyser znakomicie zestawia retrospekcje i czasy obecne, próbując dokonać wiwisekcji podupadającego związku, wypalonej miłości. Świetna, choć trudna opowieść o małżeńskim kryzysie i życiowych priorytetach, w dodatku znakomicie i bez przerysowań zagrana przez Michelle Williams i Ryana Goslinga.
8. Duchy Inisherin (2022, reż. Martin McDonagh)
Mieliście kiedyś tak, że wasz przyjaciel nagle przestał się odzywać i skończył znajomość bez słowa wyjaśnienia? Nawet jeśli nie, to ten irlandzki film wart jest obejrzenia. Lekki, zabawny, a zarazem mroczny i zawierający w sobie tragiczne historie, które nie wybrzmiałyby tak mocno, gdyby nie przeszywające aktorstwo czwórki wspaniałych: Colina Farrella, Brendana Gleesona, Kerry Condon i Barry’ego Keoghana (najbardziej poruszająca rola).
7. Ojcostwo (2021, reż. Paul Weitz)
Ten film, możliwy do obejrzenia na Netfliksie, nie odbił się zbyt szerokim echem w mainstreamie. Szkoda, bo Ojcostwo to jedna z niewielu produkcji, w których Kevin Hart wychodzi ze swojej komediowej strefy komfortu, by z ogromnym talentem wcielić się w rolę mężczyzny próbującego sobie poradzić z samotnym wychowaniem córki. Przyzwoity fabularnie, przejmujący obraz, ciekawie i uczciwie podchodzący do tematu rodzicielstwa ze strony ojców.
6. Poprzednie życie (2023, reż. Celine Song)
Ubiegłoroczny, nominowany do Oscara film, otrzymał nieproporcjonalnie mało do swojej jakości nagród. To historia dwójki osób, w dzieciństwie złączonych bliską relacją, która nie przetrwała czasu. Czy byli sobie pisani? Co by było, gdyby byli razem? Jak ich relacja będzie wyglądać po spotkaniu po latach? Celine Song stworzyła piękne, dojrzałe dzieło, uciekające od łatwych odpowiedzi na trudne pytania. Wzruszający film, zwłaszcza dla ludzi doświadczonych zauroczeniem w dziecięcych latach.
5. Mój przyjaciel Hachiko (2009, reż. Lasse Hallström)
Historia, która nie umie nie wzruszyć. Film (oparty na faktach) opowiada historię jednej z najpiękniejszych miłości: człowieka i zwierzęcia, a konkretniej profesora Parkera Wilsona (Richard Gere) z przygarniętym przez niego psiakiem. Jeden z największych wyciskaczy łez w historii kina, który choć jest fabularnie banalny i przewidywalny, sprawia, że z oczu płynie wodospad łez.
4. Wiek Adaline (2015, reż. Lee Toland Kieger)
Jednym z największych marzeń ludzkiego gatunku była i jest nieśmiertelność. Jednak co, gdy się ją faktycznie osiągnie? Los stawia przed taką sytuacją Adaline Bowman, która wskutek wypadku przestaje się starzeć. Choć nie jest to film wybitny formalnie czy fabularnie, jest prosty, piękny i godny uwagi. Na uwagę zasługuje znakomita obsada – choć Blake Lively i Michiel Huisman są dobrzy w swoich kreacjach, to Ellen Burstyn i (zwłaszcza) Harrison Ford zaliczają tu prawdziwy, aktorski tour de force.
3. Ojciec (2020, reż. Florian Zeller)
Aż trudno uwierzyć, że jeden z najwybitniejszych aktorów w historii kina, sir Anthony Hopkins, dostał w ciągu swojej kariery tylko dwa Oscary. Trzy lata temu otrzymał go za fenomenalną rolę starszego mężczyzny, wykazującego coraz silniejsze oznaki demencji. Ojciec to prawdziwy koncert talentu zarówno Hopkinsa, jak i Olivii Colman, ale także wzruszający i rozrywający serce obraz zagubionego człowieka, któremu rzeczywistość przeplata się z urojeniami zgotowanymi przez chorobę.
2. Wieloryb (2022, reż. Darren Aronofsky)
Po sześciu latach Aronofsky powrócił na ekrany kin, podobnie jak Brendan Fraser, który jeszcze dłużej pozostawał w filmowym niebycie. Tu aktor wciela się w Charliego, otyłego nauczyciela prowadzącego internetowe kursy z pisania, próbującego wykorzystać pozostały mu czas na naprawę relacji z córką. Wieloryb jest filmem bardzo ciężkim i trudnym, zwłaszcza dla osób w jakiś sposób doświadczonych problemami z odżywianiem. Wielkie dzieło, pozwalające namacalnie odczuć emocje wszystkich jego bohaterów, wzbogacone o wybitną, oscarową kreację Frasera.
1. Pamiętnik (2004, reż. Nick Cassavetes)
Chyba nie mogło być inaczej. Choć z perspektywy czasu nie wszystkie puzzle w tym filmie układają się w relację opartą na idealnych fundamentach, nie zmienia się to, że przez każdą minutę wierzy się w emocje bohaterów. Sam fabularny punkt wyjścia dostarcza już nie lada szklanek w oczach – mężczyzna czyta chorującej na demencję ukochanej jej pamiętnik, usiłując jej przypomnieć kim jest i jak wielkie uczucie ich łączy(ło). Wszelkie momenty banalności czy przewidywalności zasłaniają znakomite kreacje głównej pary aktorskiej, Ryana Goslinga i Rachel McAdams. Pamiętnik jest melodramatem, do którego należy miano najbardziej wzruszającego filmuw swoim gatunku i na horyzoncie nie widać specjalnie konkurencji.
Inne rankingi, które pomogą wybrać Ci filmy i seriale na każdy nastrój:
Dziennikarz filmowy, który uwielbia kino gatunkowe. Od ckliwych komedii po niszowe horrory. W redakcji Movies Room odpowiedzialny za recenzje oraz rankingi.
Co w tym tygodniu zobaczymy w kinach na VOD? Między innymi trafi do nas druga część filmu Troll, a także sequel Pięciu koszmarnych nocy. Do tego trochę klasyki i premier na VOD. Nowości na Netflix Troll 2 (1.